|
Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Xena Warrior Princess
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patitih
Zielony Smok
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 9:21, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
i mam zonka w glowie Cytat: |
Xenko to się nazywa zazdrość, którą tak jak Ty odczuwam w podobnych momentach.
co do znaczenia subtextu. Subtext traktuję trochę jak utwór literacki, gdzie tylko autor wie, w którym momencie jego dzieło ma charakter symboliczny, a gdzie powinien być rozumiany dosłownie. A interpretacja jest różna i różnsta (w końcu "ilu ludzi tyle zdań").
Natomiast zwiazek Gab z Xena uważam bardzej za erotyczny niz za seksualny. Mogło by się wydawać, że nie ma różnicy między erotyzmem, a seksem, a jednak. Może dlatego zwiazek (partnerski) miedzy nimi był tak idealny gdyz nie opierał się na seksie. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:15, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
nie, no ku.... znow zezarlo list. MAm dosc.
Xenka trudno nie powiem drugi rez tego co juz napisalam. Tylko krotko - nie razi cie subtekst typu zwiazki xeny i gabrieli z facetami? Ich gierki erotyczne z nimi? Domniemywanie, ze Xena i Ares sa kochankami?
To ci nie przeszkadza? A to tez jest subtext! Wszystko co jest podtekstem, wszystko jedno kogo dotyczy! A w przeciwienstwie do zwiazku homo w serialu uprawianie seksu z facetem pokazywano i to dosc doslownie.
Tak wiec nie ma co ryczec i sie oburzac, tylko przyjac do wiadomosci, ze swiadomie tworcy wrzucili do serialu rozne sugestie i juz, a nie ze sub nie istnieje jak twierdzi gostek, bo nie ma racji.
Ze sie nie podoba to? Bzdura! To jedna z zalet serilu, to wlasnie poprzyciagalo do niego, nie tylko zdeklarowanych gejow. A jednoczesnie subtekst pozwolil zbudowac przy okazji wiele innych wspanialych plaszczyzn laczacych obie bohaterki niz cielesnosc.
A nwet, jezeli ze sobia spaly to co? Niekoniecznie to je czyni od razu zatwardzialymi les i koniec. Zreszta w serialu wyraznie widac, ze nie.
A z biologicznego punktu widzenia i kulturowego taki zwiazek, lacznie z fizycznym pozadaniem czy konsumowaniem zwiazku jest jak najbardziej normalny i fizycznie i psychicznie. To tylko narzucone normy kulturowe, swiadomy wybor albo warunki srodowiskowe kaza czuc z tego powodu wstyd, poczucie winy. Oczywiscie, ze niedobrze jest dla puli genowej brak prokreacji, ale xena i gabriela to chyba ostatnie osoby na swiecie, do ktorych mozna miec pretensje o to, ze moglyby NIE miec dzieci <g> Jedna i druga zrobily co trzeba. Jednoczesnie homoseksualizm moze byc czesto kwestia wyboru, bardziej psychiczny, niekoniecznie tylko genetyczny. I w rzeczywistym swiecie coraz czesciej naukowcy z tym sie spotykaja. Zwiazki homoseksulane - w momencie kiedy nie sa spolecznie potepiane, nie grozi za nie smierc - daja - przynajmniej w przypadku kobiet - wieksze poczucie bezpieczenstwa partnerom. Byc moze zludne, o czym sie przekonali pierwsi gejowscy rozwodnicy <g>, ale sami musza sie o tym przekonac, bo na razie istnieje tylko wielopokoleniowe doswiadczenie rodzin alkoholikow, mezow bijacych zony itp. <g>
Ja jestem xenowcem, ktory ewidentnie pcha obie bohaterki facetom do lozka, sama jestem heteryczka, a jednoczesnie w niczym mi to nie przeszkadza, dostrzegac substekst, bawic sie ta niewinna erotyka homoskesulana w serialu, ktora sie tam pojawia (chociaz to sa bardziej fantazje erotyczne duzych chlopcow i tyle ), napisac fanfiki maintextowe i subtextowe itp.
A co do Fatesow - sorry moja droga, ale po tekscie do Cezara o spojrzeniu Imperatorki na Bardke i ze za to wlasnie powinien ja zabic, nie da sie dalej naiwnie wierzyc, ze w tym odcinku nie ma sub. Ten odcinek jest ladnym holdem dla wedrujacych dusz i milosci poprzez czas i przestrzen, ale jednoczesnie sa tam smaczki czysto fizyczne, apetycznie podane. I jest to dobre. Serial przewaznie nie przekracza dobrego smaku erotycznego i nie ma co sie krzywic, ryczec i uprawiac wypuszczanie pawiow na wolnosc.
Kazdy znajdzie cos tam dla siebie - ty subtekst heteroseksulany, yselle - subtekst pomiedzy dwiema zakochanymi kobietami.
Jedno w tym zwiazku nie podlega watpliwosci - czy one chodza ze soba do lozka czy nie, to na pewno szczerze sie kochaja. W jakis taki sposob, siegajacy ponad wszelka fizycznosc, ktora moze temu towarzyszyc, czy normlana przyjazn. W koncu, kiedy jedna drugiej ratuje zycie, swoje poswieca itp. to ja mam wrazenie, ze wtedy nie mysli o tym, ze robi ti dlatego, ze tamta ma zgraby tylek i jest niezla pod skora <g> albo o tym, ze tak sie bardzo z nia zaprzyjaznilam, ze wypada to dla niej robic <g>.
To jest jak poswiecenie matki dla dziecka. Nie mysla o tym, nie rozstrzasaja pobudek, po prostu cos robia, bo czuja i juz.
PS Yselle - powialo groza <g>. A gdzie oslawiona tolerancja Xenitow? Xenka ma prawo do pisania i mowienia, ze jej sie robi niedobrze na pewne sugestie. Zapewne nie oznacza to, ze nalezy do moherowych beretow i bedzie nadziewac na widly kazdego napotkanego geja. A nam z kolei co szkodzi probowac przekonac ja do naszego punktu widzenia i zlagogdzic objawy towarzyszace jej, kiedy zobaczy "nieodpowiednia" sugestie na ekranie?
Zreszta ty takze jestes przeciwniczka maintextu. Trzeba tylko pokazac uroki najlepiej rozumianego i pokazywanego subtextu. NAPRAWDE zboczone fanfiki, to chyba nie to na czym mozna sie go uczyc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yselle
Kapłanka Świątyni Chakramu
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:58, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Res napisała:
Cytat: | PS Yselle - powialo groza <g>. |
No zdaje się, że oczekiwano tego! heh
Cytat: | A gdzie oslawiona tolerancja Xenitow? |
Zawierała się w moich słowach, cytuję:
"Tak więc mogę zrozumieć Ciebie Xenko bo podświadomie zaczynasz wartościować i ciężko byłoby Ci podejść do tego inaczej niż dokonując rozdziałów „dobre – złe”. Wolno Ci, bo każdy ma jakieś przekonania. "
Nikt mi nie może zarzucić, że nie jestem tolerancyjna bo zawsze pozostawiam dyskutantowi wolną przestrzeń na jego przekonania. Rozumiem to, że się różnimy i na pewno nie chcę narzucać siłą mojej wizji. Ale jak tu rozmawiać z kimś, kto rzyga podczas rozmowy!!! heh Ja bym powiedziała, że to niegrzeczne zachowanie! Ok, ok, wiem, młodzież jest teraz bardziej flow, to bezstresowe wychowanie...
A poważnie rzecz biorąc. Masz racje Res, subtext to rozmowa o uczuciach. I ja chętnie przekonam Xenkę do tego by zerknęła na te uczucia nieco innym okiem. I z tego co czytam Xenko jesteś na bardzo dobrej drodze do tego by poczuć subtext - wierzysz, że one się kochają! A to jest sedno subtextu!
pozdr.
wiejąca grozą ys.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:26, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
yselle napisał: | Res napisała:
Cytat: | PS Yselle - powialo groza <g>. |
No zdaje się, że oczekiwano tego! heh
Cytat: | A gdzie oslawiona tolerancja Xenitow? |
Zawierała się w moich słowach, cytuję:
"Tak więc mogę zrozumieć Ciebie Xenko bo podświadomie zaczynasz wartościować i ciężko byłoby Ci podejść do tego inaczej niż dokonując rozdziałów „dobre – złe”. Wolno Ci, bo każdy ma jakieś przekonania. "
|
no tak, ale zaraz jest cyt. "Tylko, że mi się nie chce rozmawiać z osobą, której „rzygać się chce” słysząc pewne treści. "
To takie dosc wyrazne przekreslanie rozmowcy na zasadzie "nie chce mi sie z toba gadac", cokolwiek masz dalej do powiedzenia, bo to jedno stwierdzenie przekresla cie u mnie na wieki
A Xenka zamiast wziac byka za rogi to zaraz zacznie mi tu kurdowac, straszyc banem, narzedziami i produktami ciesielskimi <zieeeew> albo w ogole ucieknie asekuracyjnie. O room do dyskusji tutaj nie chodzi, tylko o pewna hmm dziewiczosc naszych dyskutantow, na ktorych nie wiem czy akurat zadziala legendarna metoda rozdziewiczania, czyli szybko, ostro i z odwroceniem uwagi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yselle
Kapłanka Świątyni Chakramu
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:24, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Res, bo ja mam to prawo aby wybierać z kim i o czym chcę rozmawiać, i jeśli ktoś wykazuje przynajmniej tyle chęci do słuchania ile ja wkładam chęci w mówienie, to wtedy wszystko jest ok.
Natomiast "rzygać mi się chce" to dość klarowny sygnał, że pewnych spraw nie przeskoczymy. Bardzo mi się źle kojarzy taka postawa.
Tym niemniej łatwo mnie ułagodzić więc już zapomniałam o tym, i chywtam w dłonie sztandar subtextowców i jestem gotowa zanieść kaganiec subtextu pośród niewiernych :)
A do meritum. Res nie zgadzam się z Twoim postrzeganiem Akemi <zagrzmiało>. Gdy już przeżyłam pierwszy szok związany z finami spojrzałam na Akemi nieco innym wzrokiem. Dla mnie to bardzo tragiczna postać. Trudno mi odnaleźć w niej złe cechy i ze względu na jej młody wiek również trudno uważać za kalkulującą na zimno manipulatorkę. Miała określoną misję - nie znam się na kulturze i wierzeniach Japończyków(?) ale może musiała pomścić swoją rodzinę i zadziabać ojca? I w trakcie wykonywania tej misji spotkała Xenę. I może chciała by spotkały się w innych okolicznościach, bo siła która pchała ją ku wykonaniu misji była niestety silniejsza niz to co połączyło ją z Xeną (a sama Xena nie była na tamten czas najwspanialszą partią, niestabilna, agresywna, wiązać się z taką to igrać z ogniem :P). Może się mylę ale Akemi wyglądała na naturalną młodą dziewczynę, która idąc w z góry ustalonym kierunku spotkała kogoś, dla kogo warto było otworzyć serce na chwilkę chociaż. I zrobiła to. Oczywiście nie wzięła pod uwagę, że tym samym skrzywdzi Xenę zostawiając ją z tak dużym brzemieniem. No cóż, dla niektórych cel uświęca środki, i kto jak kto ale Xena powinna to zrozumieć.
Poza tym, nie chce obciążać ją za śmierć Xeny - bo wojownicza ksieżniczka sama wybrała to rozwiązanie, żadna Akemi nie stała jej za plecami i nie szeptała słów mącących umysł. I tak wiemy, kto jest winny <Robert Tapert poczuł pieczenie uszu w tym momencie, Lucy także>.
A Xenka to się odezwie czy tak sobie będziemy rozmawiać ja-Res?
pozdr.
ys.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lashana
Immortal
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 21:31, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nie bylo mnie troche, a poniewaz leniwa jestem i nie chce mi sie dziabac odpowiedzi na kazdy post po kolei bedzie hurtem - mysle ze jakos przezyjecie.
Ys: wlasnie zamierzam zrezygnowac z dyskusji "sztuka dla sztuki" bo jak widze mozemy miec dyskuse "nawracajaca" (dla tych co sie nie orientuja - ja nie jestem antysubtextowcem ja tylko dyskutyje dla zasady :> )
A jesli chodzi o ulubione sceny...hmm moze nie ulubione, ale te ktore najbardziej pamietam: HOD, Fatesy i Been There Done That i to juz wlasciwie nie sceny, a cale odcinki.
Res i Yselle: na temat subtextu jako takiego narazie sobie pomilcze, ale jesli chodzi o Meduze-Akemi - zgadzam sie z Res - manipulatorka jak sie patrzy. Widziala ze Xene peszylo to jak sie do nie odnosi i potrafila to wykorzystac, oczarowala Xene na tyle skutecznie ze ta nauczyla jej pinchow (czego - przypominam - nie chciala nauczyc Gab mimo ze przydalaby sie jej ta wiedza - w leczeniu rannych na przyklad czym sie czesto zajmowala). A jesli chodzi o umieczszenie zachowania Akemi w kulturze japonii: to byla (i nadal jest) kultura patrialchalna - ojciec jako glowa rodziny mogl zrobic z jej czlonkami wszystko (dowolnie karac, sprzedac, zabic) a reszta powinna go slepo sluchac i sie nie sprzeciwiac wiec ostatnie co powinna Akemi zrobic to tluc tatusia. A jesli chodzi o wiek Akemi i zwiazane z nim umiejetnosci manipulacji: hmmm chlopcy w Japoni dostawali pierwszy miecz w wieku 6 lat - wtedy zaczynali byc wprowadzani w kulture i obowiazki, dziewczynki co prawda miecza nie dostawaly sztyletem i naginata (znaczy wlocznia) uczyly sie poslugiwac pozniej ale mniej wiecej w tym samym wieku uczyly sie prowadzic dom do wcale nie bylo takie proste (zarzadzanie sluzba i podleglymi chlopami, postepowanie z lichwiarzami, kontakty dypomatyczno/towarzyskie z dworem i innymi rodami, pisamie wierszy itp, itd) krotko mowiac Akemi, mimo ze mlodsza, byla z racji wyksztalcenia i wychowania rownie dobra jesli nie lepsza manipulatorka jak Xena.
Xenka: widze stosujesz metode zaprzeczenia - tak jak czesc SG w stosunku do FINow - nie przyjmuje do wiadomosci znaczy tego nie ma. Problem w tym ze i FINy i subtext sa...i trzeba do nich podejsc odpowiednio
A i powstrzymaj sie od solowych wystepow w muszli (porcelanowej) po pierwsze to na monitorze zle wydlada, a po drugie...ja jestem z miasta podwyzszonego ry(d)zyka i takie stwierdzenie przy takim temacie wywoluje u mnie reakcje alergicze...
Ania B: chcialas temat o subtexcie to sie wypowiadaj, a nie spoczywasz na laurach..slomiany zapal
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luna
Bogini - Administratorka
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 320 m n.p.m. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:57, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | To może zapytam - jakie są wasze ulubione sceny, które uznajemy (dyplomatycznie mówiąc) za subtexowe |
Hm..mysle ze taniec z HOD, scenka z Girls just wanna have fun(chyba wiadomo jaka),The abbys(scena w jaskini)a pozniej to juz z odcinkow: A day...,The quest i Animal Attraction(z tego co sobie przypominam) i FINy(niekoniecznie ulubione )
Prawie zapomnialabym o trylogii norweskiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aniabyczek
Faworyta Ateny
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SZCZECIN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:51, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Lashana napisał: | Ania B: chcialas temat o subtexcie to sie wypowiadaj, a nie spoczywasz na laurach..slomiany zapal |
Uno momento. Wyrazilam poparcie dla subtextu. A jesli chodzi o moje wtracenie sie do dyskusji musze dojsc do jakiejs refleksji.Po co mam pisac trzy po trzy,bzdury nie przemyslane?Jesli uznam ze mam cos madrzejszego do napisania, to sie odezwe. I prosze mnie tu nie mobilizowac .A laury to mial Ceasar A jak Ci cos Lash nie pasi to :scisz ten odkurzacz
Ostatnio zmieniony przez aniabyczek dnia Czw 20:09, 03 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luna
Bogini - Administratorka
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 320 m n.p.m. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:21, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A jak Ci cos Luna nie pasi to :scisz ten odkurzacz |
To raczej dla Lary z tym odkurzaczem a nie do mnie, mi wszystko pasi
Ps to temat o subtexcie a nie o odkurzaczach, wiec prosze nie zasmiecac
Cytat: | Po co mam pisac trzy po trzy,bzdury nie przemyslane? |
To przemysl i napisz bo wiem ze masz duuzo do powiedzenia na temat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aniabyczek
Faworyta Ateny
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SZCZECIN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:13, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Luna napisał: | Cytat: | Po co mam pisac trzy po trzy,bzdury nie przemyslane? |
To przemysl i napisz bo wiem ze masz duuzo do powiedzenia na temat |
Mam?A skad takie prrzekonanie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luna
Bogini - Administratorka
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 320 m n.p.m. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:17, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
sie wie sie ma
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aniabyczek
Faworyta Ateny
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SZCZECIN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:52, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wow..slown down co sie wie(?)i co sie ma(?)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aniabyczek
Faworyta Ateny
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SZCZECIN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:26, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A tak w ogole bylabym wdzieczna gdybyscie podali jakas stronke z fotkami subtextowymi...szukam i szukam ale jakos goglowo nie moge znalezc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xenka
Olimpian God
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1509
Przeczytał: 72 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:24, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
To było do przewidzenia,że ten temat będzie cieszył się ogromną popularnością,ah wy sub-maniacy
Do Res => Ja bardzo lubię homoseksualizm,mimo,że jestem hetero Lubię ludzie homoseksualnych i biseksualnych i po cichu się przyznam,że mają u mnie fory Ja też uwielbiam zabawić się homoseksualnymi podtekstami i to nie tylko w Xenie,jednak nie chcę absolutnie widzieć nic seksualnego między Xeną i Gabrielą,chcę,żeby w moim mózgu zostały platonicznymi przyjaciółkami i tyle A w ogóle to dla mnie subtext to było tylko to co jest między X i G bo tak mi kiedyś to wyjaśniono.
A homoseksualizmu było wiele w tym serialu,Brunhilda zakochana w Gabrieli,czy Akemi zakochana w Xenie to jedynie główne wypadki,a było ich znacznie więcej.
Ania => jak napisałaś o stronkach subowych to mi się od razu skojarzyła stronka Xena Warrior Lesbian Ale aż dziwne,że w googlach nic nie ma... ja kiedyś przeglądałam zwykłe strony o Xenie i była masa tych czysto subtextowych.
Ania tu jest ta stronka : [link widoczny dla zalogowanych]
Co prawda nagłówek mi podniósł ciśnienie,ale z tego co widzę to autor włożył w tę stronę naprawdę dużo dużo pracy. Rozpatrywany jest subtext w każdym odcinku i do tego na końcu znajduje się dość obszerna notka podsumowująca. Warrior Lesbian to pozycja obowiązkowa dla każdego subtextowca
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lashana
Immortal
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 21:45, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Xenka napisał: |
Co prawda nagłówek mi podniósł ciśnienie, |
Cisnienia moze nie, ale u mnie wywolal nagla i nieodparta chec posiadania czarno-bialego monitora...kicz w rozu...buueee
Cytat: | Rozpatrywany jest subtext w każdym odcinku |
Przyznaje ze nie czytalam wszystkiego (nie chcialo mi sie zwyczajnie) ale autor zapedzil sie troche i widzial tez subtext tam gdzie go nie ma...
Ys - nie masz moze w wersji elektronicznej gdzies textu Twojej i Aiglon prelekcji z Imlala? Mozna by gdzies wrzucic i udowodnic forumowiczom, ze nie tylko amarykanie potrafia pozadne subtextowe zestawienia robic :>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xenka
Olimpian God
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1509
Przeczytał: 72 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:49, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Lashana napisał: | Xenka napisał: |
Co prawda nagłówek mi podniósł ciśnienie, |
Cisnienia moze nie, ale u mnie wywolal nagla i nieodparta chec posiadania czarno-bialego monitora...kicz w rozu...buueee |
To druga sprawa,oczojebny różowo-fiolet od którego mi się zrobiło naprawdę niedobrze... łeee
Cytat: | Przyznaje ze nie czytalam wszystkiego (nie chcialo mi sie zwyczajnie) ale autor zapedzil sie troche i widzial tez subtext tam gdzie go nie ma... |
Bo to taka stronka "Xena i Gab - lesby na bis! " ,czyli każde słówko to już subtext. Ja nie wiem jak można w pierwszych odcinkach 1. sezonu widzieć subtext jakikolwiek,no ale on widzi najwyraźniej. Ta strona ma na celu udowodnić ludziom w "brutalny" sposób,że Xena i Gab leciały na siebię od początku i dlatego doszukuje się subu nawet tam,gdzie go nie ma.
Cytat: | Ys - nie masz moze w wersji elektronicznej gdzies textu Twojej i Aiglon prelekcji z Imlala? Mozna by gdzies wrzucic i udowodnic forumowiczom, ze nie tylko amarykanie potrafia pozadne subtextowe zestawienia robic :> |
Czekamy ze zneicierpliwieniem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luna
Bogini - Administratorka
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 320 m n.p.m. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:06, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wiem ze byla kiedys stronka [link widoczny dla zalogowanych] ale od jakiegos pol roku juz nie dziala, tak samo blondes.fantastyka.net czy cus takiego, juz nie pamietam za bardzo jak to lecialo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xenka
Olimpian God
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1509
Przeczytał: 72 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:22, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
i good,i mniej stron propagujących subtext tym lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:59, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Xenka napisał: | i good,i mniej stron propagujących subtext tym lepiej |
TYM NUDNIEJ
brawo xenka, brawo
Lash ja mam, ale nie mam pozwolenia.
Ta stronka nieistniejaca to tez dzielko Yselle i Aiglon, ale sie im znudzilo najwyrazniej i zdechlo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yselle
Kapłanka Świątyni Chakramu
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:32, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ys - nie masz moze w wersji elektronicznej gdzies textu Twojej i Aiglon prelekcji z Imlala? Mozna by gdzies wrzucic i udowodnic forumowiczom, ze nie tylko amarykanie potrafia pozadne subtextowe zestawienia robic :> |
a mam, mam, dziękuję przy okazji za komplement, zaiste porządne to było zestawienie, zapraszam do lektury (i zastrzegam, że to ma ponad 5 lat):
[link widoczny dla zalogowanych]
Wspomnę tylko (uwaga: z historii SG), że był rok 2001 i ktoś rzucił pomysł, by podczepić się pod konwenty fanów fantastyki "Zahcon" w Toruniu i "Imladris" w Krakowie i wyjśc w końcu do ludzi z tą Xeną. O Zahconie może innym razem, teraz o Imladrisie. Wszyscy się napalili na konwent, nasze "wtyki" w fandomie fantastyki załatwiły nam przychyność kierownictwa konwentu, ale był jeden wymóg - musieliśmy coś dorzucić do programu, jakąś prelekcje. Właściwie nie "jakąś" tylko taką, którą kierownictwo konwentu uzna za ciekawą. Wybór padł na subtext bo to ultra-ciekawe ofkorz. Już nie pamiętam nawet jak to sie stało, że zgodziłam sie tę prelekcję wygłaszać z Aiglon. Fakt, faktem, że prelekcję napisałyśmy, ba, zmontowałam nawet kasetę video z najbardziej pikantnymi scenami z serialu. Zdziwiłam się, że sporo osób przyszło nas posłuchać (nie mówię o fanach Xeny udzielających się na festach, bo tych znałam), tak więc zainteresowanie dopisało. Przypominam sobie, że z braku miejsca ludzie siedzieli na podłodze, pod ścianą. Nie dopisali tylko organizatorzy, bo skrócili nam czas przeznaczony na prelekcję o połowę i kończyłyśmy wykład przy małej publice na korytarzu. W pamięci natomiast na zawsze zostanie mi tekst, jaki dobiegł nas z "widowni", brzmiący mniej więcej tak: "patrz ta jedna, wysoka i ma ciemne włosy, a ta druga niska, ma blond włosy, myślisz że kręcą razem jak xena i gabrielą?". Aiglon, która wtedy kręciła ze swoim chłopakiem, płakała ze śmiechu na wspomnienie tej uwagi. Obie do dziś się z tego śmiejemy, ale prawda jest taka, że wtedy bardzo poważnie podeszłyśmy do naszego zadania i myślę, że wyszło to nam plus minus profesjonalnie. Jakiś sprzeciw SG?
pozdr.
ys.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yselle
Kapłanka Świątyni Chakramu
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:54, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ta stronka nieistniejaca to tez dzielko Yselle i Aiglon, ale sie im znudzilo najwyrazniej i zdechlo. |
Res, stronka o subtexcie była autorstwa Aiglon, tylko i wyłącznie. Ja wtedy starałam się chyba jeszcze jakoś mege rozkręcać (ale może mi się wydaje, bo czas mi się już lepi do siebie, nie wiem co, gdzie i kiedy...). Ale pewne jest to, że Aiglon sama subtext po polskiemu robila. Co do Blondes to powstało po padzie megi i tam faktycznie coś majstrowałam, ale nieznacznie zupełnie. Więc nie biorę na siebie tych stronek. Sama z siebie zdołałam wykrzesać tylko subtextowe analizy na Miss Amphipolis.
pozdr.
ys.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:04, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No dokonalam skrotu myslowego, bo nie chcialo mi sie pisac oddzielnie, ze jedna stronak aiglon, a druga wspolna, bardziej mi o blondynki chodzilo.
Prelekcja - dlaczego sprzeciwy?
Z tym czasem to bylo jakos tak, ze nie oni wam skrocili, tylko jakos niedogadano sie i nie poproszono o wiekszy przydzial czasu na nia. Sala byla wypelniona po brzegi, ludzie niemal z okien zwisali i wystawali na korytarzu, wszelkie miejsca siedzace, stojace i skrawki podlogi byly zajete. Publiznosc bardzo zywo reagowala na teksty i filmiki. Gromkim UUUUUUUuuuuou na przyklad Inne komentarze tez byly fajne. Najiwekszym rozczarowaniem dla nas bylo to, ZE NIE ZOBACZYLI KAWALKOW 6 s, czyli przede wszystkim HODa, ech... z powodu tego malego przydzialu czasu. A drugim to chyba Kicia, ktora zachowala sie dziwacznie i udawala, ze nas nie zna, siedzac obok Haruki <g>.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xenka
Olimpian God
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1509
Przeczytał: 72 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:26, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Stare dobre czasy SG ?? Lashana nam coś wspominała o tej prelekcji i o tym,że wam brakło czasu na zatrucie ludziom umysłów teorią,że między X i G było coś więcej
Wiem,wiem,wredna się zrobiłam : P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aniabyczek
Faworyta Ateny
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SZCZECIN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:05, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Haha to niektorych trzeba bylo przekonywac, ze miedzy nimi niby cos bylo?
Heh, no ta, w sumie Xenka jest tego przykladem
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|