Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP

Zico

@ys:
Może gdybyś wyłożyła to sedno jaśniej, zamiast bawić się konstruowanie ze swoich zdań bizantyjskich mozaik, zrozumiałbym? Na tyle mnie chyba znasz, żeby wiedzieć jak nie lubię takie tonu w rozmowie? Smile

@Res:
A czy ja powiedziałem kiedyś, że nie są przyjaciółkami? Że się nie lubią? Nie opowiadaj głupstw. Co innego jednak przyjaźń, a co innego życie zawodowe, praca. Tym bardziej w Ameryce. Oni takie sprawy oddzielają starannie. Między bajki włóż to, że ROC robi coś wspólnie z LL (czy vice wersja) z czystej przyjaźni. Z chęci pobycia ze sobą i wspólnego powygłupiania się. Na TX takie milusie kawałki można opowiadać. To zwykły biznes. Współpraca właśnie. W celu wypromowania się, nawiązania jakichś przydatnych kontaktów, czy po prostu zarobienia paru dolców. A to, że ROC ostatnio zdaje się z tej współpracy wycofywać, to też tylko biznes. Widocznie uznała, że jej karierze lepiej się przysłuży pójście inną drogą. I nie oznacza to przecież, że nagle obraziła się na LL i zrywa przyjaźń (Chociaż w świetle wydarzeń na tym ostatnim festiwalu, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że ona stała się teraz bardzo nerwowa. Dawniej nie pozwoliłaby sobie na coś takiego. Więc specjalnie bym się nie zdziwił, gdyby jej stosunki z LL uległy ochłodzeniu. No, ale to tylko gdybanie).

R

e, na co by sobie nie pozwolila?
no wiec, neich ci bedzie, ze jestem naiwna, ja uwazma, ze robie tez rozne rzeczy z przyjazni, a nie z wyrafinowania jak wyzej piszesz. Nie oceniam jej w ten sposob i nie uwazam jedynie za zimna suke w kontaktach biznesowych i z LL, uwazam, ze potrafi cos zrobic dla jaj i z przyjazni, a nie tylko z takich powodow jak napisales.
Za to podtrzymuje to, ze jezeli cos jej sie nie podoba, to nawet w weizach przyjazni nie da sie do glupoty, ktora jej nie pasi, dac sie namowic.

Zico

R

co za duzo tlumaczyc?
jak nie jestem na biezaco, to jako pro fan ROC bys wytlumaczyl i opisal, ja mowie co i jak z tego co pamietam o nich dwoch.

Zico

Mówię, że to nie ma większego związku z tematem. Poza tym stawianie Ren w niezbyt korzystnym świetle nie leży w moim interesie.

R

aha, swietnie
czyli gonic sie poszla uczciwosc fanowska. LL to ful wszystko, obsmarowanie kazde i eksces, ale ROC to tylko to co ladne i sliczne?
nie fair
nie, to nie, sama sobie poszukam

Zico

Poszukaj. Zresztą, miałem tu pisać tylko o historii i ff, a ta rozmowa właśnie wychodzi poza temat fanfika.

R

aha, nagle wracamy do fanfika... wczesniej ci nie przeszkadzalo, ale jak masz napisac cos nieteges o ROC, co nie w twoim interesie, to nagle zwrot i zajmujemy sie tutaj tylko fikiem - ciekawe, ja nigdy nie podchodziłam tak, ze nie napisze czegos o kimkolwiek z obsady z tego co wiem o nich, bo to nie w moim interesie, nie uwazam, ze cos jest w moim interesie albo nie wobec xenowcow. O KS-sie nie mialam obiekcji ze nie w moim interesie, o Tapercie, o LL, o paru innych... Widocznie sa informacje dla ciebie i informacje dla innych.

yselle

@Zico:
Jaki ton? Pisząc na forum raczej nie mamy "tonu". Nie wiesz jakie emocje chowam w słowa bo mnie nie widzisz, cały przekaz niewerbalny jest stracony, a więc i zabarwienie słów zanika znacząco (poza skrajnymi przypadkami) - to powód dlaczego często stawiamy emotikonki - by zostać lepiej zrozumianym.
Inna rzecz to odczyt, czyli Twoja strona ekranu - to jaki "ton" wydaje Ci się, że widzisz między wierszami. Mogę przyjąć krytykę za swoje opinie, bardziej lub mniej celne, ale nie mogę przyjmować krytyki za to, co ekstra dostawiasz, jakie emocje (czysto swoje) dodajesz.
Co do bizantyjskich mozaik i buszmeńskiego - tak po prostu wyrażam swoje zdanie. Nie po to by kogoś wkurzyć lub wprowadzić w zakłopotanie, bo to szybka droga do stracenia dyskutantów. Ale po to by pobudzić dyskusję.
Poza tym patrząc na Twoje wypowiedzi, które, przyznam, często odczytuję jako posiadające negatywne zabarwienie, wychodzi mi, że też zanadto się nie przejmujesz tonem wypowiedzi. Niestety to jest pułapka internetu - nie widzimy naszych partnerów w rozmowie więc łatwo stracić do nich szacunek i pojechać po nich słownie.

edit: przyłączam się do Res, też chcę wiedzieć co ROC wywinęła! Smile

Zico

No właśnie - ton. Gdy mamy do dyspozycji tylko słowo pisane, to jego styl robi za ton i zabarwienie wypowiedzi. A gdybyśmy nie znali się z reala, to po twoim stylu mógłbym uznać, że traktujesz mnie w sposób protekcjonalno-ironiczny. Smile

yselle

święte słowa użyłeś - mógłbym uznać - jak widzisz wszystko sprowadza się do Twojej strony ekranu, czyli Twojego odbioru, ja nie poradze nic, że czasem wpadam w taki filozoficzny cug i czekam, aż ktoś uderzy w ten sam rytm, a w protekcjonalno-ironiczny sposób traktuje wszystkich na około więc nie ma sensu się doszukiwać tego w tonie, to jest wyłożone na talerzu mojego jestestwa heh

Z

Długo tak czekasz? Przy Twym traktowaniu wszystkich naokoło niewielu śmiałków odważy się w filozoficzne rytmy uderzać wraz z Tobą Wink

yselle

no właśnie mam nadzieję, że ten protekcjonalno-ironiczny ton ośmieli potencjalnych śmiałków, a jak się nie da, to przechodzę do Planu Be czyli uderzam dodatkowo w ton sarkastyczno-hipokrytyczny, z nutą nonszalancji i bezkrytycznego samouwielbienia, przyprawiony delikatną szczyptą pogardy (czyli passive agresive heh), to ma 100% szanse by seal the deal

red

R

no przeczytalam i nie kapuje...
co niby ja stawia w niekorzystnym swietle?
nikt nic nie wie, nikt nic nie powiedzial, ty wyciagasz z sufitu jakies wnioski o tym, ze niby gejow nie lubi... i jeszcze teorie spiskowa jakas, ze oni jej numer wykrecili
i co to ma niby miec wspolnego z prywatnoscia i reagowaniem ROC na fanow i na rozne rzeczy typu ten ff?
zle zorganizowany festiwal, to sie babka wkurzyla. Miala prawo. Nie ona pierwsza i nie ostatnia. Wiele takich kwiatkow w branzy filmowej i medialnej. W dodatku to jakis festiwalik mam wrazenie w ogole nie najwyzszych lotow, wiec moze w sumie nawet dobrze, ze jej tam z promocja nie wyszlo. Ja tam nic nie widze nic takiego, a na pewno zadnych reakcji majacych cos wspolnego z ta dyskusja i fanami. Cos wymyslasz chyba, nie majac nawet kawalka obrazu calosci.
Ale ta newsmenka, to sorry, takie lamance jezykowe tworzy, ze ciezko jest dojsc co wlasciwie chciala przekazac. Troche ja wyrob, bo newsy sa nieczytelne wlasciwie, tyle w nich bledow.

Zico

R

aha i to by bylo na tyle, jezeli chodzi o ton wypowiedzi?
ja normalnie odpisalam, ba, bronie roc, nie widze nic dla niej zlego w reakcji, ale oczywiscie twoje ego ci wchodzi w parade i jakze wysokich lotow slownictwa uzywasz, poziom mierzwy. Aha, Polki tutaj. Daruj sobie zaluzje, napisz wprost, po raz kolejny, kogo sie czepiasz. Potem opowiadasz, ze to niby nie o te osoby ci chodzilo, tylko o krasnoludki.
Tak, pytam sie co ma wspolnego, bo jest to konkluzja na tle stosunku do fanow i prywatnosci i ze nie zawsze jest milutka i umie dokopac. A tutaj sie okazuje, ze nie ma zwiazku. Sadzilam, ze to jakis przyklad na to jak ktos jej wlazl z butami, a ona zareagowala ostro na takiego fana. A ten news to jedynie zwykla kurwica na balaganiarstwo. Moim zdaniem nic nie zwyklego ani na ROC, ani na nikogo innego i zaden objaw naglej ,wiekszej nerwowosci. A jezeli tak jak sam mowisz, jest to ylko gdybanie, nic konkretnego nie ma, to i nie moze to byc pewny przyklad na takie, a nie inne przyczyny jej zachowania. Czyli to tylko twoje subiektywne odczucie, ze ona bardziej nerwowa albo, ze by sobie nie pozwolila. A to, ze ona potrafi pokazac pazurki, to przeciez ja tak uwazam jak najbardziej.
No to co, ze amerykanka polskieg pochodzenia? Znam Japonke, ktora mowi i pisze lepiej od niej, znam 11 letniego Polaka mieszkajacego w Danii, ktory tez lepiej pisze. To tylko kwestia przylozenia sie i wlasnie pilnowania przez tych co widza bledy. No tak, ale ty uwazasz, ze lepsze jest zostawienie odlogiem niz nauczenie. A przynajmniej ja zrobilabym tyle, ze bym te teksty zredagowala jej.

Zico

Ale to nam się chce, nie tobie, mieć oko na temat i czasami zapodać jakiegoś newsa polskim fanom. Inaczej by go nie dostali. Nawet jeżeli piszemy go niepoprawną polszczyzną. Ty, ze swoim wspaniałym literackim językiem, potrafisz tylko marudzić i krytykować. Odkąd jestem na tym forum, jeszcze niczego od ciebie nie dostałem. NICZEGO. Jak nie idziesz w zwykłe marudzenie to tylko dajesz jakiś negatywny komentarz. To już Red jest bardziej pożyteczna, bo jednak czasami coś podrzuci. Powiesz, że nie masz ognia? Że już cię to nie kręci? To po cholerę ciągniesz mnie za język i dopominasz się newsa? Hmm? Dałem ci link, nie komentowałem sprawy, zastrzegłem, że to gdybanie. Ale ty nawet w tak małym temacie potrafisz znaleźć wielką dziurę. Sorry, Res, ale chyba za bardzo spodobała ci się rola tej starej szamanki klanu, którą to wszyscy podziwiają za mądrość i doświadczenie, biją jej czołem i składają hołdy. Ale szamanka dawno straciła już swoją moc, ochotę, a nawet kontakt z rzeczywistością. I poza szacowną fasadą nic już jej nie pozostało. Za to wkurza ją pewien młody ekspansywny czarownik, któremu jeszcze chce się coś robić. Razz

Jeżeli ty chcesz jechać na xenowym skansenie - twoja sprawa. Ale moich ludzi, którzy cokolwiek jeszcze robią, nie czepiaj się. Będę walczył tu za każdym z nich. Jesteśmy pasjonatami; zobaczymy jak daleko ty zajedziesz na swojej negacji.

PS. I kultura nakazywałaby się odezwać na tym gg jak kulturalnie pytam. Skoro piszę do ciebie to chyba nie po to, żeby dowiedzieć się o pogodę w W-wie?

Z

R

na jakim gg?
ile razy mam ci mowic, ze jak masz jakis interes to pisz od razu albo mailem. Ja pisze z roznych miejsc i nie zawsze wszystko wlaczam. A nie wiem, mozesz i o pogode, jezeli jak ja ci podaje link, to ty zamiast zajrzec pytasz co tam jest i co tam maja <g>.
Zico to przejrzyj sobie to forum i zobacz co ode mnie dostales jako fanki. Przejrzyj sobie takze moja strone. Nie musze juz siedziec i wygrzebywac inf, ale ty, jako fan, jezeli to robisz, jezeli ci sie jeszcze chce, powinienes byc na tyle uczciwy, zeby takie infa podawac wszedzie, tak jak ja to robilam kiedy prowadzilam strone i pisalam na liscie. Nie robilam rozgraniczenia, ze tylko na moja stronke czy na zalozone przeze mnie fora.
Prowadze normalna dyskusje, to ty ciagle sie fochasz i robisz mi i innym laske, ze czyms sie podzielisz.
A i owszem Zico, moje stanowisko jest takie, ze albo robic cos porzadnie, albo w ogole. A jak komus umiejetnosci nie starcza, to albo go nauczyc, albo mu pomoc, czytaj - poprawic bledy. Osobiscie mnie sie nawet nie chce czytac takiego koslawego tekstu, ktory jest newsem. W luznej rozmowie przelkne, z trudem. I odczep sie wreszcie od mojego pisania. Kiedy pisze cos oficjalnego, to siedze i szlifuje do samego konca. Dla ciebie jak widac bez roznicy, gotowy jestes poslac gowniany tekst - uzywajac juz twoich okreslen - byleby by byl. Forum posluguje sie luznym jezykiem, ale nie prawie nieczytelnym i nie w temacie informacji, ale wzajemnych, luznych rozmów, wiec daruj sobie takie przytyki, bo sa jak kula w plot.
Ja potrafie i po paru miesiacach usiasc i poprawic w poscie przecinki, literowki, uczynic go bardziej zrozumialym. Widocznie ty jestes tak zapracowany, ze nie masz nawet 10 minut, ktore bys na to poswiecil i zrobil tak samo, pomagajac kolezance przy tym, ktora sobie z tym nie radzi. Tak, moze ja juz potrafie tylko marudzic, ale mam ku temu powody i robie to po 10 latach, ty marudzisz juz teraz niemal przy kazdej okazji, sam olewasz newsy, scedowujesz jakakolwiek robote na innych, wrzucasz tylko to co cie od czasu do czasu zainteresuje, generalnie ci sie nie chce, ale to do innych masz pretensje. Gdybys podchodzil do siebie tak jak usilujesz do tych co juz swoje odpracowali, to powinienes codziennie jak MaryD jakiegos newsa wsadzac, szukac, sam z siebie, na kazdym forum widmowym czy nie, na tym i na stronkach. Codziennie dzielic sie czyms i pokazywac jakim to jestes czynnym i zainteresowanym fanem. A nie robisz tego i nie jestes. Szukasz newsow dla siebie, do szuflady i robisz mi laske, ze je podasz. Robisz dokladnie to co ja, Inga i inni, ktorych jeszcze interesuje xenaversum - szukasz i czytasz cos na wlasny uzytek. Tyle, ze my nie robimy z tego tragedii, focha i oreza przeciwko innym i wlasnie laski. Jezeli cos wyjatkowo mnie zainteresuje to to podam i nie bede oczekiwala odzwieku, dyskusji, czy tylko takiego toru rozmowy co mi bedzie odpowiadac. Skomentuja, fajnie. Nie skomentuja trudno. Moga pisac co chca, byle w granicach wyczucia. Pisze sie zle o ROC - foch. Pisze sie dobrze o ROC - tez foch i wynajdywanie innego pretekstu, zeby go uzasadnic.
Och, tak, tak, szamanka skansenu. A ty czarownik, chyba z twojego ff <g>.
Domagam sie newsa, bo jak juz sie o czyms napomyka, to powinno sie wyjasnic. Poza tym zainteresowalo mnie samo zdarzenie i tak samo bym sie domagala przy LL i przy kimkolwiek innym, gdyby bylo czescia rozmowy. Czysta informacja, ktora ty masz, uzywasz w rozmowie i wyjasniasz. A jak nie chcesz wyjasniac to nie uzywaj - ja tez potrafie dawac takie rady jak ty. Ja nie mam ognia, ale to tobie jest ciezko z takimi rzeczami i trzeba to z ciebie wyciagac.
Nie wiem czy mnie podziwiaja i nie obchodzi mnie to. Za to zadam szacunku dla pewnych zasad i pewnej wiedzy. Nie poklonow, ale pomyslenia zanim sie cos napisze. Nigdy nie krylam motywow dlaczego cos robie czy czegos chce. Za to od ciebie co chwile dostaje komenty wlasnie w takim stylu, ze swiat sie nie kreci wokol mnie i ze sie nasluchales o mnie strasznych rzeczy, ze sie mnie boja, nie lubia i ze przeze mnie nie pisza na forum, wiec sie zdecyduj czy jestem uwielbiana czy wrecz przeciwnie. Zreszta mi bez roznicy. Mam wiedze, mam pamiec, mam umiejetnosci. Kiedy jeszcze moge, od czasu do czasu je wykorzystam. Za to ten jakis prezny czarownik, czaruje sobie polowicznie, w sposob, ktory nie ma nawet 20% tego co ja mialam kiedy robila to samo co on. Pewnie, wolno mu, ale nie wolno mu w takim razie czepiac sie innych, ze nie sa niby tacy prezni jak on.
Nie znalazlam dziury w newsie, wrecz przeciwnie, nie widze w nim tego co chyba ty uznales, ze jest, ze stawia ROC w negatywnym swietle i ze ma cos przeciw gejom. A kwestii technicznej go podania doszukiwac sie nie musialam, widac okiem nieuzbrojonym i to mocno. Porzadnie byloby to poprawic, poza tym skad to niezadowolenie i zdziwienie, ze ja to wytknelam i na to zareagowalam, jezeli doskonale wiesz, ze to robie przy takich okazjach. Twoi ludzie... A wiedza o tym? Ale jak juz sa twoi, to obowiazkiem kogos w takim zespole jest wlasnie zadbanie o porzadne podanie serwowanego dania.
Ja potrafilam takie rzeczy robic sama bez wytykania.
Tak, stracilam kontakt z rzeczywistoscia, bo nie sledze z zapartym tchem kazdego newsa na stronie Ausxipa. Pewnie.
Inga tez sie domagala newsa, ona tez jest wypalona szamanka i zostala jej tylko fasada?
Dopiero co linkowales tutaj moj post na forum, w ktorym pisalam co LL powiedziala w wywiadzie. Nie, nic nigdy tutaj ode mnie nie dostales. Radosne. Sam sobie podcinasz galaz.
Ty masz ogien, ale jakos tudno ci go krzesac i dzielic sie. Ja jak go mialam, nie mialam z tym zadnego problemu.

EDIT: wlasnie sobie uswiadomilam, ze nie spotkalam sie w zachodnim fandomie z ani jedna sytuacja, zeby jedni fani czepiali sie drugich, ze im sie juz nie chce. Owszem, nie czepiaja sie tez poziomu formy, ale to sa listy dyskusyjne, na stronach jednak w miare o to dbaja. A ich fora to generalnie jedna wielka porazka, same ozdobki i takie tam inne bibeloty, wiec mnie nawet nie dziwi, jak poziom nijaki, ale zawsze uwazalam, ze polski fandom pod tym wzgledem jest porzadniejszy i doroslejszy, ze dla niego liczy sie przekazanie tresci i dyskusja, a nie ta cala otoczka. Z kolei oni za cos najzupelniej normalnego i zalecanego uwazaja uzywanie i sluchanie sie betatesterow, u nas to najwidoczniej afront <g>.

yselle

poczytałam, poczytałam i zanim odpowiem muszę iść do łazienki, bo od bicia czołem przed Res rozcięłam sobie forehead (anglizm zamierzony w celu uniknięcia powtórzenia) i mi krew oczy zalewa, o ochlapałam tabliczkę "kierunek zwiedzania skansenu".....

p.s. Res, to straszne, straciłaś ochotę? kurcze, leki na wzmacnianie kobiecej potencji są dopiero w developmencie, coś niebawem ma się pojawić ale to perspektywa kilku lat, do tej pory nie wyobrażam sobie Twojego życia Sad

Z

Res. Miałaś rację. Ta kobita rozwala humorem nawet własne czoło Rotfl

Przepraszam za ten wybuch radości. W świetle tego, co napisała Ys o braku perspektyw dla Res na najbliższych kilka lat, nie powinnam się śmiać Twisted Evil

yselle

No dobra, prowokacja poczyniona przez Zico wraca tutaj, jak czakram, w tej czy innej postaci, co jakiś czas, więc to pewnie nie pierwszy raz gdy odnoszę się do tego sporu o "starych" i "młodych".

Zico użył ciekawego sformułowania, mianowicie "xenaverse". Moja propozycja jest taka - xenaverse już nie istnieje. Sztuczne pompowanie konfliktu pokoleniowego "starych szamanek" z "ekspansywnymi czarodziejami" jest... sztucznym pompowaniem.

Z mojej perspektywy piszemy nowy rozdział w historii fanowania serialowi Xena. Powiedzmy tak: karczma "Xenaverse" zamknęła swoje podwoje, a jej konstrukcja pojechała do skansenu (bo jest warta oglądania i wspominania i docenienia za wkład w dzisiejszą kulturę, a na pewno w nasze życie). Otworzyła podwoje nowa karczma "nazwijcie-ją-sami" i zaprasza zarówno przedstawicieli starego jak i nowego systemu, by realizowali się w jej 4 ścianach. Chcę podkreślić to, że nie żyjemy w gorszych czasach, jedynie w innych. Żeby mi tu nikt depresji nie dostał, że nagle został rozbitkiem bez ojczyzny :)

Nikt tu nic nie robi na siłę. Ani dla wyścigu. Ani poklasku. Licytowanie się z przeszłością ma tylko sens gdy prezentuje się wyniki. Gdy nowe osiągnięcia są wartościowe wtedy zostają docenione. Mogą okazać się godną kontynuacją przeszłości albo nawet prześcigną "starego mistrza" (w myśl powiedzenia, że historia jest nauczycielką życia, mentorką). W każdym razie jednego jestem pewna - od nadawania sobie przydomków rodem z opowieści o przodownikach klasy robotniczej - do rzeczywistego docenienia wkładu, jest kawałeczek drogi.

Z

Dostałam depresji Sad

Poczułam się jak stary człowiek zwiedzający skansen i uświadamiający sobie, że jego życie przeszło mu koło nosa, przeleciało między palcami i wspominać może jedynie cudzą przeszłość, bo własnej nie ma Sad

Nie lubię poważnego podchodzenia do życia. Brrrr... Czy nie lepiej trochę się poddać "nowemu" i ślizgiem pędzić do przodu nie pozwalając na odstawienie się do skansenu?

yselle

Zet, głowa do góry, zgodnie z ostatnio pojawiającymi się w eterze sloganami - stary człowiek, a lata!

Ja się chętnie poślizgam. Poślizg jest dobry. Zapewnia.... no, poślizg. Może to jakieś wyjście dla bidaków takich jak Res.... (subtext intended) Evil or Very Mad