Forum Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Strona Główna Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP
Xena Warrior Princess
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Legalnie czy nie?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Strona Główna -> Luźne pogawędki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ktosik
Czeladnik Hefajstosa



Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz

PostWysłany: Śro 19:29, 21 Lut 2007    Temat postu:

Cytat:
ktosik: nagrywanie do wlasnego uzytku z tv, poki co w Polsce nie jest nielegalne. W USA moze byc. Wiec prosze bardzo, nagrywaj sobie.
Male pytanie tylko czy placisz rowniez abonament tv?
Jezeli nie to lamiesz prawo, wszystko jedno ze ten przepis jest przeciez cholernie durny, bo ja np. radia nie slucham w ogole w domu, a mimo to musze za to zaplacic albo liczyc sie z nalotem na mnie <g>
Nie machaj mi tu pensja przed oczami. Wyobraz sobie, ze ja kokosow nie zarabiam, za to mam rachunki do placenia. Po prostu odkladam. Przez 6 miesiecy kazdy moze te 200 zl uzbierac. Na wymarzona koszulke zbieralam rok. Xene na DVD kupowalam przez dobrych kilka lat - srednio jeden pakiet na rok.
Mozna - trzeba tylko chciec i sprobowac.
Co miesiac mozesz odlozyc 20 zl. Po roku bedziesz miec 240 zl. I co, nadal cie nie stac? Palisz, pijesz piwo, chodzic na koncerty, do knajpy? Ile zaoszczedzisz jak raz z tego zrezygnujesz?
Patrze na to z obu stron barykady, takze tej bardzo ustawowej i kodeksowej i wiem co i jak. I nadal twierdze, ze sie da miec hobby filmowe i muzycznie najzupelniej legalnie w naszym kraju, zas ryzyko piracenia jest bezsensowne.
Mowie to tez z pozycji studentki, ktora bylam i ktora pracowala i potrafila na miesiac zarobic 100 zl, a mimo tego nie piracic.

Wyobraź sobie, że ja również płacę rachunki. Takze za abonament tv.
Nie palę. Nie chodzę również na koncerty i po knajpach. Czasem (rzadko) chodzę do kina. ________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:11, 21 Lut 2007    Temat postu:

Cytat:
Od twojej moralnosci i poczucia obowiazku oraz checi podjecia ryzyka zalezy czy bedziesz tego przestrzegal, czy swiadomie lamal. Ale jezeli lamiesz licz sie z tym, ze moga cie zlapac i za to ukarac, a twoje argumenty, ze sa zlodziejami, pazerni czy ze jest to niesprawiedliwe nic nie beda znaczyly.

Żeby już zakończyć te idiotyczne wywody, powiem, że moja moralność i poczucie obowiązku każe mi nieprzestrzegać prawa, które jest głupie i niesprawiedliwe, a wynika wyłącznie z chciwości amerykańskich koncernów i niektórych (powtarzam: niektórych) twórców. Zakazu kopiowania i bezinteresownego rozpowszechniania dóbr kultury światowej nie objawiono Mojżeszowi na kamiennych tablicach. Wymyślili go ludzie, być może, wcale nie mądrzejsi i uczciwsi ode mnie. I kwestionowanie go, nie jest szarganiem się na żadną świętość. Mało tego; uważam to wręcz za moralny obowiązek, który przybliży dzień upadku idiotycznych przepisów.
Ryzyko, oczywiście, jest, ale warto go podjąć. Nie byłby to pierwszy raz, kiedy mnie sądzono za przekonania. A argumenty miałbym takie same, jak za komuny: Nigdy was, złodzieje, o nic nie prosiłem i nie będę prosił.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:29, 21 Lut 2007    Temat postu:

Dobra niewazne, tamtego postu nie skoncze, bo skonczyla mi sie przerwa sniadaniowa i poszedl taki.
Ja o czym innym, a wy o czym innym.
1. sciaganie z netu i kopiowanie kumplowi jest lamaniem prawa, wg niego niczym nie roznicie sie od zlodzieja siegajacego wam do kieszeni. Poki obowiazujace prawo sie nie zmieni, bedziecie zlodziejami, chocby nie wiem jakie gornolotne pobudki by sie ukrywaly za sciaganiem z netu i kopiowaniem kumplom
2. was latwiej zlapac niz pirata ze stadionu, a jak zlapia to przysola grzywne, ktorej nie splacicie do konca zycia
3. korzystacie z divixow na zasadzie, ze nie pojdziecie do kina, nie kupicie pozniej oryginalu, jezeli wam sie spodoba rzecz i nawet jezeli oryginal bedzie kostowal 20 zl. Nie twierdze, ze wszyscy, ale z paru deklaracji tu padlych, taki wniosek sie nasuwa.
4. okradacie nie koncerny, nie anonimowe mafie, ale tworcow, aktorow, waszych ulubiencow, ktorzy maja zagwarantowany procent od kazdej sprzedanej kopii. W przypadku LL i ROC jest to bodajze 12 procent jezeli mnie pamiec nie myli - na fali ich procesowania sie o prawa bylo to podane w artykulach dokladnie. A do kicia (e tam do kicia) pojdzie sie za to jako orydynarny zodziej, na rowni z pazernym kieszonkowcem, chamskim wlamywaczem czy wyrywaczem torebek. Nikt, nigdzie nie potraktuje takiej osoby jako bohateraz i nie obejmie go amnestia za piec lat w ramach bledow i wypaczen. Nie da orderu za walke z rezimem i nie nzwie wiezniem politycznym. Bedzie zlodziejem lub frajerem zalezy jak ktos na to patrzy. Na zachodzie, w tym zachodnim takim normalniejszym spoleczenstwem jednak tylko zlodziejem.
5. jakos nie kserujecie kupionych ksiazek, tylko pozyczacie orygianaly i jest dla was normalne, a w przypadku innego nosnika juz jakies dziwaczne i trzeba kopiowac
6. nie pisze tylko o xwp, bo juz pisalam, ze tutaj prawie nic to nie zmieni, chociaz jak sie chce to mozna sie postarac i zrobic to co ja. Ale lepiej nie probowac, tylko sie uzalac, ze za drogo, ze niesprawiedliwie, ze nie ma, ze 1/3 pensji. Pisze generalnie o manii i chorobie sciagania wszystkiego z netu i piracenia czy jest to wam potrzebne czy nie, czy mozna kupic oryginal za w sumie niewielkie pieniadze czy nie. Bo po prostu jest w necie to sciagamy, nawet przez minute nie majac wyrzutow sumienia, ze szkodzi sie tym innym, a sobie tez mozna. Z zalozeniem, ze chocby sie walilo i palilo orygianlu nie kupicie. Bo staroc, bo niby za drogo, bo, bo, bo, milion innych wymowek.
7. to nie jest zadna rewolucja, walka z globalizmem i pijawkami burzuazyjntmi. To jest zwykle wygodnictwo i cwaniactwo. I zaslanianie sie wymowkami, ktore w obliczu procesu nie beda miec zadnego znaczenia. Uspakajacie samych siebie. Dorabianie do tego teorii walki z wielka swiatowa niesprawiedliwoscia jest po prostu dziecinne. Tez uwazacie, ze co to za problem, ze nie ma pieniedzy, dodrukuje sie nie? To takie samo rozumowanie.
8. Nie, nie lituje sie. Przedstawiam tylko fakty. Nie patrzcie na to tylko ze strony biednych poskomunistyznch sierotek, ktorym burzuazyjne swinie odcinaja dostep do kultury i jak sobie nie ukradniecie, to w zaden inny sposob jej nie zdobedziecie. Tylko pytanie czy sciaganie z netu najnowszego gniota z Hollywood, o ktorym zapomnicie 5 minut po obejrzeniu, to faktycznie glod kultury, czy moze najzwyklejsza cecha czlowieka tzn, nachapac sie przyjemnosci, najlepiej nic za to nie placac? Ja nie widze problemu w poczekaniu rok, dwa, az cos stanieje, pokaza w tv, czy po prostu isc na to do kina. Nie sciagne z netu, tylko dlatego, ze w necie jest i ze musze, musze, to zobaczyc juz teraz, zaraz. Nie musze. Moge kupic w tysiacu miejsc na swiecie. Teraz, pozniej, za rok, od razu, w ogole. I nie rzezygnuje z kupienia z oryginalu z zacietoscia, z nastawieniem na nie i juz, na zlosc tym wstretnym fimowcom i wymyslonym koncernom, ktore u nas nie istnieja. Gdyby nie bylo innych mozliwosci to pewnie tez bym tylko piracila. Ale sa. Moge siegnac do kogos innego po oryginal i sie nim cieszyc. Nikt mnie nie odgradza od kultury tym, ze mu zaplace cene za wypuszczony produkt. Nie probuje tez patrzec na to ze strony skrajnego bojowkarza-"artysty" w ktorych niektorzy potrafia sie zamienic, ze niby jak mnie objelo prawo auroskie to teraz nagle tepie wszelkiej przejawy go lamania, bo zaczelo chodzic o moja kase. Nie, po prostu zdaje sobie sprawe, ze lamiac je jednak robie zle, szkodze tym, ktorych lubie. Nie bede scigac nikogo z nozem w zebach, ale bedzie mi przykro, zwroce uwage i empatycznie usiwadomie sobie, ze tak samo moga sie czuc ci nieznani mi osobiscie tworcy, gdybym sciagala sobie ich z netu.
9. Wiem, nie chcecie tego sluchac ani czytac. Bo jest to niemile, niewygodne (i za dlugie i nudne P). Latwiej jest nazywac dystrybutorow pijawkami z koncernu i zlodziejami wypijajacymi krew biednych, pracujacych szarych ludzikow, niz dopuscic do siebie mysl, ze jest sie nie w porzadku do aktorow, a jeszcze, ze policja moze nas zlapac i przykleic etykietke zlodziej. No bo w koncu jaki zlodziej? Robin Hood zapewne, taki co sie dzieli tylko z biednymi. Nawet takimi, ktorzy bez przymierania glodem moga sobie odlozyc 50 zl i kupic legalnie albo isc do kina za 15 zl.
10. zdaje sobie sprawe z przegiec, z oszukiwania zwyklych ludzi, z przesady zachodnich koncernow w naciskach, z nierownosci wobec prawa ludzi, ktorzy maja pieniadze. Widze to wszystko. Zwracam tylko uwage na to jak to wyglada, ze wlasnie szare ludki moga byc najpredzej zlapane, ze przykre jest, ze zwykly czlowiek uwaza, ze jak grube ryby kradna to on tez moze i bedzie i nie ma z tego powodu poczucia winy, a najgorzej ze wszyscy sa krotkowzroczni i nie widza, ze szkoda sobie, tym swoim idolom i w koncu krajowo, w ktorym zycia. Taaaa gornolotnie zabrzmialo, ale pewna filozofia zycia jest przekazywana kolejnemu pokoleniu. I od takich wydawaloby sie malowaznych rzeczy zaczyna sie piramida, ktora prowadzi do tego, ze nikt niczego i nikogo tak naprawde w tym kraju nie szanuje i tylko chce sie nachapac.
11. sciagacie z netu xwp trudno, pisalam, wasze sumienie, wasze ryzyko. Szkoda tylko, ze z zalozenia tez sciaga sie wszystko jak leci i ze nie obiecuje sie sobie, ze w koncu uzbieram na oryginal i go kupie. Oryginal tego czegos co sobie obejrzalem i mam na plytce.
12. Mozna sie wkurzac na niesprawiediwosc prawa, na lamanie praw konsumenta. Ale pisanie, ze walczy sie z tym kradnac filmy i muzyke, jest malo powiedziec glupie. Z tym walczy sie inaczej, legalnie. Bank chcial, zeby klient placil mu prowzje takze od wplat i wyplat na wlasne konto w tym banku. Facet zglosil to do UOKiK i pogonili ten bank zgodnie z prawem. Gdyby zas facet probowal na zlosc bankowi nie placic zamist siegnac po normlane srodki, to skoncztyloby sie to tym, ze by przyszedl do niego komornik i zabral po prostu kase.
13. nie popdadam w przesadzym i nie nawoluje tak jak niektorzy, zeby nie pozyczali ksiazek, nie pozyczali oryginalow, nie robili sobie mp3, nie lamali kodow i regionow, nie nagrywali z tv, a nawet nie posiadali w ogole tych divixow. Zwracam tylko uwage, ze mozna nie poprzestawac tylko na tym divixie i mp3, ale tez w koncu kupic oryginal. I mozna tez z niektorych divixow i mp3 zrezygnowac w ogole, a nie gromadzic, sciagac i zbierac, tylko dlatego, ze jest.
15 znam obie strony barykady. I jako osoba nie smiedzaca groszem, ale bardzo chcaca posiadac ulubiony film, jako osoba, ktora musiala ciezko charowac na ten oryginal, jako osoba, ktora wkurza sie na to, ze w Polsce filmy wydawane sa marnie, za trzykrotnie za duza kase, jako osoba, ktora zaluje, ze jestesmy zadupiem
europy jezli chodzi o dsotep do produkcji kulturalno rozrywkowej w dodatku o malej swiadomosci spolecznej i ekonomicznej, jako osoba, ktorej nie podoba sie ze jedni moga lamac prawo bezkarnie, a inni nie i ze przewaznie jest odwortnie, ze po tylku bardziej dostaja ci, ktorzy w sumie malo nabroili, a nie ci co bardzo duzo. Ale tez jako osoba, ktora zna strone prawna calego procesu, ktora wie co sie dzieje na swiecie w prawie autorskim i co powstaje, zeby udupic najlepiej szarych sciagaczy, osoba, ktora tez taka umyslowa tworczosc uprawiala i chciala by jej prawa autorkie przestrzegano, osoba, ktora nie raz korzystala z dobrego serca dystrybutorow i widziala jak to tez niefajnie wyglada od ich strony i ze nie sa to takie wielkie pojawki jak sie mysli, tylko czesto ludzie, ktorzy chca cos zrobic, a jednoczesnie po prostu nie popasc w dlugi albo umrzec z glodu, jako osoba, ktorej zaczelo jednak przeszkadzac to, ze wszysc yuwazaja, ze wszystko moze byc niczyje i ktora zobaczyla jak to wrednie jest, kiedy ktos kradnie ciezka prace.
Po prostu nie wolno przeginac w zadna strone oraz brac swiadoma odpowiedzialnosc za to co sie robi i skutki tego, zamiast wymyslac usprawiedliwienia z sufitu. Nie potepiam was za te divixy - wvrew pozorm - i nie rzucam sie w swieta krucjate w zwalczaniu kzdego divixowca. Przedstawilam jedynie kwestie formalna calego procederu, no i byloby tylko milo, gdybyscie po prostu kiedys na ten oryginal spobowali uzbierac i nie sciagali maniakalnie wszystkiego. Sciagacie Xene, ok, jest z nia jak jest. Tylko fajnie by bylo jakbyscie faktycznie kupili ten oryginal, ktory kidys moze wydadza w Polsce, a nie poprzestali tylko na tych divixach.

Co do fanfikow. Zico gdyby cie interesowaly behindy to bys wiedzial, ze Universal pozwala fanom na to. Jest niepisana umowa, ze poki niekomercyjnie i w ramach fandomu to wolno wykorzystywac postaci i ich wizerunek. Nie wolno robic tego osobom niefizycznym i w celach promocji i zyskow. Jest to wymiana barterowa - margines w ramach samonakrecajacej sie promocji. Stad masz przy ff i innych rzeczach takie male info, ze dany fan nie jest lwascicielem postaci, wlascicielem jest Universal a on sobie praw nie rosci. Przyjrzyj sie jak to wyglada na zachodnich stronach. Tam gdzie juz Universal nie chce tracic prawdziwych zyskow tam juz przykreca srube, np. kazanie placic sobie drogo za autografy podczas konwnetow czy tez zakaz fotografowania na spotkaniach - tylko obsluga specow firmy. W ramach fanowskiej tworczosci, bezprofitowej i promujacej tylko sama pasje zainteresowania sie fanowaniem, zaden producent filmowy poza FOXem, ktory sie polaszczyl na wszystko z Buffy, nie wnika w fandomy i sie nie przyczepia. Wystarczy mu wlasnie taki maly disclaimer i nie ciagniecie kasy.
A tak przy okazji twojej ukochanej Renee - kobieta szybko doprowadzila do zamkniecia fanowskiej, mocno informacyjnje sekcji o sobie u MaryD, w momecie jak zachcialo jej sie zrobic strone wlasna o sobie. Skonczylo sie wtedy przymykanie oczek i grzecznie, ale stanowczo zazadalo znikniecia dzialu w dotychzasowje formie, zeby nasza aktorka i jej strona byla glowym miejscem najnowszych informacji.
Nieladnie? No nie bardzo jak dla mnie, ale aktorka, jej prawo, jej wizerunek, moze, wiec zada.

I na koniec jeden przyklad z zycia. Jeden z wielu.
Jako osoba promujaca komiksy xenowe np. mam od dytrybutora i wydawcy pozwolenia na pisanie dowolnych tekstow o ich produktach i posilkowanie sie w nich ilustracjami, z ograniczeniem, ze nie piuzczam na siec calych poskanowanych komiksow. Wystarczylo do nich napisac i spytac sie czy nie maja nic przeci takiemu wykorzystywaniu ich produktu. I bez napisania pewnie i tak pies z kulawa noga by mi nic nie zrobil i sie nie zainteresowal, ale tak jestem w porzadku, a oni jeszcze sami mi rozne materialy promocyjne podsylaja.

BTW Spytaj sie Sapkowskiego co sadzi o pirackim wydawniu jego ksiazek u ruskich np. Zobaczysz jak ci to fajnie skomenuje.
BTW2 idiotyczne? Bo cie irytuja, bo sa niewygodne, bo uwieraja gdzies tam po cichutku? A moze rzeczowe po prostu? Napisalam jak jest, wiedza, zrobisz z nia co zechcesz. Zapomnisz, pominiesz, pozgrzytasz zebami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 1:01, 22 Lut 2007    Temat postu:

Od początku lat dziewięćdziesiątych nie kupiłem żadnej pirackiej płyty, ani kasety. Kiedy coś mnie naprawdę zainteresuje i jest dostępne, kupuję oryginał. Filmów i muzyki nie ściągam ani nie kopiuję, bo mnie to po prostu nie interesuje. XWP to jedyny wyjątek. Gdyby były polskie wydania, to bym kupił. Zachodnie mnie nie interesuję ze względu na język. Jak mam i tak zgrywać na dysk i podkładać napisy, to po co mi to szczęście? Może i w ten sposób Uniwersal zarobi mniej. Trudno. Sami sobie winni. Mogli nie olewać Polski. Windowsa wyrzuciłem i jadę na Linuksie i wolnym oprogramowaniu. Ale poglądy mam takie, a nie inne. Jestem, więc złodziejem? Tylko tak dalej, a filmy będziemy musieli oglądać przy zasłoniętych oknach ze słuchawkami na uszach. I nie strasz już tym kiciem, bo tu nie Arabia Saudyjska i robi to się pomału śmieszne.
Cytat:
Co do fanfikow. Zico gdyby cie interesowaly behindy to bys wiedzial, ze Universal pozwala fanom na to.

Wiem to i bez behindów. Fanfiki nakręcają koniunkturę, więc tutaj prawo autorskie nie obowiązuje. Wybiórcza moralność, co?
Cytat:
A tak przy okazji twojej ukochanej Renee - kobieta szybko doprowadzila do zamkniecia fanowskiej, mocno informacyjnje sekcji o sobie u MaryD, w momecie jak zachcialo jej sie zrobic strone wlasna o sobie.

Nie wiem, o co Ci biega? U MaryD wciąż jest dział o ROC, stale aktualizowany. Natomiast strona Renee właściwie jest już martwa i służy wyłącznie za link do jej aukcji. Zresztą, co się dziwisz? I dlaczego mówisz, że nieładnie? W końcu chodzi o jej osobę. Ma do tego, jak najbardziej prawo.
Cytat:
BTW Spytaj sie Sapkowskiego co sadzi o pirackim wydawniu jego ksiazek u ruskich np. Zobaczysz jak ci to fajnie skomenuje.

Czy ja mówiłem gdzieś, że pochwalam pirackie wydawanie książek i płyt? A Andrzej na swojej stronie udostępnia bezpłatnie sporą część swoich tekstów i opowiadań, których nie ograniczają prawa wydawnictw. Nie trzyma tego pod łóżkiem, licząc ułamki groszy splywające na konto.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:21, 22 Lut 2007    Temat postu:

Zico napisał:
Od początku lat dziewięćdziesiątych nie kupiłem żadnej pirackiej płyty, ani kasety.


No to ci sie chwali. Nawet jezeli wczesniej kupowales <g>

Cytat:
Kiedy coś mnie naprawdę zainteresuje i jest dostępne, kupuję oryginał.


I tak powinno byc, a nie dakelarowac z gory, ze sie nie kupi, bo dystyrybutora krwiopijca czy cos w tym stylu.

Cytat:
Filmów i muzyki nie ściągam ani nie kopiuję, bo mnie to po prostu nie interesuje.


A gdyby interesowaly?

Cytat:
XWP to jedyny wyjątek. Gdyby były polskie wydania, to bym kupił.



Pare postow wyzej, jednak zupelnie co innego dales do zrozumienia - ze niekupisz, bo nie, bo to imperialne zapedy wlascicieli praw, a ty sie im nie dasz.
A to co wydano w Polsce juz po polsku to kupiles w oryginale czy tylko w divxach posiadasz, co?
Cierpliwa jestem, poczekam az wydadza nam te XWP po polsku i wtedy ci podesle tego posta


Cytat:
Zachodnie mnie nie interesuję ze względu na język. Jak mam i tak zgrywać na dysk i podkładać napisy, to po co mi to szczęście? Może i w ten sposób Uniwersal zarobi mniej. Trudno. Sami sobie winni.


Nie sa sobie sami winni, bo maja dystrybutora na Polske i to on powinien sie interesowac swoja wersja jezykowa. Na plytach nie ma zadnych innych wersji jezykowych, to uwazasz, ze inne kraje Euripy tez olali i w zwiazku z tym taki Niemiec czy Francuz juz tej XWP w oryginale nie kupi, tylko spokojnie spiraci?
Mniej zarobi przede wszystkim twoja ROC i moja LL, Universal tez straci, ale nie az tak odczuwalnie jak aktorzy moga.
Wiesz, to nie jest kwestia jest wersja polska, nie ma wersji polskiej. To jest kwestia: istnieje wydanie oficjalne na DVD, do kupienia poprzez Amazon i w naszym kraju, wiec nie mamy upowaznienia korzystac tylko z wersji pirackich. Np w przypadku anime jest przyjete, ze w fandomie funkcjonuja fansuby do momentu wydania anime w wersji anglojezycznje czy innej, znaczy sie na zachodzie, a nie tylko w Japonii. Jest zgoda tworcow na to, w momencie wydania porzadni fani likwiduja fansuby i przerzucaja sie na wersje zachodnie i oryginalne.


Cytat:
Ale poglądy mam takie, a nie inne. Jestem, więc złodziejem?


Nie za same poglady, lecz tylko i wylacznie w takim przypadku, kiedy te poglady wprowadzasz w zycie, czyli nie masz oryginalow, nie kupisz ich specjalnie na zlosc wlascicielowi praw, skopiujesz to kumplowi/kumplom, puszczasz w taksowce muzyke, a nie zaplacisz prowizji itp.
W momencie jak tylko tak gadasz, ze masz takie zdanie, a nie robisz zadnej z powyzszych rzeczy, to najwyzej specjalista rynkowy powie ci, ze bzdury gadasz, ale przed sadem za to co powiedziels cie nie postawi, ani za nic innego.
Wine trzeba udowodnic, jezeli nie zlapia cie z dowodami na lamanie prawa, to jestes niewinny. No, inna sprawa, ze ktos moze byc winny, ale przeciez nie przyzna sie ot, tak, zeby wyrok dostac.

Cytat:
Tylko tak dalej, a filmy będziemy musieli oglądać przy zasłoniętych oknach ze słuchawkami na uszach.


Pirackie? Od razu mozesz zaczac. Inne, nie musisz, no chyba, ze sasiadom przeszkadzasz rykiem glosnikow i siwecisz w nocy tv, to wtedy moga wezwac Policje i wlepic ci kolegium o zaklocanie porzadku i spokoju <g>
A jak nie, to prosze bardzo ogladaj jak chcesz legalne wydania filmow.


Cytat:
I nie strasz już tym kiciem, bo tu nie Arabia Saudyjska i robi to się pomału śmieszne.


Kiciem nie strasze. Inne sa kary za piracenie niz tylko pozbawienie wolnosci. Mozesz sie smiac, ale jak na nieszczescie ci sie zdarzy, ze przez glupia plytke dla kumpla jakis nawiedzony prawnik dystrybutora cie zaciagnie przed sad to recze ci, ze wesolo ci wcale nie bedzie.
Ja tylko uczciwe pokazuje obie strony medalu. Jak ten Minister Zdrowia na papierosach. Wiekszosc olewa te napisiki, ci co umieraja na raka pluc juz nie. Zrob z tym co chcesz. Ja twoim sumieniem nie bede ani oskarzycielem i jak pisalam nie ze mna bedziesz sie spierala na przekonania jakby co. Bo to pisze to nwaet nie sa moje przekonania, tylko sztywne ustawy, ktore tutaj probuje przystepnie przytoczyc. Ot wszystko. Zwracam po prostu uwage na ryzyko i konsekwencje, a wiadomo przeciez, ze cala Polska jak dluga i szeroka to ignoruje i uwaza, ze przeciez nie jest piratem ze stadionu, wiec na niego/nia nie trafi, bo jest przeciez tylko szaraczkiem, fanem, sciagaczem z netu, ktory nie bierze kasy i nie piraci masowo. Tylko detalicznie, dla siebie Smile



Cytat:
Cytat:
Co do fanfikow. Zico gdyby cie interesowaly behindy to bys wiedzial, ze Universal pozwala fanom na to.

Wiem to i bez behindów. Fanfiki nakręcają koniunkturę, więc tutaj prawo autorskie nie obowiązuje. Wybiórcza moralność, co?


To niby pytanie do mnie czy do nich?
Nie, nie wybioircza moralnosc. To od wlasciela praw zalezy czy bedzie lamiacego ciagnal do sadu czy mu odpusci, Wlasciciel praw ma PRAWO domagac sie zadoscuczynienia, a nie OBOWIAZEK leciec z kazdym zlapanym. Tak jak sam pare postow wczensiej mnie sie pytales czy bede scigac kazdego po sadach za moj tekst i zadac od niego pieniedzy. Nie, nie bede, mimo ze MOGE.
Tak samo z fanfikami, nie traca realnej kasy, moga sobie pozwolic na ZGODE na takie wykorzystanie postaci.
Gdyby fan probowal wydac ksiazke o przygodach Xeny i Gabrieli bez ich zgody i prcentu, wtedy tak, wtedy by sie go uczepili.
Nie ma to nic wspolnego z moralnoscia, tym bardziej podwojna. Jest umowa, sa scisle okreslone zasady i w ramach tego mozna dochodzic swojego albo i nie, jezeli nie ma sie ochoty. Moze tez zdarzyc sie tak, ze 10 lat nagle znajdzie sie jakis szaleniec i majac prawa zazada likwidacji i pozamykania stron o XWP. I mimo ze jest to jakby nienormalne, moze to zrobic, a fani powinni pozamykac albo podejmuja ryzyko procesowania sie.


Cytat:
Cytat:
A tak przy okazji twojej ukochanej Renee - kobieta szybko doprowadzila do zamkniecia fanowskiej, mocno informacyjnje sekcji o sobie u MaryD, w momecie jak zachcialo jej sie zrobic strone wlasna o sobie.

Nie wiem, o co Ci biega? U MaryD wciąż jest dział o ROC, stale aktualizowany.


Nie, dzial ROC u MaryD nie jest tym czym byl wczesniej. Porownaj sobie baze danych jej i LL. Wygladalo to kiedys zupelnie inaczej, obecnie sa to tylko jakies skromne ogryzki i odsylanie do strony ROC.
O to mi biega, ze wytykasz pazernosc innym. Co jej szkodzilo miec swoja strone i poprzednia wersje dzialu u MaryD? Zakazywanie fanowi prowadzenia w tej formie dzialu, bo samemu robi sie oficjala uwazam za brzydkie wlasnie, a przeciez jej wolno, postepuje zgodnie z wszekimi prawami. No i teraz oburzamy sie na nia, bo jest pijawka burzuazyjna i takie tam, czy mowimy, ze postapila ok, bo przeciez MaryD nie ma do niej zadnych praw?
Jak widzisz sa te dwie storny medalu. Tak samo jak sa biedni fani, ktorych nie stac czy inne, tak samo sa biedni wlasciciele praw, ktorzy moze chcieliby troche tez zarobic, a nie rozdawac?

Cytat:
Cytat:
BTW Spytaj sie Sapkowskiego co sadzi o pirackim wydawniu jego ksiazek u ruskich np. Zobaczysz jak ci to fajnie skomenuje.

Czy ja mówiłem gdzieś, że pochwalam pirackie wydawanie książek i płyt?


nie pochwalasz, ale jednoczesnie uwazasz, ze twoja plytka z netu to co innego niz plytka pirata na stadionie. Zrozum wreszcie, ze wobec umow autorskich i kodeksu, to jest to samo. A to w ogole bylo apropos tego, ze ci czy tamci odcinaja ci dostep do kultury. Bo chca kase za sluchanie plyty w taksowce albo kase za wydany film, ale chca za drogo, wiec ty im nie zaplacisz oraz apropos tego, ze uwazasz, ze jak ktos sie domaga tej kasy za swoje dzialo artystyczne nie raz, ale parokrotnie przy kazdej emisji to jest pazerny. Sapkowskiego wydali w Polsce wielokrotnie, biedny Bialorusin moze nie ma kopiejek na kupienie jego ksiazki, nie zna polskiego, wiec tak jak i ty nie kupisz XWP na DVD po ang, tak samo on powie, ze nie kupi nie w swoim jezyku. Jednoczesnie w jego kraju oficjlanego wydawcy na ksiazki Sapkowskiego, wiec jakis dzielnty malojec lituje sie nad nim i w ramach krzewienia kultury robi prywatne tlumaczenie i drukuje prywatnie iles tam kopii i daje spragnionemu poczytac... Widzisz anologie? To bylo gdybanie, ale wyobraz sobie taka sytuacje, tylko zamiast Polski i XWP mamy inny kraj, w ktorym nie ma wydanego Sapkowskiego, a sa ludzie co chca go czytac.
Spytaj sie, spytaj Sapkowskiego co czuje jak fan daje mu do podpisania piracko wydana ksiazke-amatorskie tlumaczenie-ebooka sciagnietego z sieci-kserowke. Czy dobrotliwie w ostatnich trzech przypadkach przymknie oko czy go krew zaleje?

Cytat:
A Andrzej na swojej stronie udostępnia bezpłatnie sporą część swoich tekstów i opowiadań, których nie ograniczają prawa wydawnictw. Nie trzyma tego pod łóżkiem, licząc ułamki groszy splywające na konto.


A co to ma do rzeczy? Jego sa, to moze. Moze je sobie wywiesic na sieci, moze trzymac pod lozkiem, moze podetrzec sie w wc ku rozpaczy fanow, jezeli uzna, ze tylko do tego sie nadaje to co napisal. Jemu wolno, nie wolno za to tobie czy mnie bez uzyskania jego zgody. Moze tez machnac reka na te grosze jak ma fanaberie, a moze tez latac i scigac za czytanie jak np. King. I w jednym przypadku i w drugim bedzie postepowla z prawem, tylko w tmy pierwszym bedzie cool i cacy dla fanow, a w tym drugim juz sie podniosa pewnie krzyki o niesprawiedliwosci dziejowej i pazernictwie.
Ale jak slusznie zauwazyles dotyczy to opowiadan nie zwiazanych umowa z wydawnictwem, jezeli jest umowa, to juz mu nie wszystko wolno. Dlatego tez film i serial sa g... pierwszej jakosci, bo sprzedal prawa i nie wolno mu bylo nawet mrugnac w obliczu najglupszych pomyslow. I mimo ze te postac wymysli, stworzyl jakos nie poszedl sie bic z fimowcami, bo wie co to jest praow autorskie i co wolno po podpisaniu umowy jemu i tym, ktorym to sprzedal. Zgodzil sie na opisane warunki i teraz chocby zawalu dostawal, nie moze im z zebow na powrot wyrwac i zakazc robienia czegos, bo jest jego.

PS przypomnialo mi sie apropos napisow do XWP. Na razie nie sa nielegalne, ale chyba orientujesz sie, ze paru dystrybutorow juz mialo zapedy na ciaganie za napisy po sadach, bo przeciez wiadomo, ze to od pirackich divixow ich filmow, wiec jak znajda u kogos amatorskie tlumaczone napisy, to maja zadac oplat i wykasowania napisow. Oczywiscie, ze durna skranosci, acz w przypadku tego, ze to do piratowych divixwo to maja slusznosc. Nie moga jednak czepiac sie o amaorskie tlumaczenia jako takie, bo poki co to umowy reguluja to na korzysc fanow amatorow a nie ich. W zwiazku z tym bez profitu, wolno ci po swojemu potlumaczyc oryginalne dialogi jak ci sie zywnie podoba, nawet jezeli w Polsce bedzie istniala legalnie wydana plyta DVD. Przyznaje sie, ze nie wiem jak to wyglada w USA, moze nie byc tak fajnie, mozliwe, ze ich umowy juz zaklajstrowaly te luke, ale u nas jak najbardziej na razie mozesz robic tlumaczenia i napisy do XWP. Nie wolno ci tylko posiadac divixow z nia i jedynie tylko divixow
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:07, 22 Lut 2007    Temat postu:

aniabyczek napisał:
R napisał:

Poki nie zostanie zmieniony paragraf u nas, kopiowanie kumplowi bedzie przestepstwem.

Tu sie wtrate, otoz ktorys ostatni nr w Angorze mowil o tym, ze takowe przegrywanie znajomym jest juz LEGALNE i nie jest juz karane prawnie.
A wine ci udowodnia w 100%.


wybacz - ple, ple, znajomy, znajomej, szwagierki, zony brat powiedzial mi, ze widzial, slyszal, powiedzieli mu.
ile razy mam mowic, ze gazety czy to co ktos powiedzial jako osoba prywatna nie ma znaczenia, a gorzej bo moze zaszkodzic?
USTAWY I KODEKSY.
Jak tam jest napisane, ze cos jset przestepstwem to nim jest, jak jest napisanie, ze nie jest to nie jest, jak w ogole nie ma slowa o tym, to mozna intepretowac na sowja korzysc i mowic, ze nie jest.
Pisalam juz, ze kiedys faktycznie nie bylo to niezgodne z prawem jak robilo sie kopie z POSIADANEGO ORYGINALU i dawalo za friko komus.
Dzis juz nie jest tak pieknie, a dawanie kopii nie tylko kumplowi, ale nawet komus z rodziny, tez moze byc podciagniete pod paragraf.
Masz gdzies podany numer ustawy, cokolwiek ustawodawczego, czy tylko sam jakis artykul?
Jak masz to zapodaj tutaj.
A pewnie, ze ci wine udowodnia jak ci skonfiskuja te 5 plytek na krzyz oraz komputer z kablem i nagrywarka.

Cytat:

Wszyscy dobrze wiemy ze w Polsce prawo, politycy,rzad itp opiera sie na kasie, wiec po co te tlumaczenia?Po co te dlugie posty?



Bo ja nie tylko to usiluje wytlumaczyc, poza tym to co pisze jest odpowiedzia na czyjs inny komentarz i wypowiedz.
I na koniec - bo moge?
A ty mozesz ich nie czytac jak nie masz ochoty. To jest wlasnie kwestia wyboru w tym przypadku, gdzie zadna z tych rzeczy nie jest zakazana prawnie Smile.

Cytat:

Dla jednych to bez znaczenia czy drogie czy nie, bo jesli komus zalezy a sezonie to go kupi, mimo ze ciezko jest wyviagnac z kieszeni te 200zl.


Tez tak uwazam. Ale jak widzisz nie wszyscy takze.

Cytat:
Zastanawiam sie jednak, co Cie naklania do takiego zdania, Res?


Ktorego zdania? bo poadle pytanie jest w ogole bez kontekstu.


Cytat:
Starasz sie patrzec obiektywnie na ludzi, ktorzy maja koszty podczas wylozenie na rynkowe polki tego typu towaru?Uzalasz sie nad nimi, ze jesli oni maja drogie koszty, to my tez powinnismy miec?


Napisalam to wyzej w punktach.
Nie, nie musisz miec drogich kosztow jak to ujelas. Mozesz wypiac sie na nich i nie kupic, mozesz kupic na allegro, na ebayu, mozesz poczekac dwa lata i kupic z gazeta lub przecenione, mozesz poczkeac az w tv puszcza, mozesz kupic wydane w innym kraju taniej, mozesz w koncu uznac, ze jednak cie stac na uzbieranie danje sumy przez jakis czas kosztem paru rozrywek albo i nie. sporo opcji, nieprawdaz? I nie ma wsrod niej tej, ktora ci najfajniej pasuje, przykre. Podalam ci przyklad z konkretna kwota. 20 zl to nie majatek nieosiagalny dla nikogo. A jezeli faktycznie, realnie, nieosiagalny, to taka osoba nie ma tez kasy na tv, net, komputer i w ogole czasu na ogladanie XWP.
Ale ich wysokie koszty nie daja ci zielonego swiatla na sciaganie ich towaru z netu i robienia kopii znajomym.

Cytat:
Probujesz ich zrozumiesc, czy po prostu starasz sie prawie zyc?


Co robie???

Ja ich rozumiem a jakze, jak najbardziej, rozumiem tez niektorych divixowcow z niektorymi divixami, rozumiem tez tworcow, rozumiem tez ludzi, ktorzy nie chca skrajnej wladzy korporacji i skrajnych ograniczen, rozumiem autorow. Co jednak nie zwalnia mnie od odpowiedzialnosci i przestrzegania prawa oraz ponoszenia konsekwencji, jezeli to prawo zlamie, niewazne jak bardzo bede przekonana, ze jest niesprawiedliwe.
I jezeli na koncu zdania chodzilo ci o to (a naprawde nie wiem co ty napisalas) czy staram sie zyc zgodnie z prawem, to tak, oczywiscie, odkad nabralam swiadmosci i pojecia co jest z nim zgodne a co nie to staram sie z nim zgodnie zyc, jak chyba kazdy czlonek spoleczenstwa powinien i nikt nie powinien go z tego powodu uwazac za frajera. Staram sie takze zyc zgodnie zo kreslonymi zasadmai moralnymi, a do nich nalezy przekonanie, ze swoim postepowaniem robie zle komus, kogo lubie, a te prawa posiada. Nie mowie tutaj tylko o XWP - o wszystkim objetym prawami autorskimi, no i nie tylko o prawach autorskich.

Cytat:

Wiekszosc(jak nie wszyscy)wiemy,ze posiadasz oryginalne komiksy Wink czy filmy i jestes w 99%za legalnymi zakupami. Czy po prostu wychodzisz z zalozenia, ze jestes typem czlowieka,ktory lubi jak nie uwielbia Wink miec swoje twarde, jakze nieustepliwe zdanie w wielu kwestiach


A kto nie lubi? Smile
Ale tutaj akurat jak napisalam, to nie tyle moje zdanie co niestety pewne rzeczy obowiazujace odgornie i nic na to nie poriadzi zadne z nas.
A to, ze uwazam, ze kupowanie oryginalow jest ok i bede to propagowac to soja droga. Ze wzgledu na tworco jak napisalam, a nie jakies tam wielkie pijawkowate korporacje oraz ze wzgledu na to, ze wiem jak to niefajnie jak ktos mi lamie prawa autorskie.


Cytat:
i czesto sprzeciwisz sie swiatu, niesprawiedliwosci tyranow i chcesz naprawic swiat, stad Twoja "wielka improwizja" wzgledem legalnego zakupu np Xeny? Smile


Czy naprawic?
nie, rewolucjonizm i naprawianie swiata na protestach juz dawno mi przeszlo. Po prostu z podanych wczesniej, pozniej, przed chwila powodow uwazam, ze w momencie bycia fanem XWP powinno sie jednka na ten royginal w koncu zdecydowac, a przynajmniej na te, ktore zostaly w Polsce wydane. Dlatego bez litosci odmawiam kazdemu, kto mnie proso o zrobienie kopii z wydanych w polsce DVD. Mowie wprost - jest w sklepie, w sumie niedrogie, kup sobie, ode mnie kopii nie dostaniesz.
Zasade te stosuje takze i do innych wydan, obiektow fanowania itp., nie tylko XWP. Ale jak pisalam juz wczensiej nie potepiam w czambul instytucji dovixow, sciagania z netu i mp3. Chcialabym jednak, zeby sciagacze nie poprzestawali tylko na takich wersjach pracy swoich ulubiencow, w momencie kiedy juz maja mozliwosc kupienia oryginalu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:56, 23 Lut 2007    Temat postu:

Cytat:
Zico napisał:
Od początku lat dziewięćdziesiątych nie kupiłem żadnej pirackiej płyty, ani kasety.


No to ci sie chwali. Nawet jezeli wczesniej kupowales <g>

Dobrze wiesz, że przedtem nie było u nas legalnych wydań, a zdobycie zagranicznych mogło się zakończyć wizytą smutnych panów z SB.
Cytat:
Cytat:
Filmów i muzyki nie ściągam ani nie kopiuję, bo mnie to po prostu nie interesuje.


A gdyby interesowaly?

To pewnie bym ściągał i kopiował. Jak inaczej zapoznać się z twórcą, kiedy nawet radia słuchać nie wolno? W jaki sposób zapoznać się z serialem, kiedy w kinie tego nie zobaczysz, telewizja już nie pokazuje, a płyt nie wydają? A nawet, gdyby wydawali; mam kupować kota w worku? Każdy z nas widział XWP w telewizji, więc możemy się mądrować. A jeżeli ktoś nie widział? Ma wierzyć na słowo i gnać do sklepu, wydać kilkaset złotych na coś, czego w życiu nie widział? Właśnie dlatego jestem za powszechnym dostępem do dóbr kultury, o ile nie wiąże się to z zarobkowaniem. Do tego ostatniego powinni mieć prawo tylko twórcy i właściciele praw. Większość fanów i tak potem kupi tę oryginalną płytkę. Bo chcą mieć czym pochwalić się innym fanom, albo chcą dać zarobić swoim gwiazdom. I tak. Wszelkie ograniczanie dostępu, to właśnie jest zachłanność. Bo zamiast zarobić tysiąc dolarów, oni chcą dziesięć tysięcy, a najlepiej milion. Dobra. Ich prawo. Ale niech marzenia o bogactwie, urzeczywistniają w inny sposób; nie przez odcinanie ludziom dostępu do kultury. Dawni pisarze, oprócz pisania, także pracowali. Jako nauczyciele, urzędnicy itd. Sam pracuję jako ochroniarz i nie przeżywam frustracji, że nie mam pieniądzy Joan Rawllins. Piszesz, że w Ameryce biblioteki są płatne? No i większość Amerykanów nie wie, gdzie leżą Stany Zjednoczone. A gdy któryś wie, jakim językiem mówi się w Holandii, to już uchodzi za bardzo wykształconego. U nas taką wiedzą dysponuje każdy pijaczek.
Cytat:
Np w przypadku anime jest przyjete, ze w fandomie funkcjonuja fansuby do momentu wydania anime w wersji anglojezycznje czy innej, znaczy sie na zachodzie, a nie tylko w Japonii. Jest zgoda tworcow na to, w momencie wydania porzadni fani likwiduja fansuby i przerzucaja sie na wersje zachodnie i oryginalne

Czyżby Japończycy byli mniej zachłanni i pracowitsi?
Cytat:
Nie za same poglady,

Tu się zgodzę. Zamiar, to jeszcze nie przestępstwo (z niektórymi wyjątkami, kiedy karany jest już sam zamiar). A moje poglądy są, na przykład, takie, że chociaż sam nie jestem homoseksualistą, to nie karzę zamykać homoseksualistów do więzień. Nawet jeżeli sama idea homoseksualizmu może mi się wydawać obrzydliwa (co nie ma miejsca, na szczęście). Bo z własnym tyłkiem, każdy ma prawo robić, co chce. Tak jak każdy ma prawo zapoznać się z filmem, książką, obrazem, czy rzeźbą, jeżeli istnieje taka techniczna możliwość. Dlaczego malarze czy rzeźbiarze nie toczą bojów o liczne reprodukcje ich dzieł? Przecież teoretycznie tracą na tym. Obejrzałem Monę Lisę w podręczniku do plastyki, więc nie pojadę do Luwru obejrzeć oryginału?
Cytat:
Jak ten Minister Zdrowia na papierosach. Wiekszosc olewa te napisiki,

I słusznie. Życie i zdrowie należą do każdego z nas. Jeżeli dbania o nie, nie nauczymy się sami, lub od rodziców, to trudno. Państwo nie powinno uszczęśliwiać na siłę. Bo zawsze prowadzi to do komunizmu, czy innej Unii Europejskiej.
Cytat:
odsylanie do strony ROC.
O to mi biega, ze wytykasz pazernosc innym. Co jej szkodzilo miec swoja strone i poprzednia wersje dzialu u MaryD? Zakazywanie fanowi prowadzenia w tej formie dzialu, bo samemu robi sie oficjala uwazam za brzydkie wlasnie,

To zupełnie co innego. Film, albo książka, to ukończone dzieło kultury. ROC jest dziełem Boga, natury, czy swoich rodziców. To żywa kobieta. Co jest dziwnego w tym, że chce mieć wpływ na to co się o niej pisze?
Cytat:
Sapkowskiego wydali w Polsce wielokrotnie, biedny Bialorusin moze nie ma kopiejek na kupienie jego ksiazki, nie zna polskiego, wiec tak jak i ty nie kupisz XWP na DVD po ang, tak samo on powie, ze nie kupi nie w swoim jezyku. Jednoczesnie w jego kraju oficjlanego wydawcy na ksiazki Sapkowskiego, wiec jakis dzielnty malojec lituje sie nad nim i w ramach krzewienia kultury robi prywatne tlumaczenie i drukuje prywatnie iles tam kopii i daje spragnionemu poczytac... Widzisz anologie?

Nie widzę. Sapkowskiego oficjalnie wydawano w Rosji. Każdy Białorusin zna ten język, a większość używa zamiast swojego. Poza tym, mówiłem już, że czym innym jest wydawanie książek i płyt, bez zgody autorów, czy właścicieli praw, i zarabianie na tym, a czym innym jest skopiowanie tego na użytek swój i znajomych.
Cytat:
PS przypomnialo mi sie apropos napisow do XWP.

Jak najbardziej. Zapewne wkrótce, gdy kupisz książkę w obcym języku i przetłumaczysz ją sobie na domowy użytek, to też będzie piractwem. A może już jest?
Na koniec powiem tylko, że jeżeli te wszystkie działania nie są zwyczajnym odcinaniem ludzi od dostępu do kultury; nie są samolubnym i niesprawiedliwym schlebianiem interesom wąskiej grupy ludzi, nie są wreszcie, wprost, cofaniem ludzkości w rozwoju, to nie mamy o czym dalej gadać w tym temacie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lashana
Immortal



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 22:25, 28 Lut 2007    Temat postu:

Nie bede sie wdawac w dyskusje o legalnosci...ale:
-Xene na DVD bym sobie z checia kupila, w normalnej cenie- znaczy jak obecnie wydawne seriale czyli ok 200zl, i tak dla mnie jest to wiecej niz 1/3 pensji, a za studia tez musze z czegos zaplacic...w dniu premiery raczej bym nie kupila:/ Ale 200zl za DVD pozadnie wydane, ok 6 plyt z dodatkami i normalnym lektorem to moglabym sie szarpnac.

A jesli chodzi o pisanie ff. To jak najbardziej jest legalne i u nas i gdzie indziej - tak dlugo puki sie z tego zysku nie czerpie - i da disclaimer na poczatku.
A zaraz...nie wiem jak u nas, ale w stanach mozna nawet drukiem wydac i na bazgrolach zarabiac, byle podac na poczatku co bylo inspiracja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:26, 02 Mar 2007    Temat postu:

Cytat:
A jesli chodzi o pisanie ff. To jak najbardziej jest legalne i u nas i gdzie indziej - tak dlugo puki sie z tego zysku nie czerpie - i da disclaimer na poczatku.
A zaraz...nie wiem jak u nas, ale w stanach mozna nawet drukiem wydac i na bazgrolach zarabiac, byle podac na poczatku co bylo inspiracja.

Chyba coś Ci się pomyliło z artykułami prasowami, które można cytować, przerabiać i przepisywać w calości, jeżeli poda się źrudła. To wynika z prawa prasowego i nie ma żadnego zastosowania do filmu, czy literatury. Nigdzie na świecie, nie można wykorzystywać postaci, ani realiów, stworzonych przez kogoś, bez zgody właścicieli praw do nich. Inna sprawa, że takich rzeczy, jak ff, nikt nie ściga, bo w końcu twórcy żyją z fanów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:37, 04 Mar 2007    Temat postu:

juz ci pisalam, ze wlasciciel praw moze, ale nie musi egzekwowac
tak jest w przypadky ff
jest nieoficjalna zgoda wlasciciela praw na uzywanie postaci w amatorskich opowiadaniach i na stronach pod warunkiem nie czerpania korzysci materialnych i z podaniem do kogo prawnie postaci naleza
jest to nazwij sobie umowa barterowa
wlasciciela praw uregulowania chronia przed jawnym zlodziejstwem, on moze w ramach tego decydowac od kogo bedzie chcial pieniadze, kogo pozwie, a komu pozwoli robic ze swoim produktem pewne rzeczy
tak samo jak ty, ja czy sapkowski mozemy pozwac do sadu fana piszacego opowiadanie z wykorzystaniem naszej postaci albo dac mu na to zgode
zacznij oddzielac pobozne zyczenia i widzimisie od ustalen ustawowych i ich interpretacji
i wbrew twoim checiom nie jest to ani pazerne, ani dwulicowe postepowanie, just to jak decyzja wlasciciela samochodu na jakich warunkach da komus nim pojezdzic - za friko, za cene benzyny, za inna przysluge, za okreslona sume
w przypadku artykulow prasowych tez nie jest tak jak piszesz, samo podanie zrodel nie wystarczy
zrodlem moze byc agencja - wydawnictwa i inni placa oplate licencyjna za mozliwosc publikacji materialow z tego zrodla
lub okreslona praca okreslonego autora albo inne wydawnictwo - wtedy trzeba sie do nich zwrocic o zgode, ewentualnie zaproponowac wynagrodzenie lub inne warunki zadoscuczynienia
obecnie wielu pseudodziennikarzy uwaza, ze zrodla internetowe sa niczyje - tez blad - tak samo nie mozna uzywac bez zgody czegos co ma autora w necie jak i by bylo wydane drukiem
btw jako autor czegos pisanego masz dziwne podejscie
coz albo cie stac na skrajna filantropie, albo nikt ci nie dokopal jeszcze i nie doswiadczyles okradzenia z pracy tworczej tak naprawde w sposob, porzadnych strat finansowych, lub na koniec traktujesz to po prostu jako darmowa reklame twojej pracy - kazda rozpowszechniona kopia poza glownym wydaniem, bo nie stac cie na promocje i nie jest to twoje glowne zrodlo utrzymania
powaznie - wez - jezeli faktycznie tak sie kumplujesz z Sapkowskim - pogadaj z nim na te tematy, powtorz mu swoje poglady, zobacz jak zareaguje i dopiero wtedy napisz o artystach i zlodziejach kopiujacych ich prace
powiem ci, ze Sapkowski ma tez dobrych znajomych o takiej wiedzy jak moja i takim zdaniu jak moje i takiej interpretacji i z tego co wiem raczej bedzie trzymal ich strone <g>
lash - nie, nie wolno tak wydawc opowiadan jak piszesz
dlatego maryd i inni wydaja tyko ubery, bo nie uzywaja w nich doslownie xeny i gabrieli
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lashana
Immortal



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 22:14, 01 Kwi 2007    Temat postu:

R napisał:

lash - nie, nie wolno tak wydawc opowiadan jak piszesz
dlatego maryd i inni wydaja tyko ubery, bo nie uzywaja w nich doslownie xeny i gabrieli

Moze, nie bede sie klocic.
No wydaja tylko ubery, ale kiedys wpadlo mi cos takiego w lapki (w postac bodajrze pdf'a) i w disclaimerach i tak bylo napisane ze inspirowane XWP.
Poza tym clasiccow nie pisuja w takich rozmiarach zeby ksiazka z tego wyszla:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:23, 18 Maj 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

okazuje sie, ze tlumaczenie z obcego na nasze jest nielegalne? A z polskiego na nasze? A z polskiego na inne? A juz wiem, legalne jest tlumaczenie, ale nie umieszczanie tego w necie oraz bron PB zsynchronizowanie tego z czasem jakiegokolwiek divixa.
No dobra moze byc tez nielegalne tlumaczenie sciezki dziwekowej, do ktorej dystrybutor ma prawa, ale wtedy to ja przepraszam jak ma sie do tego sciezka napisowa, sciezka napisowa z czegos co nie zostalo u nas wydane, albo nawet nie wydane na zachodzie? Jak maja sie do tego pioseki, wiersze itp... Z taka interpretacja to faktycznie nalezy wszystko zamknac. Powinni tez zaczac chodzic po domach i zamykac ludzi za nagranie na VHS z TV, bo wg interpretacji prawa jest to nielegalne jak najbardziej. No dobrze, a jak by jeden z drugim poprosil o zgode na tlumaczenie, just for fan, tak jak to robia z anime, to myslicie, ze ktorykolwiek dystrybutor, stacja odpowiedziala chociaz tej osobie? DH moze zamieszczac formularze i wydawac zgodny na uzywanie skanow, a taki polsat to nawet na prosbe o powtorke nie odpowie ani tak, ani nie. Ech.
Nie jestem za tym, zeby beszczelnie rozprowadzac w necie pelne skay pelnych rzeczy, filmy, ktore mozna kupic albo obejrzec w kinie, ale czepianie sie tlumaczen to naprwde duze przegiecie.
Ja wiem, ze te tlumaczenia to oni maja w odwloku, im chodzi o utrudnienie zycia udziom, ktorzy kradna filmy z netu. Szkoda tylko, ze robia to tak od dupy strony. Kiedy moge kupic oryginal na poziomie, za normalne pieniadze, nawet nie siegne po marniaste tlumaczenie z ortami i piksele na ekranie, za ktore i tak plac, bo place abonament miesieczny za net <g>. Do tej pory jedyna rzecza, ktora mnie troche zachecala do nabycia polskiego wydania zamiast zagranicznego, bylo tlumaczenie, ale coraz mniejsze ma to dla mnie znaczenie, w momencie kiedy sama coraz lepiej rozumiem oryginaly i lepiej je tlumacze w glowie od tlumokow <g>
Brawo, brawo dystrybutorzy i psy <g>
Tym sposobem mlodziez tym bardziej zacznie uczyc sie jezykow obcych, zeby w ogole nic juz nie musiec tlumaczyc, a na pewno nie kupowac marnej jakosci wydanych w Polsce DVD, ktore czesto sa gorsze od divixa.
Ech, co za ludzie. Nielegalne jest posiadanie tych divixow. To ze ktos potlumaczyl napisy, nawet do czegos co ma dystrybutora w Polsce nie jest niezgodne z prawem! Byloby gdyby ukradl dystrybutorowi juz istniejace tlumaczenie. i jeszcze trzeba udowodnic, ze divixa ma, nie ma oryginalu wlasnego, ale zamykanie pod innymi zarzutami typu - bo tlumaczyl jest malo powiedziane - idiotyczne.
Ladne komentarze tam sa. Faktycznie w obliczu tego co sie dzieje w kraju takie popisowki sa zalosne. Ale to sukces - bo udalo sie im kogos zlapac, kogos, kto nie uciekal, nie strzelal, nie zabijal. Siedziec to nie pojda, ale pewnie dostana grzywne, w koncu to sie dystrybutorom bardziej oplaca, no straszak jest. Troche ostatnio zaciskaja petle na rozne sposoby, w jednym miejscu sensownie, w innym mniej. Zobaczymy co w koncu z tego wyjdzie. A jest przeciez jeden prosty sposob - wydwac DVD na zachodnim poziomie i... za zachodnia cene, a nie za 5 krotnosc jej!
Uwazajcie ludki, wasza strona z napisami tez pewnie jest na celowniku przez sama nazwe w domenie, a jeszcze gorzej bo spisaliscie polsat <g>
Naprawde momentami prawie, prawie zaluje, ze nie mieszkam w HK <g>

Tam by mi sie czepiali tylko tresci politycznych i bezpieczenstwa narodowego, a nie napisow <g>
[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj uzupelnienie calej afery z troche innej strony:
[link widoczny dla zalogowanych]
faktycznie, jezeli mieli te plyty i nielegalne programy, to za to sie ich czepna, ale za amatorskie tlumaczenie im nie wolno. Nie wolno w zadnje formie kopiowac i pokazywac ISTNIEJACEGO produktu, ani w czesci, ani w calosci, a przeciez oni tego nie robia, tlumaczac od nowa, najczesciej nie z filmu ze sluchu, tylko z ang napisow zrobionych przez osobe trzecia <g>
Jest to cienka linia, dlatego fansuby znikaja z netu, kiedy dany kraj wyda u siebie dany produkt. Wczesniej jednak zaden dystrybutor nie przesladuje przesadnie fanow.... Od pewnego czasu sa pewne porozumienia miedzy producentami, dystyrbutorami i umowy miedzynarodowe, tak ze nawet jak u siebie jestesmy bezpieczni, bo wg naszego prawa nic nie lamiemy, to jezeli nas zlapia na lamaniu tego prawa wynikajacego z umow miedzynarodowych tez dostaniemy po tylku.

Tutaj odwet Smile
[link widoczny dla zalogowanych]
a tutaj tez fajne komentarze:
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez R dnia Pią 19:12, 18 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tyrella
Immortal



Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekary Śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:59, 18 Maj 2007    Temat postu:

uuu lala xD no to usuwamy strone hehe. kazdy dostanie ode mnie na maila paczke-prezent z napisami i git xDDD
ehh polska...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:15, 18 Maj 2007    Temat postu:

he he
znam lepszy sposob i bron boze nie wysylaj nic na maile - po tym zlapac najlatwiej.
po prostu trzeba strone ladnie zhajdowac co by nie razila po oczach.
np wywalic timing i podawac go oddzielnie, jak bedziesz miec stronke z samymi transkryptami bo lubisz serial, to o co chodzi?

BTW Zico wreszcie pokazujesz nam prawdziwe oblicze Gabrieli w awatarku? Wink


Ostatnio zmieniony przez R dnia Pią 19:55, 18 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tyrella
Immortal



Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekary Śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:18, 18 Maj 2007    Temat postu:

Cytat:

he he
znam lepszy sposob i bron boze nie wysylaj nic na maile - po tym zlapac najlatwiej.

Loool Very Happy Gole dupy.pl :F na pewno nikt kto szuka napisow tam nie wlezie

Cytat:
np wywalic timing i podawac go oddzielnie, jak bedziesz miec stronke z samymi transkryptami bo lubisz serial, to o co chodzi?

jak mam niby wywalic timing i dawac go oddzielnie?
zreszta, zawsze mozna wrzucic taka paczke napisow na rapidshare
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:59, 18 Maj 2007    Temat postu:

He, he. Nie mówiłem dokąd to wszystko zaprowadzi? Uleganie chciwości zachodnich koncernów. Następnym krokiem, będzie zapewne wykopanie z empików, ludzi, czytających tam książki i gazety. W końcu oglądają treści za które nie zapłacili, czyli kradną. A potem wprowadzimy opłaty za wypożyczanie książek z biblioteki, a w końcu je pozamykamy, bo nie będzie chętnych.
Teraz to już na pewno nie kupię żadnej płytki na zachodzie, bo na ch*j mi film, z którego gó*no zrozumiem. Jeszcze kilka lat takiej nadgorliwości i nie zobaczysz w Polsce niczego. Jak za komuny. Koncerny mają w dupie taki ryneczek jak Polska i niczego tu nie wydają, a kupować za granicą nie będzie sensu, bo blokady regionalne, czy jeszcze jakie tam wymyślą, brak polskich napisów etc.
Mam tylko nadzieję, że prędzej ich wszystkich szlag trafi i nastąpi powrót do normalności.
R napisał:
BTW Zico wreszcie pokazujesz nam prawdziwe oblicze Gabrieli w awatarku?

A za to, jeszcze się policzymy... Evil or Very Mad


Ostatnio zmieniony przez Zico dnia Pią 20:06, 18 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Van Tommy
Amazonka



Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:00, 18 Maj 2007    Temat postu:

Ano, dupa, że tak brzydko powiem. A właśnie doczłapałem do 11 odcinka drugiej serii (jakoś umknął mi 9 i miałem go właśnie zaczynać), a tu takie coś. Muszę to wszystko przemyśleć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tyrella
Immortal



Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekary Śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:04, 18 Maj 2007    Temat postu:

Cytat:
Mam tylko nadzieję, że prędzej ich wszystkich szlag trafi i nastąpi powrót do normalności.

predzej chyba nas szlag trafi no coz, mozna kazdemu dac napisy i zwijamy interes <lol>

Cytat:
BTW Zico wreszcie pokazujesz nam prawdziwe oblicze Gabrieli w awatarku? Wink

hhahahhahahahhaha xDDD no rotfl10 XD nie no, cos Ty, fajny av Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:28, 18 Maj 2007    Temat postu:

Tak właśnie się zastanawiam... Właściwie dlaczego robienie napisów do filmu jest nielegalne? Jest na to jakiś paragraf, czy działa tu tylko prawo silniejszego, który sam sobie ustala prawa i ich wykładnię? A może to nasza niewolnicza nadgorliwość w służbie nowego pana? W końcu na zachodnich serwerach, również amerykańskich, jest do metra stron z napisami, a nawet wydaje się legalne programy do ich robienia i tłumaczenia. Czy to oznacza także koniec teletekstu dla głuchych? No, pewnie. Niech się uczą angielskiego.
Ewentualnie zawsze można obejrzeć sobie powtórkę Czterech Pancernych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:06, 18 Maj 2007    Temat postu:

No wlasnie najzabawniejsze w tym jest to, z zgodnie z polskim ustawodawstwem o rzecznictwem, tlumaczenie niekomercyjne produktow audiowizulanych jest dozwolone.
Niedozwolone jest poslugiwanie sie czyjajs juz praca tekstowa bez jego zgody, czyli uzywanie tych samych skryptow, dubingu, tlumaczen itp. nawet niekomercyje. Ale na niekomerche przymykaja oko wszyscy normalni producenci i dystrybutorzy, bo maja z tego korzysc barterowa w postaci fanow. tez Dlatego nie raz pisalam, z czego wynikaja te szopki z roznic w tlumaczeniach i idiotyzmow w momencie kiedy film/serial kupuje inna stacja i go puszcza u siebie.
I tak jak napisalam wyzej im nie o te napisy i tlumaczenia tak naprawde chodzi. To pretekst.
Po prostu postawili znak rownosci = tlumaczysz=masz divixy = zrobiles te dyvixy = nie masz oryginalu = dajesz komus napisy = komus kto tez nie ma oryginalu, tylko ukradzione divixy = okradasz producentow i dystrybutorow, uprawiasz wspoludzial w przestepstwie, czyli piractwu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:18, 18 Maj 2007    Temat postu:

Podobno akcję przeprowadzono z inicjatywy i przy współudziale policji niemieckiej. Kurwa, gestapo pierd... Evil or Very Mad
Właściciele napisy.org zarzekają się, że nie znaleziono u nich żadnych pirackich kopii filmów, ani oprogramowania.
Jak powiedziałem. Czyli teraz w ogóle nie warto już kupować oryginałów, jeżeli się nie zna perfect języka. O tym, że będąc głuchym lub niedosłyszącym, można już w ogóle zapomnieć o dvd, nie wspominając.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:47, 18 Maj 2007    Temat postu:

Zico napisał:
He, he. Nie mówiłem dokąd to wszystko zaprowadzi? Uleganie chciwości zachodnich koncernów. Następnym krokiem, będzie zapewne wykopanie z empików, ludzi, czytających tam książki i gazety. W końcu oglądają treści za które nie zapłacili, czyli kradną.


A bo kradna. Jak w markecie wypijesz za polka soczek i zostawisz pusta butelke i nie zaplaciszza to, to to jest kradziez. Mnie tez wkurza, ze w Empiku siedza tabuny ludzi, majac cie w dupie, ze ci przeszkadzaja w chodzeniu i czytaja cos zupelnie nie przejmujac sie, ze to bedzie potem podarte pogniecione, do wyrzucenia. Prosze bardzo niech bedzie tki ogolnie dostepny jeden egzemplarz, a nie, ze potem 10 jest tak wyswinionych. To nie sa ksiazki, komiksy za 150 zl. Nadla uwazam, ze nie kupi fajek, piwa i na ksiazke uzbiera, albo nowych adidaskow. No, ale Empik widocznie placi tworcy za te zniszczone ksiazki i wydawcy, zamiast je zwracac jako wybrakowane. Jezeli z gory placi za 10 tys ksiazek wydawcy, a potem daje je sobie niszczyc i obmacywac w salonach, to prosze bardzo, nie moja brocha, jego wola, jego pieniadze, jego ksiazka. Szkoda tylko drzew...

Cytat:
A potem wprowadzimy opłaty za wypożyczanie książek z biblioteki, a w końcu je pozamykamy, bo nie będzie chętnych.


Wydawnictwa maja obowiazek DARMOWO przekazac bibliotekom glownym iles tam egzemplarzy wydanych ksiaze. Utrzymanie bibliotek jest z budzetowki, wiec posrednio i tak za to placimy, nie jest nic za darmo. Jezeli beda oplaty, to tylko wtedy kiedy biblioteki beda prywatne i beda musialy po prostu na siebie zarobic. Ja moge placic jakis sensowny abonament, ale w zamian za to bibliotek musi mi w jego ramach zapewnic naprwde dobre uslugi, typu dostep do nowosci, ksero za darmo, mozliwosc zakupu zbiorow za okazyjna cene itp. Ale te oplaty za wypozyczanie to Ziemkiewicz wymysla, wiec do niego z pukaniem sie w glowe.

Cytat:
Teraz to już na pewno nie kupię żadnej płytki na zachodzie, bo na ch*j mi film, z którego gó*no zrozumiem. Jeszcze kilka lat takiej nadgorliwości i nie zobaczysz w Polsce niczego. Jak za komuny. Koncerny mają w dupie taki ryneczek jak Polska i niczego tu nie wydają, a kupować za granicą nie będzie sensu, bo blokady regionalne, czy jeszcze jakie tam wymyślą, brak polskich napisów etc.


Co mja do tego zachodnie kocerny i wlasciciele oryginalnego produktu? To sa dzialania wlasnie w Polsce i glupie. W dodatku jeszcze nie poparte w naszym prawie. Wlasnie ograniczanie tutaj bedzie mialo taki skutek, ze WLASNIE ludzie kupuja na zachodzie. A to, ze ty nie uczysz sie jezykow to juz twoj problem <g>. A przynajmniej laciny XXI w. Tym sposobem nie tylko nie obejrzysz i nie docenisz oryginalu w jego pierwotnej wersji, ale i sie nie dogadasz z nikim spoza Polski.
Mozna miec pretensje do oryginalnych wydawcow, ze nie umieszczaja tez polskich napisow. Ale nie umieszczaja ich, bo wlasnie ulamek Polakow kupujacych na zachodzie jest dla nich nieistotny. W momencie kiedy stanie sie istotny, kiedy okaze sie, ze nagle wiekszosc nas leci zdobywac zachodnie wydania, ktos to dostrzeze i staniemy sie grupa docelowa produktu. Juz teraz mam pare egzemplarzy wydan filmow z UK, ktore maja polskie tlumaczenia, mimo ze wydano je tylko na rynek UK. Moze jeszcze byc tak, ze wejdzie obowiazek umieszczanie tlumaczen w jezykah wszystkich unijnych krajow, bo w koncu to dyskryminacja i dlaczego tylko 3 czy 4 maja do tego prawo? Wiec tym sposobem polscy dystrybutorzy sami sobie kreca stryczek. Oczywiscie klopot pojawia sie tam, gdzie zachodni wydawcy maja swoich przedstawicieli u nas, sprzedali licncjencje, wydali kase na lokalizacje produktu, a tutaj nikt go nie kupuje. W milej sytuacji beda ci, ktorzy u nas nic nie wydaja, a bedziemy u nich za grnica kupowac.
Jezeli DVD w Polsce maja byc takie marne jakie sa to mi nie przszkadza, ze ich nie bedzie. Poki moge kupowac za granica nie czuje sie poszkodowana.
Mysle, ze jednak to sie jakos ureguluje. Uregulowalo sie z grami - dystrybutorzy poobnizali koszty sensownie, wystarczy tylko troche poczekc i mozna kupic oryginal za 1/3 ceny pierwotnej. Z plytmi i filmami wciaz jest glupio. Ksiazki nie sa tak tanie ja kiedys, ale maja okreslona srednia cenowa, ktorej na azie nie przekraczaja, czyli ok 30-40 zl sztuke.
Polscy dystrybutorzy muzyki i filmow musza wreszcie schowac dume i zadarty nos do kieszeni i wreszcie zaczac sluchac rynku i klientow. Powolutku traca grunt pod nogami i stad takie rozpaczliwe chwyty jak ten z zamykaniem napisow. W koncu zamiast jeczec i marudzic siegna po porzadne wydania z ekstrasami, za cene 30-50 zl. A jak nie to oni znikna z rynku, a nie ja majac dostep do wydan zachodnich.
A blokady sa nielegalne i regiony i jest to wymysl koncernow USA akurat. U nas zdjecie blokad w odtawrzaczu nie jest niezgodne z prawme i mozesz sobie to robic i w niczym ci to nie utrudni dostepu do ulubionych rzeczy.

R napisał:
BTW Zico wreszcie pokazujesz nam prawdziwe oblicze Gabrieli w awatarku?

A za to, jeszcze się policzymy... Evil or Very Mad[/quote]

Uhuhu juz sie boje. A czego sie po mnie spodziewales wstawiajac tego maszkarona w miejsce fotek z G, no?
To sie dowiem co ta byc ten zdechlak? <g>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:15, 19 Maj 2007    Temat postu:

Cytat:
A bo kradna. Jak w markecie wypijesz za polka soczek i zostawisz pusta butelke i nie zaplaciszza to, to to jest kradziez.

A jeżeli przeczytam jakiś artykuł przez szybę w kiosku? Albo przypadkiem zajrzę przez ramię facetowi czytającemu gazetę? Czy to również będzie kradzież?
Cytat:
Wydawnictwa maja obowiazek DARMOWO przekazac bibliotekom glownym iles tam egzemplarzy wydanych ksiaze.

Ale to się może wkrótce zmienić, gdy wydawnictwa zaczną robić raban, podpierając się prawem autorskim.
Cytat:
Co mja do tego zachodnie kocerny i wlasciciele oryginalnego produktu? To sa dzialania wlasnie w Polsce i glupie. W dodatku jeszcze nie poparte w naszym prawie.

To właśnie mają, że gros takich działań, jest inspirowana przez zachodnie organizacje, chroniące interesy wielkich koncernów. Nie inaczej było i tym razem. Nalot na napisy.org odbył się na żądanie i z udziałem policji niemieckiej i organizacji FOTA. I to wbrew naszemu prawu! Więc co o tym, kurwa, mam myśleć? Przyklasnąć?
Cytat:
Wlasnie ograniczanie tutaj bedzie mialo taki skutek, ze WLASNIE ludzie kupuja na zachodzie. A to, ze ty nie uczysz sie jezykow to juz twoj problem <g>. A przynajmniej laciny XXI w. Tym sposobem nie tylko nie obejrzysz i nie docenisz oryginalu w jego pierwotnej wersji, ale i sie nie dogadasz z nikim spoza Polski.

Akurat! Takie działanie będzie miało tylko ten skutek, że w ogóle spadnie oglądalność. Zarówno oryginałów, jak i divxów. Wzrosną tylko zyski piratów stadionowych i być może kin. Póki co, 70% ludzi w tym kraju, nie mówi na tyle biegle po angielsku, żeby oglądać filmy w oryginale. Nie tylko ja. Ja przynajmniej mogę za to oglądać filmy rosyjskie. I zresztą taki mam zamiar. Ściągam sobie właśnie ( ) Brata i Brata 2, a potem może ściągnę Wojnę, Jeńca Kaukazu i 9 Kompanię. Nie potrzebuję napisów i chromolę Hollywood. Tyle, że moi siostrzeńcy nie obejrzą już niczego ciekawego.
Cytat:
W momencie kiedy stanie sie istotny, kiedy okaze sie, ze nagle wiekszosc nas leci zdobywac zachodnie wydania, ktos to dostrzeze i staniemy sie grupa docelowa produktu. Juz teraz mam pare egzemplarzy wydan filmow z UK, ktore maja polskie tlumaczenia, mimo ze wydano je tylko na rynek UK.

Jasne. Jak kolejne pół miliona Polaków wyjedzie na zachód. Tym razem do USA. Bajki dla grzecznych dzieci. Prawda jest taka, że nikt, nigdy nie będzie zamieszczał polskich napisów, bo nie jesteśmy i nie będziemy żadną grupą docelową. Łatwiej już spotkać napisy serbskie i chorwackie, standardowo dodawane do DVD przeznaczonych na rynek włoski.
Cytat:
Moze jeszcze byc tak, ze wejdzie obowiazek umieszczanie tlumaczen w jezykah wszystkich unijnych krajow, bo w koncu to dyskryminacja i dlaczego tylko 3 czy 4 maja do tego prawo?

Chyba, że tak. Nie sądzę jednak, aby to szybko nastąpiło, bo na razie nie ma komu walczyć o takie rzeczy.
Cytat:
Oczywiscie klopot pojawia sie tam, gdzie zachodni wydawcy maja swoich przedstawicieli u nas, sprzedali licncjencje, wydali kase na lokalizacje produktu, a tutaj nikt go nie kupuje. W milej sytuacji beda ci, ktorzy u nas nic nie wydaja, a bedziemy u nich za grnica kupowac.

Więc oczywiście łatwiej niczego u nas nie wydawać, zadowalając się tymi, którzy kupią za granicą, a dla pozostałych wprowadzać kolejne ograniczenia. Tędy droga?
Cytat:
Jezeli DVD w Polsce maja byc takie marne jakie sa to mi nie przszkadza, ze ich nie bedzie. Poki moge kupowac za granica nie czuje sie poszkodowana.

To bardzo subiektywne podejście, Res.
Cytat:
Mysle, ze jednak to sie jakos ureguluje. Uregulowalo sie z grami - dystrybutorzy poobnizali koszty sensownie, wystarczy tylko troche poczekc i mozna kupic oryginal za 1/3 ceny pierwotnej.

Gry, to zupełnie co innego. Z kilku powodów. Po pierwsze, producenci gier mają prawdziwą konkurencję. Powstaje sporo ciekawych gier na bazie wolnego oprogramowania, a przede wszystkim istnieją gry sieciowe. Żeby sobie pograć nie trzeba niczego kupować. Koncerny filmowe i muzyczne, nie mają i nie będą miały nigdy żadnej konkurencji i dlatego mogą sobie narzucać politykę jaką chcą. Ograniczyć to można tylko odgórnie. Właśnie ograniczając rozbuchane prawa koncernów. Ale na razie wszystko zmierza w kierunku przeciwnym. Również dzięki takim pasywnym i legalistycznym postawom niektórych.
Cytat:
A blokady sa nielegalne i regiony i jest to wymysl koncernow USA akurat. U nas zdjecie blokad w odtawrzaczu nie jest niezgodne z prawme

Do niedawna, robienie napisów, również nie było z nim niezgodne. I nagle się okazało, że jest. Nie inaczej będzie i w tym przypadku. Chyba, że ludzie prędzej zmądrzeją i zrozumieją, że prawo jest dla nich, a nie odwrotnie. I że nie tylko wielkie koncerny mogą go zmieniać według własnego widzimisię.
Cytat:
Uhuhu juz sie boje. A czego sie po mnie spodziewales wstawiajac tego maszkarona w miejsce fotek z G, no?
To sie dowiem co ta byc ten zdechlak? <g>

No, ja nigdy nie twierdziłem, że kaprawa gęba JC na Twoich avatarkach, ma coś wspólnego z fizjonomią Xeny. Ale dobra. Wyjaśniam. Na moim avatarku widnieje Ponury Żniwiarz. Jedna z ikon horroru klasy "B". Nie ma nic wspólnego z XWP, ani tym bardziej z Gabrielą. Evil or Very Mad Umieściłem go żeby było ciekawiej i dla jaj. A gdy mi się znudzi, wrzucę coś innego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tyrella
Immortal



Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 941
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekary Śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:27, 19 Maj 2007    Temat postu:

w sumie mozna zrobic tak jak R powiedziala, czyli:
Cytat:
po prostu trzeba strone ladnie zhajdowac co by nie razila po oczach.

wywale cala stronke terazniejsza, a wszystkie napisy wrzuce na jakies smieci gdzie nikt nie bedzie szperal tylko dajcie mi troche czasu, bo jakos nie umiem sie za nic zabrac.
Sor za dygresje xDD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zico
Niszczyciel Narodów



Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:24, 19 Maj 2007    Temat postu:

Z tego co widzę, to po chwilowej panice, część stron z napisami dalej działa. Ale oczywiście rozumiem Cię. Lepiej się przyczaić na jakiś czas.
Ja, na szczęście, ściągnąłem sobie kilka dni temu wszystkie dostępne napisy do XWP, zarówno z Twojej strony, jak i z napisy.org Czułem, że te skur... coś takiego wkrótce wykręcą. Problem tylko w tym, że teraz pewnie nikt już nie będzie chciał porobić brakujących odcinków z 2 i 3 sezonu. A nawet jeżeli chciałby porobić, to jak je udostępnić fanom?
Kurwa, ale konspiracja. :evil:Fani schodzą do podziemia. Okazuje się, że w Polsce nie można być legalnie fanem XWP. Chyba napiszę do Renee... Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Strona Główna -> Luźne pogawędki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin