Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP

Zico

OK. Nie będę się upierał. Ale były też inne osoby, którym się podobało rozwiązanie tego wątku.
Spróbuję dzisiaj trochę poprawić ten odcinek.

Lashana

Zico

Poprawiłem nieco ostatni odcinek "Poza Horyzont". Wszystkich zainteresowanych zapraszam. Nowy odcinek będzie w sobotę.

Zico

Wrzucam dzisiaj kolejny (16 już) odcinek opowiadania "Poza Horyzont". Jak zwykle życzę, wszystkim chętnym, dobrej zabawy i zapraszam do wyrażania swoich opinii o odcinku.

narya

Łoooo, jestem pod wrażeniem! Że też wcześniej tu nie zajrzałam.
W tym opowiadaniu musi coś być! Jak zaczęłam od pierwszego, tak skończyłam dopiero na szesnastym. Cały tekst za jednym razem, wyobrażacie to sobie? Przecież to do mnie nie podobne...

Teraz oczy mi wysiadają i nic nie widzę. Boze, gdzie są moje oczy?!
No i w ogóle chce mi się już odrobinę spać <ziew>.

Świetne, świetne

Nie mogę wyjść z podziwu, tylko Gabi jakby taka inna niż zwykle, ale co tam. Mam nadzieję, że jeszcze będzie wiele, równie ciekawych odcinków "Poza horyzont".
Pozdrawiam.

Zico

Dzięki. Dla takich czytelników warto zarwać te parę nocy na pisanie. Laughing

Tak. Będzie jeszcze trochę odcinków. Mam nadzieję, że będą Ci się równie podobały.
Co do Gabi to najbardziej wzorowałem się na tej z 6 s., ale dodałem jej trochę cech z innych sezonów, oraz nieco przemyśleń od siebie. Very Happy

Xenka

Pomysły fajne, no ale i tak nie daruję zepsucia postaci Gabrieli.
Narya, mnie się włosy zjeżyły jak przeczytałam scenę w której Xena mówi do zbira wskazując na Gabrielę "Ja nie zabiję rannego i bezbronnego, ale ona nie ma takich wątpliwości"...

Zico, oprócz tego, co Ci już mówiłam, że totalnie skopałeś (nie bójmy się tego słowa

) postać Gabrieli, to jest naprawdę nieźle. Zwłaszcza pomysł z wilkołakiem, KTÓRY MAM NADZIEJĘ, ŻE POCIĄGNIESZ DALEJ.
No i oczywiście wszędobylskie pie...., znaczy chciałam powiedzieć subtext, z którego ciepłą rączką zrobiłeś maintext

No ale ja nie o tym.
Co do nowego nowego odcinka, to po pierwsze średnio podoba mi się sam pomysł z Najarą, ale widać, że coś kombinujesz, więc liczę, że to wyjdzie na prostą :>
Spodobało mi się to, że udało Ci się w miarę odwzorować charakterystyczne zachowania i styl wypowiedzi Najary, za to duży plus. O ile nie zechcesz znów napchać, tym razem Najary, swoją wizją jej postaci, to ten pomysł z wprowadzeniem jej do ff może się okazać nawet niezły Wink

Oczywiście nie przypadł mi do gustu pomysł, że Gabriela leży na tym stole naga i Najara ją łapie za tyłek i w ogóle; no ale skoro miała być zjedzona, to pewnie była naga, więc na to przymknę moje piękne (a jakże

) oko ;-D
Ten odcinek ff ogólnie mi przypadł do gustu, bo (chyba nieświadomie, a może jednak? :> ) zrobiłeś ogromny ukłon w stronę klasycznej Gabrieli, i to jest piękne! Smile

Gabriela opatrująca ranę Najary, Gabriela dająca się na powrót nabrać na słodkie gadki o zmianie, no i... przez cały ff Gabriela nikogo ani nie zgwałciła, ani nie zabiła! Naprawdę taka mi się podoba; waleczna, ale z mózgiem i z sercem.
No i Xenie tutaj dodałeś trochę tej nieobliczalności i żądzy krwi (Najary) i to również mi się podoba i to cholernie Smile

Tylko błagam, poprowadź dalej wątek z wilkołakiem, bo to był świetny, świeży pomysł, a nie kolejna modyfikacja jakiegoś już w XWP użytego.

narya

Ja nie wiem, który odcinek podobał mi się najbardziej, bo jak tak machnęłam wszystko naraz to jakbym obejrzała jeden odcinek, nie?

I jeszcze o takiej godzinie...
Ale spodobała mi się postać Alex

Takie ładne imię - Aleksandra! Nie żebym miała jakieś osobiste skłonności co do tego imienia Twisted Evil

Tylko się zastanawiam czy Alex leci na wszystkie kobiety od zawsze czy dopiero od momentu, w którym spotkała Xenę i Gabrysię.
Co do tego, że nasza Gabi w wizji Zico nie ma żadnych skrupułów(w odróżnieniu od Xeny) to w sumie też mnie to zdziwiło, ale nie aż tak bardzo, żeby wiecie

. Bardziej mnie kuło w oczy wyznawanie sobie miłości typu "kocham cię", "kochanie" itd. w kazdym mozliwym momencie. Tego typu zachowanie mi do nich nie pasuje. Dobrze, że później Zico z tego wyraźnie zrezygnował albo ja przestałam to zauważać Very Happy

Xenka

narya

Xenko to dobrze, że imię Alex nie kojarzy Ci się ze Słowianami, przecież ona jest Greczynką. Jak wiadomo, przecież Aleksandra to imie greckie i wszystko jest w porządku.
Alex jest świetna

Zastanawia mnie też dlaczego Gabi jest ukazana jako jakaś złośnica, wiecznie zazdrosna i robiąca Xenie na złość(te końskie zaloty do Alex).

Poza tym Zico mam nadzieję, że postać Alex nie zostanie z Veliborem. Może wybierze się w podróż z Xeną i Gabrysią i jeszcze ta "boginka" na N(cóż za imię

). Myślę, że Alex i pani "N" tworzyłyby niezłą pare. Chyba, że Najara kogoś zabije - tylko nie AAALEEEX! Wink

Choć przyznaję się, że mały trójkąt między Xeną, Gabrysią i Alex jest ciekawym spojrzeniem w przyszłość Very Happy

Luna

narya

Precz z Joxerem i Aresem

A Callisto jest dziwna, a te jej dźwięki, które wydaje, ał.
Dobra, trójkąt to może i w sumie kontrowersyjny pomysł, ale skoro Alex wszystko równo czy tuli się do Xeny czy do Gabi?

Zico

Luna

R

W takim razie, po waszych tekstach, to ja sie ciesze, ze NIE NAKRECONO 7s <g>
Rownie dobrze mogliby od razu wyrzucic scenariusze do kosza, jezeliby mieli rownie chore pomysly na rozwoj postaci w strone bezmozgiego miesniaka, w ktorym nie pozostalaby ani odrobina 3s G, a jedyne co by ja obchodzilo, to pompki, podrywanie dziewuch, barlozenie sie z X i chlanie do obrzygania.
Dziekuje, ja tej pani nie znam i nie chce znac.
Ale i tak masz Zico wiekszosc glosow na nie co do Gabrieli, czyli to nie tylko moje czy Lash widzi mi sie. To nie jest serialowa Gabriela i tyle. I dlatego nie lubie jej jako postaci w tym twoim ff. Uwazam, ze zrobiles i robisz jej krzywde tak ja pokazujac. Ale po co ja to pisze... Uwielbiasz tego swojego stworzonego babsztyla wg swojej fantazji i zadne piski o stara, dobra Gabriele i tak do ciebie nie trafia <g>
Co do ostatniego odcinka tez uwazam, ze moze byc. Najara niby nadal ok, ale zaczynasz ja psuc. Co to za jakies pokorne minki, spuszczanie wzroku, potulne postawy. Ona zawsze byla silna kobieta. Spokojna po wierzchu, opanowana, rozswietlona i usmiechnieta, niby ugodowa, ale twarda. Nawet w drugim odcinku serialowym jej poswieconym, kiedy byla obita, zmaltretowana, nie robila za potulnisie, tylko twardo drazyla, sadzila niemile teksty obu kolezankom i Joxerowi. A ty tutaj wciskasz jej zachowania, ktore juz wcisnales exbogini i ja sobie tego nie zycze. Moze byc ugodowa, spokojna, probowac je przekonac, ale musi byc twardsza, bardziej asertywna w tym jak sie pokazuje i prezentuje wobec nich. Bez tych zgarbionych niemal ramionek i spuszczonej glowki! BLECH!
A mnie sie motyw z wilkolakiem bardzo nie podoba - jak mowilam za duzo grzybow w barszcz. Moze kiedy indziej, jakby byl albo na poczatku opowiadania, ale nie teraz jak mamy juz Najare z Jinami i exboginie.
Ale i tak zrobisz co bedziesz chcial. Moze zabijesz Najare albo ja ciezko ranisz jak cie znam <g>
Ewentualnie Alex albo Gabriele lub Xene, zeby ktoras z nich mogla sobie przejsc traume, a Najara sie poswieci, by ktoras ratowac <g>
Co do G, faktycznie w tym odcinku to prawie czlowiek - no moze poza tymi wymiotnymi prawie wstawkami o szerokich barach czy cus <g> (potwornie takie kwiatki psuja nastroj). Ale z tekstow i zachowan jest ludzka, wrecz normalna i to mi sie podoba. Xena moze troche przesadza, ale tez do przyjecia, moze miec fiola, rozumiem ja. W koncu Najara to jedyna postac, ktora ja skopala, nie potrzebujac do tego nadprzyrodoznych mocy oraz moze miec tak naprawde mniej na sumieniu niz wojowniczka, a do tego G prawie sie w niej naprawde zakochala Smile

EDIT: jak widzisz co do obrzydliwosci przeslodzonych typu kwiatku, kochanie i tak dalej w ten desen, to tez nie tylko ja pisze, ze to do nich NIE PASUJE i jest sztuczne, kiedy tak do siebie mowia. Teraz wrzuciles jeszcze to swiatelko, no niby wiem od czego to, ale to tez jest sztuczne az do bolu. Szkoda, ze nie mowi do niej Lampko albo od razu najlepiej moj ty Lucku <g> Juz predzej przecierpie to kochanie, bo jednak slowo normlaniejsze niz nazywanie drugiej osoby infantylnie swiatelkiem, jak w przeslodzonym amerykanskim skrajnie filmidle co najmniej.
Na pocieszenie potwierdze, ze co jak co, ale najlepiej ci w tym opowiadaniu wyszla Alex i lubie te postac bardzo. Jest jaka jest, wlasnie taka malolata troche glupia, moze w paru miejscach za bardzo, biorac pod uwage, ze nie jest od wczoraj u tych Slawenow, ale niech bedzie. Druga postacia jest Najara i nie dlatego, ze ja osobiscie bardzo lubie, ale dlatego, ze poczatki jej pokazania sa w duzej mierze trafne, wcelowales w postac, niestety teraz zaczynasz nieco zbaczac z trajetorii charakterologicznej Pani N.

narya

No trudno, powiedzmy, że zgadzam się z Res. Laughing

Choć co do wilkołaka to JA jestem neutralna, ale ta Gabiii, nie! Nie moze być, żeby Gabrysia była taka(czy w tym ff G jest po przeżyciu śmierci X z FINów i po kilku samotnych, dniach, tygodniach, i wielkim powrocie Xeny? Jesli tak to jeszcze można zrozumieć takie zachowanie. Jeśli nie to nawet zmiana klimatu jej nie tłumaczy)

Jeeena, kiedy następna porcja?

Zico

Zico

Kolejny odcinek ff "Poza Horyzont", będzie jutro, czyli w niedzielę, rano. Muszę jeszcze coś dopisać, a teraz nie zdążę, więc dopiszę w nocy.

narya

JEEEST!

Już się martwiłam, że "następny odcinek przesunięty na za tydzień" :> No, ale całe szczęście tylko na jutro.

Zico

Tak, jak obiecałem, wrzucam kolejny odcinek "Poza Horyzont". Jak zwykle życzę dobrej zabawy i zachęcam do podzielenia się wrażeniami.
Aha. Dziś mała premia. Wieczorem wrzucę jeszcze jeden krótki odcinek. Laughing

Luna

Z mojej strony raczej nie ma żadnych zastrzezen co do ff:)
hm powiadasz krotki odcinek:> a wiec czekam... Smile

Pzdr

narya

No jak miło, nowy odcinek. Choć po przeczytaniu go czuje się jakbym obejrzała Zagubionych - nic nie wyjaśnia, za to dodaje nowe zagadki

Poza tym to było świetne: "Nawet jeżeli tylko przeziębi się w twojej obecności – zabiję cię. "

Zico

narya

W sumie chodziło mi o to, że na tą chwilę dużo rzeczy jest JESZCZE niewyjaśnionych, ale to chyba dobrze, bo przynajmniej jest pretekst, żeby przeczytać następny odcinek - a nuż coś się wyjaśni(także to chyba dobra strona tego ff:P). Tylko, żebyś Zico w trakcie rozwijania poszczególnych wątków, o którymś(mniej znacznym dla fabuły) nie zapomniał - to tak z mojej strony.

A jaaakie momenty miałeś na myśli? Twisted Evil