|
Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Xena Warrior Princess
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ANa
Oferma(Joxer)
Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice i okolice :-))) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:31, 16 Gru 2008 Temat postu: A gdyby w Polsce kręcili Xenę..... |
|
|
Jeśli miałoby tak być to kogo widzicie w roli Lucy i Renee? Macie jakieś propozycje Bo jak narazie to nie mam pomysłu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
red
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Moderacja Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:40, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
To juz gdzies bylo... Chyba...
No, chyba, ze mi sie snilo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:35, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
eeeeeeeeeeeeee
a ja myslalam ze ktos zrobil topik o tym jak im sie fajnie nieudaje
nie pamietam red, moze tutaj dawalam juz starocie z listy xenowej
chyba tak
kiedy tworzylismy co by sie ekipie w Polsce dzialo, z ta Poland i Holand
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:57, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
hehe... no to może zróbmy antyxenowy topic? Co powiecie na Agnieszkę Chylińską jako Xenę i Kasię Ankudowicz jako Gabi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:52, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
chylinska moglaby byc zabawna, czemu nie
drugiej nie znam, a nie chce mi sie na razie sprawdzac albo moze nie kojarze po prostu z nazwiska, ale z twarzy tak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:29, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
To jest taka fajna blondynka z serialu Bulionerzy. I jakimś kryminalnym... Z polskich aktorek uwielbiam ją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
atalanta
Królowa Amazonek
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:45, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Co powiecie na Agnieszkę Chylińską jako Xenę |
No daje rade. Juz ja widze w tej skorze, z mieczem i chakramem i jak mowi swoim slodkim glosem do Gabby, ze ja kocha Raczej walnelaby ja w plery i powiedziala: ej mala wez sie w garsc i nie rycz mi tutaj, jutro bedzie gorzej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:41, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
O. I o tym mówię. Wszystkie widzicie Gab jako tę uległą przydupaskę Xeny. A może to ona by ją klepła w plery i powiedziała sznapsbarytonem:
-No, lala. Wyskakuj z tych czarnych majtek, bo pokój jest na godziny...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
atalanta
Królowa Amazonek
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:59, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No i prawie sie poplakalam ze smiechu Ja bardzo chetnie zobaczylambym Gabriele w roli tej twardej i bezkompromisowej kobiety, ktora dokladnie wie czego chce, ale przez wiekszosc serialu Gabby taka nie byla. Zreszta tyle razy juz o tym pisalam i mowilam, ze daleko jej do tych podejmowanych z bezwzgledna stanowczoscia decyzji, pewnosci siebie i zagluszaniu wewnetrznego sumienia. To jest jej zaleta, ze ono sie zawsze odzywa. Ona taka po prostu juz jest. Ale ja nie mowie, ze jest przydupasem Xeny, wrecz przeciwnie. Tego nie widac na pierwszy rzut oka, moze nawet nie widac na drugi, ale Xena czerpie cala te swoja sile z Gabrieli. To ona jest jak pasozyt w tej relacji. Przeciez Gabby dalaby sobie swietnie rade bez Xeny, ale Xena nie dalaby sobie rady bez Gabrieli i kto tutaj jest silniejszy? Osobowosc Xeny potrzebuje kogos takiego jak Gabby, kogos kim trzeba sie opiekowac, dla kogo mozna sie poswiecac i wierzyc, ze niewazne co sie robi, to jezeli jest to w jej przekonaniu dobre dla tej drugiej osoby, to jest ogolnie dobre dla wszystkich, a juz najbardziej dla niej samej. To jest egoistyczne podejscie, ale Xena brnie do konca i nawet w finach to sie wychodzi na pierwszy plan. Tak samo jest w Who is Gurkhan i w Legacy, w trylogii i w ogole w calym 6 sezonie. Gabriele trzeba chronic, taka jest mysl przewodnia Xeny. Uwielbiam scene koncowa z Succession, kiedy Gabriela mowi cos bardzo waznego: I know you. Sometimes I wonder if you really know me but I know what's in your heart. I dla mnie to jest cala kwintesencja. Przeciez poszlo o tych bandziorow, z ktorymi rozprawila sie Xena w pojedynke, nie dajac Gabrieli szansy przywalic nawet jednemu. Ale znowu sie rozpisalam. W kazdym badz razie nie uwazam Gabby za przydupasa, tylko troche za malo stawia na swoim, liczy, ze Xena zrozumie sama, ale jej trzeba niekiedy napisac drukowanymi literami, zeby zaczila o co chodzi
Ostatnio zmieniony przez atalanta dnia Pią 13:01, 19 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ANa
Oferma(Joxer)
Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice i okolice :-))) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:15, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
o tak p.Chylińska bardzo by pasowała na xene jedynym wysiłkiem aby dopracować jej postać to to że mogła by włosy zapuścić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 7:35, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
atalanta napisał: | Ja bardzo chetnie zobaczylambym Gabriele w roli tej twardej i bezkompromisowej kobiety, ktora dokladnie wie czego chce, ale przez wiekszosc serialu Gabby taka nie byla. |
Gdzieś już kiedyś o tym dyskutowaliśmy na tym forum i doszliśmy do wniosku, że właśnie taka była. Oczywiście jeżeli za twardość i bezkompromisowość uznać przymioty charakteru, nie siłę pięści, czy doświadczenie bojowe. To Xena była zawsze słaba psychicznie, targana emocjami i sprzecznościami. Miała słaby charakter. Gab zawsze wiedziała czego chce i trzymała się swoich zasad.
Co do Agnieszki Chylińskiej, to przecież miała takie włosy. Chyba że skróciła?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
red
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Moderacja Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:28, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Xena? Slaba psychicznie? LOL, nie powiedzialabym... One obie mialy swoje mocne i slabe punkty, jak kazdy, ale nie mozna ani jednej ani drugiej nazwac slabymi badz mocnymi psychicznie. Uzupelnialy sie.
A Chylinskiej to ja tam nie widze
Ogolem z naszych krajowych aktorow to malo sie tam nadaje do XWP
Ostatnio zmieniony przez red dnia Czw 12:29, 25 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Star
Wojownik
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:45, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z red, tworzyly zgrany tandem i ubytki kazdej z osobna byly zapelniana przez ta druga, dlatego byly razem
Co do Chylinskiej, tak ma krotsze wlosy, ale ja tez jej nie widze w roli Xeny z reszta ona pewnie nie zgodzilaby zagrac sie w takim filmie i czule zwracac sie do innej kobiety, predzej by jej nawymyslala
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:25, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Pomyślcie. Kto wciąż miewał wątpliwości i odpały. Kto wciąż zawracał z drogi. Gabriela? Kogo goniły demony przeszłości? Gabrielę? Ona była taka sama cały czas. Dobra, wrażliwa, trochę naiwna. Ale twarda i uparta. Potrafiła dążyć cały czas do celu i narzucić go również Xenie. Bez jej siły charakteru Xena byłaby niczym. Wróciłaby szybko na bandycką drogę i w końcu dała się gdzieś utłuc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
atalanta
Królowa Amazonek
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:10, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Gab zawsze wiedziała czego chce i trzymała się swoich zasad. |
A moim zdaniem to nie jest prawda. Ona nigdy nie wiedziala czego tak naprawde chce, a moze wiedziala tylko nie zdawala sobie sprawy z tego, ile bedzie musiala poswiecic z siebie samej dla osiagniecia swoich celow. Dla mnie Gabby przede wszystkim chce byc z Xena, chce byc przy niej, nie zwracajac uwagi na konsekwencje takiej decyzji. Probuje sie w tym wszystkim odnalezc, ale gubi sie i nie wie tak naprawde z czego jeszcze bedzie musiala zrezygnowac i do czego sie jeszcze przyzwyczaic. Gabby jest silna dlateg, ze jest odwazna, nie boi sie zycia i chce je przezyc tak, jak sobie to wyobrazala jako mala dziewczynka. Jest marzycielka, a to sprawia, ze bywa naiwna w swoim postepowaniu. Zico zobacz jak ona sie zmienia. Z malej dziewcznki w wojownika, ktory poswieci wszystko za swoje przekonania i osoby, ktore kocha. Zmiana jest tak widoczna, poniewaz Gabriela nie wiedziala kim chce byc, jaka chce byc, w co chce wierzyc. Mozna powiedziec, ze poszla na kompromis i zrezygnowala z czesci swoich przekonan dla Xeny, ale w Chakramie ona stwierdza, ze droga milosci nie jest dla niej. Stwierdza z cala stanowczoscia, ze chce byc wojownikiem. Zrozumiala to dopiero wtedy, kiedy przyszlo jej bronic Xeny, ktora stala sie jakby karykatura Gabrieli z 4 sezonu. Xena bez zawisci i morderczego spojrzenia w oczach jest smieszna. Tak samo Gabriela jest smieszna, kiedy szuka po omacku i probuje wszystkiego, co tylko sie napatoczy.
Moge sobie wyobrazic jaka jest Xena i co widzi w Gabrieli, bo to naprawde czesciowo jest moj typ charakteru Samotnik, ktory pozwala sie kochac jest totalnie obezwladniony. Caly swiat skupia na tej jednej osobie. Prawdziwa milosc niszczy w nim instynkty. Nie rozpoznaje samego siebie, a co najdziwniejsze, nie potrafi sobie nawet przypomniec, jaki byl wczesniej dopoki osoba, ktora kocha, nie zniknie. Xena, daje sobie reke uciac, ze bez Gabrieli wrocilaby z powrotem do tego, co robila zanim ja poznala. Wszystko, co robi teraz zalezy od Gabby, dlatego tak bardzo stara sie ja chronic. Tylko, ze jak juz pisalam, to jest egoizm. Ona ja tlamsi tylko dlatego, zeby czerpac z niej sile.
Nie, Xena nie jest slaba psychicznie. Ona rzeczywiscie swietnie funkcjonuja razem. Gabriela jest tylko ta lepsza, ta ktora czesciej rezygnuje ze swojego zdania, a kiedy jej zalezy, zeby postawic na swoim to wychodzi to troche tak, jakby trzyletnia dziewczynka tupala nozkami o podlage, zakladala rece i zadzierala nosek do gory Xena uwielbia to w niej, ale gdyby Gabriela od czasu do czasu nie probowala zmienic swojego zycia, opuscic Xeny i uswiadamiac jej, ze to jest mozliwe, to nie bylaby dla Xeny nikim szczegolnym. Musi pokazywac, ze jej zycie nie jest uzaleznione tylko od tego, ze sa razem. Nie zapominajmy, ze Xena walczy i zdobywa, a kiedy tego nie robi, to produkuje wiory na szeroka skale poniewaz niczego innego robic nie umie. I wtedy nie liczy sie to, czego chce ta druga osoba. Zrobilo sie za prosto, wiec trzeba sobie troche skomplikowac zycie. Gabriela znowu przegrywa. Wybiera styl zycia, ktory preferuje Xena i niech nikt mi juz nie gada o tych chatkach, ogrodkach i spokojnym, dlugim zyciu
Zico wyobraz sobie scene, w kotrej Gabby mowi Xenie "Nie pojdziesz, nie pojdziesz, bo ja tego nie chce". Wyobraz sobie, ze Xena odklada chakram, miecz i idzie spac, po czym wstaje rano i zapomina, ze miala zrobic cos waznego. Dla mnie to czysta abstrakcja. Gabriela tez by nie posluchala, ale te sytuacje sie roznia. Gabrela nie posluchalaby z przekory, a Xena nie posluchalaby, bo to nie lezy w jej naturze. Ale z drugiej strony jezeli widzialaby, ze Gabrieli naprawde na tym zalezy, to podejrzewam, ze zostalaby tylko dlatego, ze ona nie musi niczego udowadniac Gabrieli, tylko jezeli juz to sobie. Gabriela na odwrot. Ona musi udowadniac wszystko Xenia, dlatego zawsze nie akceptuje tej calej szopki, ktora Xena odsawia, zeby ja chronic.
Zadna nie ma nad druga przewagi, zadna nie probuje jej zdobyc, ale kazda z nich odgrywa w tej relacji swoja role. To wszystko musi chyba dobrze funkcjonowac, skoro zadna sie drugiej nie znudzila
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:01, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No, ale ja z grubsza zgadzam się z tym, że one się uzupełniają. Gabriela jest drogowskazem dla Xeny, którego mniej lub bardziej musi się trzymać, żeby nie trafić na manowce. Nie zawsze jej to wychodzi, ale wciąż próbuje. Z kolei Gabriela... Hmm... Tak. Myślę, że ona ma jasny cel i twardo do niego zmierza przez cały czas. Chce być taka jak Xena. A raczej jak jej wyidealizowane wyobrażenie Xeny. Taka, jaką Xena powinna być. I paradoksalnie ta Xena taką powoli się staje, właśnie dzięki Gabrieli. Stąd, według mnie, ten silniejszy charakter Gabrieli. Jak myślisz, która bardziej zmienia się pod wpływem drugiej? Gabriela tylko staje się silniejsza i sprawniejsza. Mimo paru odpałów, charakterologicznie wciąż pozostaje taka sama, jak wtedy, gdy opuszczała wioskę. Gdy zabraknie Xeny dalej pozostanie taka sama. To Xena się zmienia pod jej wpływem. Na początku ich drogi nietrudno wyobrazić sobie powrót Xeny na ścieżkę zła. Zwłaszcza dzięki panu A. W 6 sezonie to już niemożliwe. Tak więc silniejszy charakter przeważa. Xena nie zdemoralizowała Gabrieli. To Gabriela naprawiła Xenę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:19, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
o LOL wyobrazilam sobie G jako animke, taki wielki neon w ksztalcie strzalki jak w kroliku Bucksie ha ha
sorki, na rzie tylko to przeczytalam i mi stanelo przed oczami
chyba mam glupawe
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|