|
Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Xena Warrior Princess
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
narya
Królowa Amazonek
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:01, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam właśnie Panią Wysokiego Brzegu. Można powiedzieć, że nawet w pewien sposób wciągające, ale za dużo osób chcę sie tam do Xeny dobrać bez jej pozwolenia. Poza tym brak Gabrysi mnie dobija, nawet jeśli można tą młodą Amazonkę trochę do niej przyrównać. Dla mnie Xena bez Gabrieli to niezupełnie Xena Ale z drugiej strony ciekawi mnie jak Wojownicza Księżniczka wyjdzie z tej całej opresji.
Poza tym z wielką ochotą poczytałabym ciąg dalszy Poza Horyzont, ale tylko i wyłącznie jeśli dalej będzie coś o Alex, bo bez tej postaci to już nie będzie to samo. :>
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ktosik
Czeladnik Hefajstosa
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Pią 17:54, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Na początek to mam pytanie do Zico. NIe miałbys nic przeciwko żebym wydrukowała sobie Twoje opowiadania? Lepiej mi się czyta z kartek.
Czytałam "Panią Wysokiego Brzegu:. Narya ma racje Xena ma wzięcie . Ogóle nie mi sie podoba. Madea kojarzy mi się z Alti. I Rzeczywiscie brak Gabrieli, ale w pewnym momencie miałam wrazenie, że ta "mała blondyneczka" ja przypomina, Przynajmniej z wygladu. Ale mam nadzieję, ze wprowadzisz w dalszych częściach Gabi. Czekam na kolejny odcinek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:52, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ktosik napisał: | Na początek to mam pytanie do Zico. NIe miałbys nic przeciwko żebym wydrukowała sobie Twoje opowiadania? Lepiej mi się czyta z kartek. |
Oczywiście, że nie mam nic przeciwko.
Cytat: | Można powiedzieć, że nawet w pewien sposób wciągające, ale za dużo osób chcę sie tam do Xeny dobrać bez jej pozwolenia. |
No, ona już taka jest, że wzbudza w bliźnich pewne określone emocje. A tak poważnie, to zapewne zauważyłaś, że Medea chce się dobrać do X, nie dlatego, bo ta wpadła jej w oko, ale żeby się zemścić. Upokorzyć ją, pozbawić dumy, woli, i w końcu zamęczyć.
Cytat: | Poza tym brak Gabrysi mnie dobija, nawet jeśli można tą młodą Amazonkę trochę do niej przyrównać. |
Nie bardzo. Może jest fizycznie trochę podobna, ale to zupełnie inny człowiek. To wojowniczka, chociaż jeszcze młoda. I z pewnością sporo ma już na sumieniu. Na pewno nie będzie pisać wierszy i próbować cywilizować Xeny. Raczej wręcz przeciwnie.
Cytat: | Madea kojarzy mi się z Alti. |
Fakt. Ale to efekt niezamierzony. Gdy to pisałem, nie oglądałem jeszcze odcinków z Alti. Kierowałem się tylko tym, co o tej postaci wspomina mitologia.
Cytat: | Ale mam nadzieję, ze wprowadzisz w dalszych częściach Gabi. |
Niestety, to niemożliwe. Akcja tego opowiadania dzieje się na długo przedtem, zanim Xena spotkała Gabi. X była wtedy tylko nastolatką przegnaną ze swojej wioski i początkującą wojowniczką. Chociaż utalentowaną. Ale nie spotkała jeszcze Cezara, ani Alti, nie jest też jeszcze Wojowniczą Księżniczką. I w sumie niewiele potrafi. Minie wiele lat, zanim spotka swoją soulmate.
Cytat: | Poza tym z wielką ochotą poczytałabym ciąg dalszy Poza Horyzont, ale tylko i wyłącznie jeśli dalej będzie coś o Alex, bo bez tej postaci to już nie będzie to samo. |
Spoko. Jeżeli napiszę drugą część, to Alex będzie z pewnością. W końcu kto dybał by nieustannie na "cnotę" Gabi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
narya
Królowa Amazonek
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:05, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ah, Alex to sobie wyrobiła zdanie Ale ja tam się jej nie dziwię, w końcu mówimy tu o polowaniach na GABI :>
Medea chciała się zemścić, ale trzeba przyznać, że coś jednak musiało ją podkusić do tak niekonwencjonalnego sposobu okazywania nienawiści Z resztą jej też nie można się dziwić.
No to czekamy na ciąg dalszy Pani Wysokiego Brzegu i Napalonej na Gabi Alex
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:19, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ah, Alex to sobie wyrobiła zdanie |
He, he. To ulubiona postać Xenki.
Cytat: | Medea chciała się zemścić, ale trzeba przyznać, że coś jednak musiało ją podkusić do tak niekonwencjonalnego sposobu okazywania nienawiści Twisted Evil Z resztą jej też nie można się dziwić. |
I tu jednak różni się zdecydowanie od Alti...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:47, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ej, przeniescie komenty dot. innych ff gdzie trzeba, a nie tu
zico czekam na puszczenie ostatniego odcinka, wtedy skomentuje jako calosc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:16, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ej, przeniescie komenty dot. innych ff gdzie trzeba, a nie tu |
Oj tam, nie będę robił nowego tematu na te kilka postów. Zresztą już pogadaliśmy i starczy.
Cytat: | zico czekam na puszczenie ostatniego odcinka, wtedy skomentuje jako calosc |
OK. Powinno być jutro koło południa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:25, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wiem, wiem. Miało być koło południa. Ale zeszło mi trochę dłużej niż się spodziewałem. Za to odcinek nieco dłuższy. Niestety już ostatni. Zaraz wrzucam. Miłej zabawy życzę i czekam na wrażenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
narya
Królowa Amazonek
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:21, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jestem w szoku! Więcej tego nie rób! Byłam pewna, że uśmierciłeś Ephiny! AAA! To było okropne! Aż mnie ciarki przeszły.
Poza tym dziwi mnie trochę, że Astorah nie usłyszała jak zbliża się do niej Cyrene z nożem kuchennym :> Chyba, że była zachwycona swoją wyższością... Będąc już przy Astorah, to miała bardzo dziwne zachcianki.
Bardzo mi się podobało zakończenie z poziomkami Takie małe, a jak cieszy.
Za to zdziwiła mnie trochę końcowa odpowiedź Gabrieli. "Uderzysz, Xeno(...)" to trochę zepsuło ten piękny nastrój :>
Ale nieważne, ogólnie zakończenie pełne akcji. I to z Ephiny, AAA .
To teraz czekamy znowu na coś nowego.
PS. Jakim cudem Gab ozdrowiała? Przecież jej kalectwo nie miało dużych powiązań z czaszką, tylko z tym, że chcieli jej duszę, a pobiła ją Xeną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ktosik
Czeladnik Hefajstosa
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Nie 14:54, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Całośc fajna. Tylko nie bardzo jest wyjaśnione co się stało z ojcem Xeny i tym demonem. Jakoś tak szybko to wszystko zostalo ucięte.
No i przyszłośc Gabrieli nie rysuje sie ciekawie skoro ona sama mówi,ze Xena nieraz ją jeszcze pobije A ona jej wszystko wybaczy. Robi z siebie worek treningowy? Ale ogólnie podobało mi się. Czekam na następne tytuły ;0)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:31, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jeszcze jestem w szoku! Więcej tego nie rób! Byłam pewna, że uśmierciłeś Ephiny! AAA! To było okropne! Aż mnie ciarki przeszły. |
He, he. Chodzi Ci pewnie o te zdanie: Zabierzcie te zwłoki... Tak myślałem, że ktoś może to tak odebrać.
Cytat: | Będąc już przy Astorah, to miała bardzo dziwne zachcianki. |
Zwyczajnie. Jak to warlordka. Xena, wcześniej, pewnie była nie lepsza.
Cytat: | Za to zdziwiła mnie trochę końcowa odpowiedź Gabrieli. "Uderzysz, Xeno(...)" to trochę zepsuło ten piękny nastrój :> |
Długo zastanawiałem się, czy nie zrezygnować z tego. Ale uznałem, że taki nieco melancholijny akcent na końcu może się przydać, aby nie było nazbyt całuśnie - poziomkowo.
Cytat: | PS. Jakim cudem Gab ozdrowiała? Przecież jej kalectwo nie miało dużych powiązań z czaszką, tylko z tym, że chcieli jej duszę, a pobiła ją Xeną. |
Paraliż Gabi miał podłoże psychiczne i wynikał z szoku wywołanego pobiciem przez ukochaną osobę. Taki sam szok wywołany widokiem, jak ta osoba jest zabijana, spowodował jego ustąpienie (tak, medycyna zna podobne przypadki ).
Cytat: | Tylko nie bardzo jest wyjaśnione co się stało z ojcem Xeny i tym demonem. Jakoś tak szybko to wszystko zostalo ucięte. |
To chyba wynika poniekąd z poprzednich części i z zakończenia. Atrius stłukł czaszkę i obaj zostali unicestwieni. A Xenie zostały na pamiątkę okruchy kryształu.
Cytat: | Czekam na następne tytuły ;0) |
Będą. Ale już dobrze po świętach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
narya
Królowa Amazonek
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:51, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
W ogóle byłam przerażona, że Ephiny się oberwało! Ona taka nielubiana się wydaje Zupełnie nie chwytam :>
A ja myślałam, że paraliż Gabrieli był wywołany przetrąceniem kręgów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:40, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Czy mi się wydawało, czy ktoś o nicku na literę R, obiecał mi komenta?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:25, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Zico napisał: | Czy mi się wydawało, czy ktoś o nicku na literę R, obiecał mi komenta? |
Obietnicy dotrzymam. Urlop zbliza mi sie do konca, ale powinnam wyskrobac troche czasu po nocy. Poltora miesieczne opoznienie to nawet nie tak duzo jak na mnie.
A moze nawet lepiej, bo ff przeczytam sobie na zimno, bez emocji, wnikliwie i po calosci.
Chociaz przyznaje sie, ze zrobie to, znaczy siade do niego, z niechecia. Bo nie podoba mi sie punkt wyjsciowy. Poza tym chyba mam juz dosc tak dolujacych ff z nimi, w ktorych jest ponuro, traumatycznie, lozkowo. Tesknie za glupim humorem all overow, Ingi albo Aiglon
Przeszkadza mi tez ta twoja skrotowosc i nierozwiniecie fabularne calosci czy watkow. Siadam do opowiadania, daje sie wciagnac, a tu ciach, koniec, prawie nic sie nie wyjasnie, a rozne rzeczy doslownie ciachniete, bo nie chce ci sie ich ciagnac. Ja jednak lubie rozbudowane opowiadania, takie, w ktorych naprawde cos sie dzieje na wielu plaszczyznac, kiedy kazdy watek jest naprawde rozbudowana, wewnetrzna, minihistoria, a na konuc wszystko sie naturalnie splata i wyjasnia. Nie lubie porzucania czegos, bo juz czas na cos nowego.
Sprobuj napisac ktorka nowelke z zalozenia. Nie cos niby dlugiego na pare czesci. TYlko jedna, krotka, zamknieta forme z puenta na koncu. I najlepiej cos wlasnie zabawnego, jajcarskiego, chce zobaczyc jak robisz w takim gatunku. Ewentualnie przerobka jakiegos kryminalu na modle xenowa, nawet wykorzystanie istniejacego czegos, ale przerobienie tego tak jak robili to scenarzysci? A jak ci idzie ff z Inga?
Ale obiecalam to siegne, moze nie bedzie tak zle. Podtrzymuje, ze poczatkowe ukazanie szalenstwa Xeny bardzo mi sie podoba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:24, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Sprobuj napisac ktorka nowelke z zalozenia. Nie cos niby dlugiego na pare czesci. TYlko jedna, krotka, zamknieta forme z puenta na koncu. I najlepiej cos wlasnie zabawnego, jajcarskiego, chce zobaczyc jak robisz w takim gatunku. Ewentualnie przerobka jakiegos kryminalu na modle xenowa, nawet wykorzystanie istniejacego czegos, ale przerobienie tego tak jak robili to scenarzysci? |
Wysyłamy dziadka do przedszkola, co? Ja już mam taki styl, Res. Za późno, żeby go zmieniać. Inaczej pisanie nie sprawiałoby mi przyjemności. Ale spoko. Mam w planie napisanie takiej krótkiej, zamkniętej historyjki. Co prawda, nie komediowej, bo do odcinka WFC, ale zawsze...
Tak po prawdzie, o komedii też myślałem. O all overze. Ale to raczej melodia przyszłości.
Cytat: | A jak ci idzie ff z Inga? |
Hmm... Trzeba by o to jej spytać. Przesłałem Ys podstawowy tekst, do wprowadzenia poprawek, na których później moglibyśmy wspólnie coś napisać. Nie wiem, jakie są postępy. Nie będę jej przecież naciskać. Na razie nie ruszam tego opowiadania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:39, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Alez wlasnie trzeba naciskac
Dlaczego do przedszkola?
To nie styl tylko gatunek. Jezeli ktos pisze to powinien potrafic i to napisac. Moze pewniej i lepiej sie czuc w innym gatunku, ale nie ma to ic wspolnego ze stylem. Trzeba tylko wziac sie w ryzy, roplzanowac od poczatku do konca i nie pozwalac sobie wyjsc poza ramy scisle okreslonego pomyslu. A puente wymyslic na poczatku i do niej dostosowac calosc.
Po prostu chce przeczytac cos takiego twojego. Inny gatunek juz znam, wiem jak piszesz, teraz chce zobaczyc inny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:28, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | To nie styl tylko gatunek. |
Sorry. Nie zrozumieliśmy się. Myślałem, że proponujesz mi spróbować zmiany stylu.
Może i spróbuję w przyszłości napisać coś zabawnego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 4:49, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wrzucam tutaj poprawioną i ostateczną wersję fanfika "KREW Z KRWI". Tekst został sprawdzony pod każdym względem i poddany surowej weryfikacji na forum literackim, któremu patronuje pan Pilipiuk. To pierwszy z moich fanfików, który mogę uznać za w 100% skończony. Merytorycznie zmieniło się niewiele, ale i tak zachęcam do ponownego przeczytania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:26, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
a moze podziel sie nie samym tekstem, ale komentarzami zwiazanymi z ta weryfikacja?
ciekawa jestem jakie mieli uwagi, a z czym sie zgodzili.
Czy takie same jak my, ja czy inaczej.
A w ogole jezeli to jest kolejna wersja - co w twoim przypadku widze, ze jest nagminne, do mnie jakos nie przemawia prezentowanie publiczne rzeczy, ktore sa tak ciagle zmieniane i zmieniane, behindow nie lubisz, a sam to serwujesz <g> - to ja bym byla za tym, zebys podawal pod spodem zmienionego tekstu quota w postaci oryginalu albo na czerwono, zebym miala porownanie i np. wybrala sobie wersje, ktora ja wole fabularnie jak w rezyserskich. Albo po prostu widziala te zmiany, a nie tylko o nich slyszala.
Zaoszczedziloby to tez zmuszanie mnie do czytania calosci po raz nty, kiedy i tak nie wiem co sie zmenilo.
Ostatnio zmieniony przez R dnia Sob 11:30, 18 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:19, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
OK. Chciałem Wam oszczędzić tych komentarzy, bo są hmm... dość irytujące dla fana XWP. Poza tym większość wytkniętych błędów wynika po prostu z nieznajomości specyfiki serialu. Traktowałem to raczej jako ogólny test swojego stylu, sposobu pisania i okazję do wyłapania błędów, których ja mogłem nie zauważyć, niż jako sztywną wskazówkę do tego co mam zmienić. Aha. Weryfikator nr. 2 jest kobietą.
weryfikator nr. 1 napisał: | Zacznijmy od tego, że na sam wydźwięk słów "Xena, wojownicza księżniczka" zwijam się ze śmiechu
Dzisiaj nie będę wypunktowywał błędów, ale o tym zaraz. Pierwsza rzecz; pod względem ortograficzno-interpunkcyjnym itd. tekst ma bardzo mało błędów. Z wyjątkiem, rzecz jasna, tego, że stawiamy spację z obu stron myślnika, a więc nie "-Hej -rzekła Xena", tylko "- Hej - rzekła Xena". Gdybym miał się czepiać na siłę, coś bym tam wynalazł, ale ogólnie - jest w porządku.
Stylistycznie również dobra robota. Całość czytało mi się płynnie, zdania były mniej lub bardziej takie, jakie powinny być - czyli nie za długie, nie za krótkie, nie przeładowane pseudo-dającymi-wyobrażenie określeniami i raczej mało zbędnych zdań/wyrazów. Trochę powtórzeń, przede wszystkim "był", "była", trzeba by popracować, ale ogólnie nic zbytnio nie rzucało się w oczy.
Kiedy przechodzimy do treści... cóż. Na początku kompletnie niewiarygodna postawa matki. Przychodzi do niej córka ze śmiertelnie chorą przyjaciółką, matka domyśla się, że zrobiła to jej córka, przy czym nie zadaje żadnego pytania, dlaczego tak się stało. W dodatku GROZI jej, że ją zarżnie, a to już lekka przesada. W końcu to jej matka, matki, bądź co bądź, nawet jeżeli są niesamowicie wkurzone na dziecko, nie potrafiłyby powiedzieć, że dały mu życie, to i mogą je bezkarnie odebrać. Ale to taki szczególik. Kolejna rzecz - rozumiem, że chcesz budować bogactwo narodów, ale Ateńczyk, Greczynka i Amazonki w Nowej Zelandii (wiedza z Wikipedii ) jakoś się nie uzupełniają, choć to tylko moje zdanie.
Nigdy nie miałem styczności z serialem o Xenie, ale wydaje mi się, że twoja historia idealnie pasowałaby na taki odcinek nieporuszający fabuły do przodu. Na początku wydaje się, że cały świat wywraca się do góry nogami - tragedia koleżanki, napad Amazonek etc. - a na końcu wszystko jest z powrotem idealnie poukładane i właściwie nic ważniejszego się nie stało - może z wyjątkiem śmierci tej wojowniczki, choć nie wiem, jakie znaczenie dla całego świata ona miała. To jest niedobre, bo nie pozwoliło mi (czytelnikowi) poczuć jakiegoś sentymentu do tej historii. Gdyby chociaż Gabriela albo matka umarła, gdyby ta wojowniczka upokorzyła Xenę - wtedy pojawiłyby się jakieś emocje. Tak to nic, zwykły odcinek, w każdy poniedziałek o 17:00
Nie jestem w stanie ocenić, ile w tym twojego pomysłu, ale tak czy inaczej brak w tym oryginalności - historia nie rodzi więzi z czytelnikiem, niespecjalnie przykuwa. Między innymi dlatego nie lubię fan fików.
Dlaczego nie wymieniałem błędów? Bo nie chcę, żebyś przejmował się tym opowiadaniem i je poprawiał. Uważam, że powinieneś machnąć coś swojego, zostawiając w tyle Xenę, wojowniczą księżniczkę (). Niech zostanie po prostu plamą na nowozelandzkiej kinematografii. Nie ożywiaj jej. Powołaj do życia swoich bohaterów, bo widzę, że potrafisz. To tyle
Trzymaj się! |
weryfikator nr. 2 napisał: | Cytat: | i robiąc buzię w ściub. |
pierwszy raz widzem takie określenie
Cytat: | Xena przybrała na twarz wymuszony uśmiech i przyjęła kwiaty. |
wcześniej ok ale kurcze to serio nie brzmi
Cytat: | Tęskniła nieraz już i wcześniej. Dzikiego wilka niełatwo przerobić na psa łańcuchowego. Jednak nigdy tak intensywnie. |
to zdanie w środku robi bubę
Cytat: | Z rozpędu walnęła głową Xenę w twarz |
przeczytaj to na głos okropny fragment
ta sytuacja jest totalnie nierealna walą się, skomlą... czytam to i mam minę: wtf>
Dialogi szwaszczą strasznie. Są sztuczne, zwłaszcza te ze stałą opieką, przywracaniem sprawności...
Cytat: | Gabriela nie okazywała jej urazy. |
zdecydowanie bez "jej"
Cytat: | -Oj, nie przerywaj mi, Xeno. Ja chyba wiem lepiej, jak było... Księżniczka była zamknięta we wieży. Leżała w łożu, uśpiona zaklęciem złej czarownicy... |
czy tylko mnie się wydaje ze w tych czasach to raczej opowieści o bogach, nimfach i satyrach? no dobra... skoro z germanii ale...
Taaa tą drugą część sobie odpuszczę - strasznie to długie i jakoś nie wciągnęło mnie na tyle, żeby dalej się wczytywać. Trochę mnie styl dziwi - to "Gabi", niektóre słowa - jest dla mnie trochę niespójny z resztą. Nie to, że tak nie można - bo można tylko hmm ciężko mi ująć jak widzę ten styl... jako niepoważny o! jakoś tak. Piszesz lekko i to jest ok ale zastanawiam się czy ten styl tu pasuje. Ta akcja z pobiciem jest dla mnie dziwna w ogóle nie mogę zrozumieć dlaczego te ludziki zachowują się tak a nie inaczej.
Em - styl - nie taki zły (choć czasem jakiś tam zgrzyt - się wszystkich zdarza ale nic co by mnie zmusiło do wypisywania i pokonało moje lenistwo)
Błędy - mało, przynajmniej ja nie widziałam(no, Bin pisał o braku spacji).
Dialogi - szwaszczące, szwaszczące i jeszcze raz plastikowe mnie one śmieszyły - z kwestii matki leję. Nie wiem czy tak miało być, jakoś na tej płaszczyźnie niepocieszonam strasznie.
Fabuła - kicha(wyznacznik - nie chce mi się czytać dalej ), chociaż przyznam, że nie wpadłabym na napisanie FF Xeny!
Postacie - dla mnie niewiarygodnie nakreślone(Bin chyba coś pisał o dziwnych postawach? <za> - ja się pod tym podpisuje)
Ogólnie - ani tak ani nie ale biorąc pod uwagę, że jestem nieporwana przez tekst raczej mi się nie podobało.
Hmm trochę się czuję zmęczona i zwalę to na fabułę a nie na styl. Myślem, że może następnym razem coś twojego?
Pozdrawiam serdecznie |
Nie uważam, żebym wpadł w manierę notorycznego zmieniania swoich opowiadań. Poważne zmiany wprowadziłem jedynie w "Pani Wysokiego Brzegu" i w "Poza Horyzont II". Wiesz przecież co tam zmieniłem. W innych tekstach to tylko kosmetyka, bez zmian fabularnych. Mam gdzieś na płytkach wcześniejsze wersje, więc mogę ci poszukać jak koniecznie chcesz. A ktoś, kto nie był świadkiem powstawania fanfika nie musi wiedzieć o tych behindach. Co zaś się tyczy zaznaczania tutaj dokonanych zmian, to ciężko byłoby to przeprowadzić technicznie i wyglądałoby brzydko. Chciałabyś czytać taki tekst pokreślony na czerwono i pełen przypisów?
Ostatnio zmieniony przez Zico dnia Sob 15:40, 18 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:02, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
no widzisz zarzucaja ci to co i ja, ze nie mozna tym tekstem bawic sie bez znajomosci serialu, ze nie wciaga. Czepiaja sie dialogow... Zapewne jakby znali specyfike seriali, czepialiby sie bardziej bo by im nie pasowaly poziomki i inne... A tak to tylko poprzestali na ogolnym wrazeniu. Tez czepiaja sie tych spacji i mnie yo tez coraz bardziej wnerwia...
Nie pamietam co sadzilam o postawie cyene... Byc moze maja racje... mimo wszystko C moglaby grozic, ale czy bylaby w stanie? Ale to nomenklatura serialowa. Mnie tez denerwuja te rozne elfickie slowa i wiesz o tym. W serialu NIGDY nie mowili do G Gabi, to wlasnie twoja maniera... I tez tego nie za bardzo lubie, no ale trudno. Co do Amazonek sam wiesz... Ciekawe czemu w ogole oszczedzili je w komentarzach
Zle, ze do ludzo z zewnatrz wystartowales z czyms tak dziwnym, tak ciezkim. Ja bym im najpierw dala wlanie krotka forme. Cos co moga przelknac fabularnie. Co do ortow i interp. tez sie zgadzam, co do jezyka nie, ale oni tego nie wiedza, nie wiedza, ze to paskudnie zgrytajacy elficki, chociaz jak widzisz im zgrzyta i mieli polewke. Szkoda, ze pierwszy nie wytknal bledow, szkoda, ze druga sama na bakier w interpunkcja. Tylko dwie osoby sie zainteresowaly?
Moze jak by dostali wlasnie cos na trzy strony z puenta, z krwistymi postaciami i dialogami serialowymi bardziej, to machneliby reka, ze to XWP...
Generalnie ten ff jest z jednych, ktorych nie lubie i chyba o tym wiesz... Wole inne twoje chociazby ten z Alex. Ale ja tez jestem szczerze zmeczona tymi amazonkami... Tesknie za napisanym z jajem uberem... Takim jak Aiglon. Te Amazonki... kurna nie jest to kanon, mimo ze dzieje sie w starozytnosci, do wspolczesnosci tek nijak i w rezultacie bardzo zle mi sie czyta takie cos.
A ja sie jako fan nie przejmuje. Jestem przyzwyczajona i cakowicie sie zgadzam z takimi reakcjami. Do ludzi z zewnatrz trzeba umiejetnie, nie walic ich po lbie kobyla z Xena psychopatka niewyzyta, bo akurat jak to pisales to miales ochote pokazac jak jej nie lubisz i jaka ona jest taka wredna, tylko inni tego nie widza...
Ta dziewczyna pisala ze miala polewke z dialogow... ze skamla itp. no podejrzewam, ze my fanki tez tak mialysmy w wielu miejscach...
Zrob jakis fanfik Xena z facetem albo G z facetem, tylko bez Boriasza prosze i Amazonek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:47, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Hehe... Z tą drugą weryfikatorką mam na pieńku, bo zmieszałem z błotem pewien tekst, którym ona się zachwycała, więc jej opinia może nie być do końca obiektywna. Tekst był pełen byków stylistycznych, interpunkcji, a nawet ortograficznych, więc powiedziałem co o nim myślę. No, a to chyba jej kumpel pisał... W ogóle tamten portal chyba przeżywa kryzys po przeprowadzce. Większość weryfikatorów powcinało, stąd tylko dwie oceny. A Pilipiuk miał oceniać jeden tekst tygodniowo i też chyba to zobowiązanie poszło w zapomnienie.
Cytat: | no widzisz zarzucaja ci to co i ja, ze nie mozna tym tekstem bawic sie bez znajomosci serialu, ze nie wciaga. Czepiaja sie dialogow... Zapewne jakby znali specyfike seriali, czepialiby sie bardziej bo by im nie pasowaly poziomki i inne... |
Taka już specyfika fanfika (rymnęło mi się). Nie da się go obiektywnie ocenić, nie będąc fanem, czy choćby nie znając gruntownie konwencji. Wyobraź sobie, że napisałbym teraz fanfik w realiach serialu "Fiorella". Przecież suchej nitki by na tym nie zostawiono. Czepiano by się o sztuczne dialogi, papierowe postaci i przesadzone emocje, prawda? Poza tym czepiają się nie dialogów, jako takich, tylko raczej tego co ze sobą niosą. A to wynika z nieznajomości serialu. Bo stylu i lekkości czytania jakoś nikt się nie czepił.
Cytat: | Tez czepiaja sie tych spacji i mnie yo tez coraz bardziej wnerwia... |
Marudzenie. Ale dobra. Zrobię coś z tym od następnego fanfika.
Cytat: | Nie pamietam co sadzilam o postawie cyene... Byc moze maja racje... mimo wszystko C moglaby grozic, ale czy bylaby w stanie? Ale to nomenklatura serialowa. |
Dobrze wiesz, że w antycznej Grecji (i nie tylko) dzieciobójstwo nie było niczym niezwykłym. Rodzice rościli sobie prawo do pozbawienia dziecka życia, gdyby te okazało się być go niegodnym. Nietykalność potomka to wymysł naszych czasów. I nie mów mi tylko, że prawo to dotyczyło wyłącznie mężczyzn, bo odeślę cię do Parandowskiego i Krawczuka.
Cytat: | Mnie tez denerwuja te rozne elfickie slowa i wiesz o tym. W serialu NIGDY nie mowili do G Gabi, to wlasnie twoja maniera... I tez tego nie za bardzo lubie, no ale trudno. |
No nie mówili. Fakt. Wymyśliłem to sobie, bo lubię ten zwrot. Ale skoro na Herculesa mogli mówić per "Herc" to w czym problem? Chcesz czy nie, oba seriale pełne są właśnie takich "elfickich" słów. Mógłbym ich tu wyliczyć setki, gdyby mi się chciało. Nieużywanie tego, to tylko Twoje ograniczenie, nie serialu.
Cytat: | do Amazonek sam wiesz... Ciekawe czemu w ogole oszczedzili je w komentarzach |
Bo widocznie widzą je tak samo jak ja i większość ludzi. Wyłączywszy Res oczywiście.
Cytat: | Zle, ze do ludzo z zewnatrz wystartowales z czyms tak dziwnym, tak ciezkim. Ja bym im najpierw dala wlanie krotka forme. Cos co moga przelknac fabularnie. |
Właśnie kurcze nie mam teraz nic takiego. Wszystkie swoje niepublikowane prace mam porozsyłane po różnych konkursach, a na coś nowego, pozaxenowego, wartego pokazania, nie mam pomysłu.
Cytat: | Co do ortow i interp. tez sie zgadzam |
Zgadzasz się w jakim sensie? Bo nie bardzo rozumiem.
Cytat: | co do jezyka nie, ale oni tego nie wiedza, nie wiedza, ze to paskudnie zgrytajacy elficki, chociaz jak widzisz im zgrzyta i mieli polewke. |
Znowu elficki? Wyjaśniałem ci już, że serial jest pełen tego twego (znowu mi się rymnęło) elfickiego. A z tego co widzę to właśnie najbardziej zgrzytają im klasyczne xenowe kwestie, do których nawet ty nic nie miałaś.
Cytat: | Szkoda, ze pierwszy nie wytknal bledow, szkoda, ze druga sama na bakier w interpunkcja. Tylko dwie osoby sie zainteresowaly? |
No tylko dwie. Mówię, że mają tam mało ludzi i nawał tekstów.
Cytat: | Generalnie ten ff jest z jednych, ktorych nie lubie i chyba o tym wiesz... Wole inne twoje chociazby ten z Alex. Ale ja tez jestem szczerze zmeczona tymi amazonkami... Tesknie za napisanym z jajem uberem... Takim jak Aiglon. Te Amazonki... kurna nie jest to kanon, mimo ze dzieje sie w starozytnosci, do wspolczesnosci tek nijak i w rezultacie bardzo zle mi sie czyta takie cos. |
Wiem, że go nie lubisz. Ja jednak bardzo cenię ten ff. To jedyny, w którym udało mi się z zainteresowaniem sięgnąć klasycznej 1-3sezonowej historii. Może jeszcze "Pani..." będzie trochę w tym stylu?
Nie wiem, o którym dziele Aiglon mówisz, ale jeżeli o tym publikowanym tutaj, to szczerze nie cierpię tej historii. Właściwie nawet nie rozumiem po co ludzie piszą takie rzeczy? Można przecież napisać sobie obyczajówkę o dwóch lesbijkach próbujących się jakoś tam urządzić w życiu i tyle. Po co wpychać w to XWP? O niebo bardziej wolę już te twoje wprawki alloverowe czy buffypodobne. Przynajmniej dobrze się czytają i napisane z poczuciem humoru.
Cytat: | A ja sie jako fan nie przejmuje. Jestem przyzwyczajona i cakowicie sie zgadzam z takimi reakcjami. Do ludzi z zewnatrz trzeba umiejetnie, nie walic ich po lbie kobyla z Xena psychopatka niewyzyta, bo akurat jak to pisales to miales ochote pokazac jak jej nie lubisz i jaka ona jest taka wredna, tylko inni tego nie widza... |
Ja też, wrzucając tam fanfika, spodziewałem się właśnie takich reakcji. Nie oszukujmy się. Jesteśmy mniejszością w mniejszości. Chciałem sprawdzić jak ludzie widzą mój styl i jak im się czyta. Obie te próby zdałem jak widać. Nie było reklamacji do skąpości opisów, z czym tutaj wciąż się spotykam ( ), do rzekomych błędów stylistycznych i ogólnie poziomu technicznego dzieła. W sumie potwierdza to, co sam zawsze myślałem o swojej twórczości. Żadna z niej sztuka. Ot, po prostu, solidna rzemieślnicza robota, ze średniej półki, ku rozrywce znajomych.
Cytat: | Zrob jakis fanfik Xena z facetem albo G z facetem, tylko bez Boriasza prosze i Amazonek. |
Obecne xenowe plany wydawnicze Zico zmierzają ku jednemu: powieść xenowa. Wkrótce zacznę ją pisać. A co tam. Uchylę rąbka tajemnicy. Będzie to historia pisana w odcinkach (czy to się komu podoba, czy nie) i będzie nawiązywać do zdarzeń z "Poza Horyzont I". Czas pisania przewiduję na jakieś trzy lata i postaram się wrzucać co miesiąc nowy odcinek. Odcinki będę wrzucał tutaj i na swojego bloga. Oprócz znanych nam bohaterów z dotychczasowej serii "Poza Horyzont" pojawią się też nowi. A zwłaszcza jedna... Czytajcie dokładnie "PH III", bo tam będzie wstęp do tej powieści.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
red
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Moderacja Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:03, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Najpierw skoncz jedno, potem biersz sie za kolejne, a nie, ze robisz kilka rzeczy na raz i kilka po lebkach.
Ten fik chyba juz kiedys gdzies komentowalam, ale nie pamietam gdzie i kiedy. No coz. Mi sie podoba, ale brakuje mi tresci. Opierasz sie glownie na dialogach. Nie mam przed oczyma miejsc gdzie sie to dzieje, jak wygladaja bohaterowie etc. a to jest bardzo przydatne i pomocnicze w wyobrazaniu sobie co, gdzie, kiedy i jak sie dzieje.
Fabula tutaj jest w miare ciekawa. Ale nie podobaja mi sie amazonki... Ich zachowanie. Sa takie jak te pbmowe - kretynki, wariatki i w ogole plastik, sztucznizna, naciagaaaaaneeee....
No i wiesz za jakim ja slownictwem nie przepadam, nie bede wiec go juz wymieniac, bo to staly punkt mojego czepiania sie Ciebie.
Z jajem to mi sie podobaly oczywiscie tlumaczone "czego mama/tata...".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:57, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Najpierw skoncz jedno, potem biersz sie za kolejne, a nie, ze robisz kilka rzeczy na raz i kilka po lebkach. |
Nie rozumiem. Uważasz, że piszę niedbale czy jak? W tej chwili prowadzę dwa fiki. Tego z Xenką i PH III. Bo w 10 Zim na razie kolej dziewczyn jest. PH III już kończę, więc zostanie mi tylko ten z Xenką. A pisząc we dwoje zawsze ma się więcej czasu niż pisząc samemu.
Cytat: | Opierasz sie glownie na dialogach. Nie mam przed oczyma miejsc gdzie sie to dzieje, jak wygladaja bohaterowie etc. a to jest bardzo przydatne i pomocnicze w wyobrazaniu sobie co, gdzie, kiedy i jak sie dzieje. |
Ale widzisz przecież, że ludzie zupełnie nie związani z XWP nie mają pod tym względem zastrzeżeń. Może powinnaś potrenować nieco wyobraźnię?
Cytat: | Fabula tutaj jest w miare ciekawa. Ale nie podobaja mi sie amazonki... Ich zachowanie. Sa takie jak te pbmowe - kretynki, wariatki i w ogole plastik, sztucznizna, naciagaaaaaneeee.... |
Hmm... W takim razie jakie powinny być te Amazonki? Jaka była Velasca, Varia, Alti czy jeszcze parę innych? Pisząc o Amazonkach, potraktowałem je jak każdą inną nację w XWP. Są dobre i złe. Głupie i mądre. Szlachetne i amoralne. Masz coś przeciw mojej Ephiny czy młodej Cyane z PH II?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
red
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Moderacja Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:05, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Co z tego, ze nie maja? Ja mam. Z moja wyobraznia nie jest zle, ale lubie sobie poczytac troche wiecej tresci a nie praktycznie gole dialogi. Dla mnie to strasznie okrojone i mocno scenariuszowate.
Nie mowie o skrajnosciach, ktore wymieniles. Ty widzisz same kretynki...
Musialabym sobie przypomniec PH II W tej chwili malo co pamietam, ale chyba mialam jakies zastrzezenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|