Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP

Xenka

Res,no opowiastke o Lucy leżącej w błocie z mega deprechą na planie Adventures in the sin trade to nawet ja znam Twisted Evil

zdziwiona,co ? Very Happy

A co do tego z Intimate Stranger,to czegoś nie kumam... Niby LL i HL zamieniły się rolami,bo Lucy tam była połamana,ale przecież Lucy jak Callisto też występowała w odcinkach,biła się z Xeną-Callisto,i ogólnie robiła dokładnie to samo co jako Xena tyle,że jako Callisto. Więc mój mały móżdżek (

) nie pojmuje jakie to miało być odciążenie dla Lucy

Rozumiem jakby nakręcili coś w stylu The Quill... gdzie przez 80% odcinka Xena w ogóle się nie pojawia,ale nie rozumiem co dla niej była za różnica czy będzie się fikołkowała jako Xena czy jako Callisto. Wyjaśni mi ktoś ? Very Happy

aniabyczek

Teraz to ja troszke juz sie zakrecilam Laughing

Xenka

no to czekamy na Res Twisted Evil

nie ma wyjścia Very Happy

Patitih

Musiałam trochę pogrzebać w swoich danych elektronicznych i przypomniała mi się jedna strona. Z tego co pamiętam to właśnie tu po raz pierwszy sie o tym dowiedziałam. Na swojej stronie yselle wszystko jasno opisuje
[link widoczny dla zalogowanych]

P.S. yselle świetna strona: nieprzytłaczające informacje, konkrety przedstawione w interesujący sposób, ...
Po prostu świetna!

R

R

z innego watku

Zico

Pewnie zostanę tutaj sam, z Calli, i nikt się ze mną nie zgodzi, ale aniołek Calli to dla mnie najpiękniejsza rzecz na świecie.

Luna

Po raz pierwszy Zico musze sie z Toba niezgodzic.
Callisto jako aniołek to najgorsza czesc filmu(i pomysł).Ta jasnosc wokol niej i jeszcze ta przeslodzona do porzygania dobroc...wrr to nie dla mnie Evil or Very Mad

Ps:..no i sciete włosy Evil or Very Mad

Zico

Na początku miała długie włosy. Zresztą, nawet w krótkich wygląda ślicznie. Mówię, postać nadająca się na obrazek świąteczny.

Luna

taa powinni produkowac oplatki z jej wizerunkiem Laughing

Jasmine

Zico

Przypomina mi Annie Lennox z takiego teledysku sprzed chyba dwudziestu lat (nie pamiętam angielskiego tytułu).

Lashana

O rany przeciez aniolek-callisto to herezja dla kazdego callistowca. Brrryyy co Xena zrobila w piekle jest jeszcze w miare logiczne, a co za tym idzie pojawienie sie Aniolka. "Niepokalane poczecie" jak glupie by nie bylo jest niezly uzasadnieniem puzniejszego zachowania Eve...ale jesli o zmiany wizerunki Callisto chodzi to ja stanowczo wole to z Ides of March - klaczycznej oczywiscie nie liczac..- biale giezlo i fryzura typu - piorun strzelil w miotle pozostawiaja wiel do zyczenia, ale przynajmniej wredna byla...

Zico

Lashana

Jasmine

Oglądałam FINy, przy robieniu napisów i powiem, że nie ma się czym zachwycać jedynie co mi się podobało to to, że jest mało gadania.

Lashana

atalanta

Temat dawno umarł, jak prawie wszystko na tym forum
więc go trochę odświeżymy Very Happy

Zawsze się zastanawiałam skąd to imię. Wiedziałam co oznacza, ale nie wiedziałam jakie ma konotacje mitologiczne. Dzisiaj z ciekawości zajrzałam do Mitologii Greków Karla Kerenyi i znalazłam mit o Kallisto Very Happy

Jeżeli ktoś zna ten mit, to chwała mu za to, jeżeli nie, to zapraszam do czytania Wink

Okazalo się, że Kallisto to nimfa z orszaku Artemidy. Samo imię pochodzi od słowa "kalliste" czy jak kto woli "κάλλιστη", które oznacza najpiękniejszą. Nimfa ta była faworytą Artemidy, mogła nawet ubierać się tak samo jak bogini. Podania nie są zgodne co do imienia ojca Kallisto. Jedni podają, że miał to być Nykteus, "syn nocy", inni że Keteus " człowiek potworów", jeszcze inni, że Liakon "wilczy". Samą Kallisto nazywano różnie. Mówiona na nią na przykład Megisto, czyli "największa". O matce ni huhu, więc pewnie wyskoczyła z głowy któremuś z tych panów powyżej Very Happy

Najbardziej znaczącym wydarzeniem w jej życiu było oczywiście "połączenie się w miłosnym uścisku" Kwadratowy

z Zeusem, który pod postacią Niedźwiedzia zakradł się do jej łoża. Ich gody więc były iście zwierzęce. Ponoć Artemida miała podczas kąpieli odkryć, że Kallisto jest brzemienna i w przypływie wściekłości zabić cudzołożnicę Very Happy

Najważniejsze jest jednak to, że Kallisto udało się w końcu TRAFIĆ DO NIEBA:p, gdzie przybrała postać Wielkiej Niedźwiedzicy. Zanim to jednak nastąpiło, urodziła Zeusowi syna imieniem Arkas, od słowa "arktos" ('άρκτος), które oznacza niedźwiedź.

Nasza Call więc ma tyle wspólnego z mitologiczną Kallisto, co chyba tylko to pójście do nieba Very Happy

jak widać przeobrażenie w anioła ma i swoje dobre strony, choć niewidoczne gołym okiem i totalnie nieświadomie zaistniałe

Ja osobiście uwielbiam tę postać i Hudson Leick z tym szaleństwem w oczach. Najlepszy jej odcinek to dla mnie Ides of march. Biała szata, krótkie włosy i poczucie bezwzględnej siły. Jest w tym odcinku wyjątkowo nieobliczalna i bezlitosna.
Dziękuję za uwagę, jeżeli ktoś dotrwał

Z

Szaleństwo w oczach było niesamowite, ale te słodziutkie oczy aniołka były nie do strawienia. Nie mogła mieć chociaż jakichś przebłysków dawnego szaleństwa? Wink

Bardziej nadawała się jednak na psychopatkę. Smile

atalanta

Oczywiście, że stanowczo bardziej nadawała się na psychopatkę. Zawsze porównuję ją do Evil Xeny, bo przecież była ona bardzo podobna do Callisto. Zawsze Call wypada lepiej. Ona nie jest pochłonięta jakąś chorą wizją stania się niszczycielką narodów, ona ma właściwie dość prozaiczny cel, mianowicie zemstę. Przy czym mam wrażenie, że im dłużej ściga Xenę, tym bardziej zaczyna ją poznawać i rozumieć. Zabicie jej przestaje być priorytetem, ona stara się raczej po prostu zmienić jej życie w piekło i uderza we wszystkie jej czułe punkty. Staje sie coraz bardziej wyrafinowana i bezwzględna. Zrozumiała, że śmierć dla Xeny jest najłagodniejszą karą.

Z

No chyba, że ściągnie ją za sobą do piekiełka i będzie mogła nadal sycić się przyjemnością z gnębienia drugiego diabełka Wink