|
Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP Xena Warrior Princess
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xenka
Olimpian God
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1509
Przeczytał: 72 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:01, 21 Kwi 2006 Temat postu: Kleopatra |
|
|
Jak sie domyślacie chcę tu poruszyć wątki historyczne w odcinku Anthony and Cleopatra
Może najpierw przybliże wam obraz historycznej Kleopatry. Pasowałoby zacząć od tego,że Kleopatra nie wyglądała tak jak ją pokazują w Xenie,czy w filmach,gdzie grała ją Liz Taylor. Kleo była gruba,niska i brzydka Mała bardzo wpływowego ojca,który później zmarł,Kleo za jego śmierć obwiniała swoją siostrę. Dzięki podróżom z ojcem Kleopatra nauczyła się aż 9 języków(!!)
Potem została skazana na wygnanie przez swoją siostre,ktora obrała władze w Egipcie.Aby ją odzyskać Kleo uwiodła Cezara i urodziła mu kilkoro dzieci. Wcześniej jeszcze,aby odzyskać tron,poślubiła swojego brata Ptolemeusza,ktory mial 12 lat! Jednak Ptolemeusz niedlugo potem zginął.
Po śmierci Cezara do Egiptu został wysłany Marek Antoniusz,ktory w Senacie uparł się,aby objąć władzę nad wschodem,nad resztą objął wladze Oktavian. Antoniusz jednak został uwiedzony przez Kleopatrę,która z czasem urodziła mu dwójke dzieci. Ich związek wywołał wojnę domową w Rzymie pomiędzy Oktavianem a Markiem Antoniuszem,z racji tego,że Kleopatra w Rzymie była nikim więcej jak tylko "dziwką Cezara".
Kiedy Marek Antoniusz został zamordowany,Kleoptra wiedziała,że dostanie się w ręce Oktaviana dlatego popełniła samobójstwo. Oficjalną wersją jest to,że Kleopatra popełniła samobójstwo przystawiając sobie Świętą Kobrę do łona. Jednak archeolodzy nie odnaleźli w komnacie Kleopatry żadnej kobry.
To tyle historii
Jak wiecie w Xenie była ona zmieniona,pocięta wycięta,rozcięta itd Ale jednak ten odcinek ma swój urok,chociaż w nim Kleopatra umiera wczesniej niż Marek Antoniusz i to "z rąk" Brutusa Potem Xena morduje Marka Antoniusza i dlatego właśnie historycy sie burzyli na Xene Jako przyszla pani archeolog troche im sie nie dziwie,ale cóz,i tak nie dam powiedzieć złego słowa na Xenę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zgf1
Zielony Smok
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:36, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Prawdziwa piekna Kleopatre to grala: Leonor Varela...
[link widoczny dla zalogowanych]
Polecam ten film..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luna
Bogini - Administratorka
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 320 m n.p.m. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:04, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio ogladalam A&C , nawet jest calkiem fajny.Swietna gra aktorska LL(heh ona to jednak potrafi podrywac facetow ) i oczywiscie zadrosna Gab
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xenka
Olimpian God
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1509
Przeczytał: 72 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:32, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
W A&C to mi sie podobała najbardziej Xena w roli Cleo udowadniająca,że nic nie jest jej straszne Kolejne wcielenie Xeny : Lara Croft<lol> HEHE
A tak serio,to co sądzicie o postaci Cleopatry ?:> Nie tej xenowej,tylko tej historycznej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Callisto
Oferma(Joxer)
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:44, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Prawdę mówiąc, ani mnie ziębi, ani grzeje. Kleopatra nie jest moją ulubioną postacią historyczną. Byłą zbyt zdesperowana, zbyt kokieteryjna. Zbyt rządna władzy (co, jako pierwszej osobie do podbicia świata, bardzo się nie podoba u innych).
Zresztą po kilku historycznych książkach wyrobiłąm sobie raczej negatywną opinię na jej temat. Pomimo, że była bez watpienia silną i wiedzącą czego chce kobietą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xenka
Olimpian God
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1509
Przeczytał: 72 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:55, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Callisto,nie zapominajmy,ze z pewnoscią byla zdesperowana i rządna wladzy,ale dla wlasnego panstwa.
Mowila o sobie,że jest Egiptem i wlasnie dla niego zginęła. Nie chciała przecież wladzy dla samej siebie i swoich ambicji,tylko chciała jak najlepiej dla Egiptu i swojego ludu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:31, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Nie zapominajmy, ze Kleopatr bylo 7 i mowimy tutaj o tej ostatniej zwanej Boginia Milujaca Ojca
Nie sadze, zeby byla, gruba, niska i brzydka. Nie byla piekna, ale mogla byc ladna. Wtedy znali kosmetyki i ich wplyw na odbior kobiety wyglady kobiety . Bledem jest przedstawianie jej jako Egipcjanki, gdyz urode miala zdecydowanie grecka - w koncu pochodzi z rodu Ptolemeuszow, od tego Ptolemeusza co zawedrowal z Aleksanderem Wielkiem do Egiptu. Niektorzy twierdza, ze wlasnie na nieszczescie odziedziczyla urode meskiej linii rodu, ale to wtedy objawialoby sie orlim nosem, wysunietym podbrodkiem, chudoscia i meskimi rysami twarzy. Byla cholernie dobra strategiczka. I miala w sobie to cos, przez co omotala dwoch najwiekszych mezczyzn tamtych czasow. No wiec jak? Byc moze prezentowala soba urode, ktora byla uroda w tamtych czasach. W koncu kazda epoka ma sowje standardy. Im cala Lucy moglaby sie wydac skrajnym paszczakiem na przyklad . A wojna domowa MA i Oktawiana wynikala glownie z tego, ze w przypadku zwyciestwa MA Rzym czekalo cofniecie w rozwoju i narzucenie stylu dalekowschodniej satrapii. A na to zachodni swiat imperium nie mogl sie w zaden sposob zgodzic.
A wracajac do postaci Kleopatry historycznej - zainteresowanym polecam obejrzenie sobie nowego serialu produkcji HBO Rzym. Tam jest kolejna ciekawa interpretacja tej postaci i w ogole calego tego okresu, w ktorym Xena maczala paluszki w serialu
Kleo tam to cos w stylu Angeliny Joli z Przerwanej lekcji muzyki do spolki z GIA No wiec moze nawet nie tak daleko odbiegli od faktow historycznych
A w XWP nie od dzis uwazam, ze ladnie sobie poprzerabiali na swoja modle watki rozniaste.
Historyczna Kleopatra na pewno byla kobieta bardzo oczytana i inteligentna. Czy byla takze kobieta, ktora zawsze podejmowala sluszne decyzje, kierowala sie wyrafinowanym patriotyzmem i nie dawala sie poniesc emocjom? Nie sadze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patitih
Zielony Smok
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 10:40, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A nie wiem czy ktos o tym już słyszał, ale znaleziono dowody na to, że Kleopatra była RUDA. I co Wy na to? Zawsze przedstawiano ją jako czrnowłosa mulatkę, a tu taka niespodzianka!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xenka
Olimpian God
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1509
Przeczytał: 72 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:47, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Jednak bede obstawała przy opcji,ze była niska i krępa : P
Ale tak,w tamtych czasach właściwie to był pewien wykładnik urody. Kobieta z naszych czasów,czyli wysoka blond lalunia z wielkim biustem i nogami do samej szyi
Czytałam kilka książek o Kleo w których pisało właśnie,że jak na nasze czasy,to trudno byłoby jej uwieść kogokolwiek. Dzięki R,że uzupełniłaś moja opowieśc o fakt,że Kleopatra pochodziła z rodu Ptolemeuszy Zapomnialam o tym napisac,bo mialam to zrobić przy okazji pisania o jej bracie i tak jakos mi sie zabyło : P
Czy Kleopatra nie kierowała się wyrafinowanym patriotyzmem i dawała się ponosić emocjom?
No nie wiem,musimy pamiętać,że wszystko co robila,nawet jej zakochiwania się,czy rodzenie dzieci były automatycznie aktami sprzyjącymi rozwojowi państwa. Urodzenie Cezariana np,kiedy Kleopatra zmusila Cezara do uznania syna,miała na celu nie to,aby Cezarian mial "prawnego" ojca,tylko,żeby w Rzymie przestali ja wyśmiewac i nazywać "dziwką Cezara".
Myślę,że każde jej posunięcie bylo zwiazane z dobrem panstwa,bo "ona byla Egiptem"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:22, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Czarnowlosa, tak, mulatka - nigdy w zyciu. Nigdzie jej tak nie przedstawiono. Juz wtedy biala cera byla symbolem prestozu, wiec na pewno kleo sie nie opalala nadmiernie i rozjasniala skore na wszelkie sposoby.
Ruda? Nie sadze... Skad takiie geny? Byloby to zbyt podejrzane. Byc moze sam Ptoloemusz byl rudy, ale od jego czasow geny tak sie wymieszaly, ze chyba byloby im trudno nagle stac sie dominujacymi po wiekach bycia recesywnym Gdyby wszystkie dzieci z rodu Ptolemeuszy byly rude, to co innego...
Ale jezeli masz takie informacje, to najlepiej podeprzyj je konkretnym zrodlem, bo samo stwierdzenie, ze slyszalem cos tam, to nic nie znaczy.
Kryteria urody sie zmieniaja. Greczynki - pieknosci - mialy zrosniete brwi. Dzis trudno by bylo uznac to za plus. Tak wiec Kleo mogla byc ladna na miare tamtych czasow. A moze Rzymianki byly tak wyjatkowo paskudne albo same zony i kochanki Cezara i Antoniusza .
Mysle jednak, ze oni nie tyle polecieli na nia ze wzgledu na urode co na korzysci. Tam toczyla sie gra o duza stawke. Dla najezdzcow zawsze bylo wazne,aby udowodnic swoje prawo do tronu w jakis sposob legalnie. To ulatwialo rzadzenie, dusilo w zarodku bunty. W koncu Rzymianie raczej chcieli spokojnie sobie rzadzic z domu, a nie ciagle latac na drugi koniec swiata i pacyfikowac Egipcjan.
Kiedy probowala uwiesc Oktawiana juz jej sie nie udalo. Po pierwsze nie miala nic do zaoferowania, byla na przegranej pozycji i on nie musial sie z nia liczyc, a po drugie byl dosc dziwnym facetem, w wielu sprawach bardzo konserwatywnym. Byc moze uwazal za cos nieprzystajacego obywatelowi rzymskiemu, wladcy wiazanie sie z barbarzynka, nawet krolewskiej krwi.
Xenka co to mial byc niby ten tekst o blondynkach i nogach do ziemi? Ni przypial, ni wypial do niczego ani co ty napisalas, ani co inni.
PS Dla mnie i tak niedoscignionym wzrocem urody starozytnej pozostanie Nefertiti, choc bardzo mozliwe, ze to zasluga artysty i jego wizji osoby, odpowiednio upiekszoenj ozdobami i kosmetykami. W koncu nie od dzis wiadomo, ze najlepsze modelki sa bardzo przecietne i wrecz brzydkie momentami, dopiero ci co je maluja i ubieraja i fotografuja, potrafia te przecietnosc wymodelowac w dowolny, przepiekny sposob.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patitih
Zielony Smok
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 12:45, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Drogi R nie będę się z Tobą kłócić na temat wyglądu Kleopatry, mowię o tym czego się dowiedziałam z oglądanych programów naukowych na Discovery. Nie zawarłam w swojej wypowiedzi wyrazu "na pewno". A gdzie ją tak przedstawiano ? np na Hallmarku w dwuodcinkowym filmie. Poza tym chyba musiała mieć ciemna karnację, może nie wynikającą z genów, ale z opalenizny. Jakieś "ale" to do reżysera. Nawet gdyby chciała nie uniknęłaby słońca- żyła w Egipcie.
Jeśli jeszcze raz natrafię na ten program, wtedy specjalnie dla Ciebie napiszę tytuł programu, imiona i nazwiska naukowców którzy opieraja swoja wiedzę na pewnych dowodach, które znaleźli i inne rzeczy, które mogłyby Cię zainteresować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patitih
Zielony Smok
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 12:50, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A co do wypowiedzi Xenki, to chyba wszyscy to zrozumieli, prócz Ciebie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xenka
Olimpian God
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1509
Przeczytał: 72 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:00, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny nie kloćcie sie R,poprawilam Twoj post bo sie do mnie zwrocilas w formie meskiej
Dajmy sobie spokoj,bo sie zrobia znow klotnie !! Przeciez kazdy cos ogladal,a wiecie jak to jest z naukowcami,jeden mowi tak,drugi mowi inaczej. R mogla ogladac program w ktorym mowili,ze Kleopatra byla blada,a Patitith program w ktorym mowili,ze byla opalona. Z tego co wiem,to rzeczywiscie wszystkie kobiety wtedy zabiegaly o jasna cere,ale Patitith tez ma racje,ze ciezko bylo w 100% uniknac kontaktu ze sloncem w Egipcie.
R,chodzilo mi o to,ze dzis podobaja sie kobiety ktore maja dlugie nogi,duze biusty i ubieraja sie w rozowe,obcisle ciuchy,a kiedys byl inny wyglad pozadany u kobiety ; )
Prosze nie kloćcie sie,bo to nic dobrego nie przyniesie ; )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:09, 04 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Aha no to teraz rozumiem o co chodzilo z tymi blondynkami - poprawna polszczyzna i prosze, jasne
Alez Patitih kloc sie, kloc. Jak najbardziej, przytaczaj argumenty i kontrargumenty. Byc moze bylo trudno uniknac opalenzny w Egipcie, ale nie ksiezniczce i arystokratce. Praktycznie cale zycie spedzala w murach palacu albo w zacienionych miejscach. Tam gdzie grozilo jej slonce byla chroniona woalkami, przepirzeniami, zaslonami. Od wiekow kobiety, nawet w bardzo slonecznych rejonach potrafia zachowac i chronic blada cere. Inaczej takie Angielki z XIX w, mieszkajac w Indiach lub Afryce wygladalby ciemniej od rdzennych mieszkancow, a jednak tak nie bylo
Ja z kolei moja wiedze opieram na opracowaniach czysto naukowych i akademickich. Programy typu Discovery sa takze ciekawe i fajne, jednak tam autorzy nie zawsze potrafia ustrzec sie przed emocjami, subiektywizmem i multimedialna atrakcyjnoscia, nawet kosztem faktow historycznych. Niekiedy zdarza im sie ubariwac opowiadana historie, zeby tylko przyciagnac widza. Tak jest np w przypadku dr Flrtcher i jej teorii nt Nefertiti. Piekny i dajacy po emocjach program na Discovery, jednkaze swiat ekspertow mocno sie dystansuje do tego i uwaza, ze ta pani nazbyt dala sie poniesc emocjom i dostosowuje teorie do wynikow.
Tak wiec mojej teorii o cerze, nie opieram na tym, ze Kleo mogla sie opalic, lub na tym, ze gdzies o tym czytalam o niej takiej lub ogladalam program. Akurat te teorie opieram na wiedzy na temat historii kosmetykow, mody i etykiety dworskiej od czasow cywilizacji Miedzyrzecza .
O wygladzie Kleo jest tyle teorii ile jej tworcow. Jedno tylko na razie jest pewne, ze odrzucono ten pomysl jakoby byla zupelnie czarna.
Xenka, a to, ze fimowcy pokazuja tak jak pokazuja Kleo wynika chyba z tego, ze na starozytnych freskach Egipcjanki sa smukle, czarookie i czarnowlose (kolor postaci akurat tuaj nie ma znaczenia jesli chodzi o cere, gdyz jest to kolor symboliczny i oznacza plec lub statut spoleczny, a nie opalenizne lub jej brak, takze czesc barwnikow zmienila swoj kolor wzgledem stanu pierwotnego), no i w koncu zgadzam sie z nimi, ze tworzac film w naszych czasach nalezy sie podpierac kanonami urody wspolczesnymi. Po prostu wyjsc z zalozenia, ze opisujemy kogos jako pieknego i automatycznie bedziemy go widziec zgodnie z kanonem naszego czasu. Inaczej bedziemy miec do czynienia z czyms takim jak w Aleksandrze Wielkiem, gdzie corka Krola Dariusza to wyjatkowy paszczak, chyba nie tylko jak na nasze czasy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xenka
Olimpian God
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1509
Przeczytał: 72 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:18, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
R napisał: | Xenka, a to, ze fimowcy pokazuja tak jak pokazuja Kleo wynika chyba z tego, ze na starozytnych freskach Egipcjanki sa smukle, czarookie i czarnowlose |
Możesz powiedzieć,że się nie znam,ale o ile się orientuje to większość postaci na freskach,czy w grobowcach była malowana na wzór ludzi raczej szczupłych. Ale wystarczy spojrzeć na popiersie Kleopatry,żeby zauważyć,że ma ona dość okrągłe policzki i ogólnie pulchną twarzyczke
: D Tylko mi nie mówcie,żeście nie slyszeli o popiersiu Kleo,bo znów wyjde na kogoś,kto się nie zna : P A ja jednak takowe widziałam ; ) I bez względu na to,czy to popiersie z naszych czasów,wykute pod nadzorem historyków i archeologów ; czy też popiersie z I wieku pne ,faktem jest,że Kleopatra miała niezbyt piękną twarz i w dodatku grubą,z czego już można wnioskować,że resztę sylwetki też nie miała wychudzonej ; )
Co do dyskusji,to ciesze się,że się rozpętała "goraca wymiana argumentow" : D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patitih
Zielony Smok
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 15:36, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
"Ilu ludzi, tyle zdań". Powtarzam- nie uzyłam w mojej wypowiedzi " na pewno". Wybacz, jeżeli obraziłam autorytety na które sie powołałujesz, jednak Kleopatra musiała być inna, mieć w sobie "coś", co zainteresowało największego "imperatora" tamtejszych czasów i nie tylko. Poza tym nie znam nazwisk naukowców, którzy "próbawali udowodnić", że kolor włosów kleopatry był innego koloru, niż powszechnie się uważa, więc nie jestem w stanie stwierdzić czy opierali się w większej części na emocjach czy na faktach. chcę jednak zasygnalizować, że pojawiły się domysły o innym kolorze włosów Kleopatry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elanor
Villager
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 1:05, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
echh.... W tym miejscu musze zaoponowac., bo Kleopatra jest moja ulubiona postacia historyczna.. po pierwsze urodzila Cezarowi tylko jedno dziecko Cezariona. Poza tym nie byla taka gruba, brzydka i zla jak ja przedstawiasz Tak naprawde nie wiadomo jak wygladala, zrodla podaja tylko ze miala wiekszy nos niz powinna. Mysle ze skoro uwiodla dwoch wielkich wladcow rzymskich nie mogla byc taka okropna... Przeciez napewno nie chodzilo tylko o polityke. Po prostu miala cos w sobie ale musze przyznac ze watek Kleopatry w Xenie mi sie nie podoba...
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
narya
Królowa Amazonek
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:17, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ha! Jak miło i rodzinnie się tu robi. Otóż Kleopatra moja ulubienicą historyczną też jest! Ot chodza słuchy, że to ja jestem jej, którymś z kolei wcieleniem Tak, tak
Wracając do Kleopatry już tak na poważnie to myślę, że była nieprzeciętna! Szkoda, że tak mało źródeł na jej temat się ostało, ale cóż. Lepiej mieć ciekawe i miłe domysły niż poznać gorzka prawdę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:12, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc, nie lubię Kleopatry. A odcinka A & C wręcz nie cierpię. Więc zabiorę tylko głos na temat wyglądu Kleopatry. Nie zachował się wprawdzie żaden wizerunek, ale jest kilka opisów. Według nich, Kleopatra nie była pięknością, ale nie była też jakimś pasztetem. Podstarzałemu Cezarowi z pewnością mogła się podobać. MA to inna sprawa, ale zważywszy, że we wszystkim chciał naśladować swego mistrza, to i to nie dziwi. Poza tym, niemal na sto procent, była blondynką. Jak większość starożytnych Greków. Tak, moi drodzy. Achajowie, którzy dali początek dzisiejszym Grekom byli narodem blondynów. Jak Germanie, Celtowie, czy choćby pierwsi Rzymianie. Choć Ci ostatni szybko się skrzyżowali z zamieszkującymi Półwysep Apeniński plemionami nieindoeuropejskimi. Ale w starych, rzymskich rodach dalej było sporo blondynów. Nie wiem, skąd Ci się wzięły te zrośnięte brwi, Res? To kanon urody tureckiej, nie Grecji starożytnej. To, że dziś wiele Greczynek tak wygląda to skutek ośmiu wieków okupacji tureckiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 1:29, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Zico napisał: | Nie wiem, skąd Ci się wzięły te zrośnięte brwi, Res? |
Z portretow fajumskich przedstawiajacych Rzymian i Grekow?
Gdzies tez o tym czytalam, ponadto przyjrzyj sie freskom, wazom itp. - tam kobiety tez maja te brwi potezne, ostro zarysowane. No dobra moze przesadzilam z tym zrosnieciem - skrajne przypadki to cechy osobnicze portretowanych - ale przyznasz chyba, ze dzis taki kanon urody, takie pozostawienie mocno rysujacych sie brwi jest nie do przyjecia dla wspolczesnych elegantek. Jednakze tym sportretowanym nie mozna odmowic atrakcyjnosci wizerunku - te brwi nadaja ich wygladowi dodatkow harmonie, pasuje im to. Owszem wplywy i kanon turecki, ale przeciez nie tylko u nich to obowiazywalo - Afryka, Tuaregowie, Arabia, Hiszpania, Zydzi itp. Pewnie Egipt w koncu tez. No i nie wierze, ze cory rodu pasterzy koz to nagle jakies tam klasyczne pieknosci zgodne z kanonami. Wyobrazenia artystyczne posagow to jedno a zywi ludzie to drugie. Nie siegajmy za gleboko w starozytnosc. 7 Kleo to jednak juz daleko od Aleksandra i czystej krwi macedonskiej, prawda?
Ale mi po prostu chodzilo o hipotetyczny przyklad jak zmieniaja sie kanony piekna i co kiedys moglo byc atrakcyjne a dzis nie. Ze kiedys Kleo byla przepiekna, bo np cenino orli nos, a dzis nie itp. O to mi chodzilo. Jako Greczynka czy tez Egipcjanka raczej miala te brwi wygolone podejrzewam.
Starozytni Grecy... blondyni...
owszem, ale nie wrzucajmy tego do worka starozytni
do takich nalezeli ci przedklasyczni, ci latajacy w zbrojach plociennych i chelmach z klow dzika
blond i niebieskie oczy sa recesywnymi cechami - z czasem zanikaly, nie tylko poprzez mieszanie sie z ciemnymi nacjami - pomiedzy ta sama nacja tez mogly. Wiec wydaje mi sie, ze Turkow troche przeceniamy z tym wplywem. Poza tym Persowie, Grecy, Celtowie, Germani i jeszcze , jeszcze to i tak indoeuropejczycy, wiec jasnowlosi i jasnoocy. Przy czym sam pewnie wiesz, ze okreslanie z tamtych czasow kogos blondynem nie bylo wcale jednoznaczne z tym co rozumiemy dzis. Moglo to oznaczac jasny braz, kasztan, a nawet rudy, ogolnie plowosc. Z samym Aleksandrem jest kloopt, bo mimo obowaizujacego wizerunku blondyna wcale nie musial nim byc. A Rzymianie... Owszem kanonm u nich tez byla jasnowlososc i niebieskoczosc, ale Imperium i slynne miasto bylo takim tyglem rasowo, wygladowo, etnicznym z jednoczesna swoboda mieszania sie oraz wsobnosci, ze szybko ta kanonicznosc stracila sens i realnosc istnienia. Mysle, ze w swoich zasach Kleo mogla miec w swoijej urodzie wiecej tych cech jednak ciemnych niz przedklasycznych. Poza karnacja skory, bo tego pilnowano.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 2:03, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No, nie będę się upierał przy tej blondynce, bo na to też nie ma stuprocentowych dowodów. Ale w liniach rodów królewskich, czy ogólnie wysokich, pewne cechy pierwotne danej nacji utrzymują się dłużej, niż wśród prostego ludu (rozmnażanie wsobne, staranne dobieranie partnerów itd.).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lashana
Immortal
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 21:07, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
elanor napisał: | Mysle ze skoro uwiodla dwoch wielkich wladcow rzymskich nie mogla byc taka okropna... |
No nie wiem...Mickiewicz byl, mowiac krotko, brzydki, a kobiety uwodzil w ilosciach hurtowych, od kur domowych zaczynajac, a na carskich szpiegach konczac wiec nigdy nic nie wiadomo.
Cytat: | Przeciez napewno nie chodzilo tylko o polityke. |
A dlaczego nie? W koncu byla krolowa.
Cytat: | ale musze przyznac ze watek Kleopatry w Xenie mi sie nie podoba... |
Dlaczego? Ladne wykorzystanie autentycznej postaci historycznej. Nie tylko w A&C, we wczesniejszych odcinkach tez. Subtext mieczy Kleo i Xena tez bywa zabawny. A A&C, ladniw wykorzystanie i przekrecenie tego co znamy w histori, moze nie idealne, ale scenarzysci wyjatkowo popisali sie wiedza i wyobraznia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elanor
Villager
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:27, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
heh, wydaje mi sie po prostu, ze Kleopatra obrosla juz taka legenda, ze trudno oddzielic wlasciwie prawde od klamstwa. Kazdy co do jej urody wypowiada sie inaczej. Nie widze powodu, dla ktorego mielibysmy sadzic ze jest brzydka, a ze ja lubie uwazam ze nie bylo tak zle
Ogladalam swojego czasu duzo programow o tej niezwyklej kobiecie. Kleopatra bardzo lubila udawac, grac i aranzowac pewne sztuacje, ale po smierci Cezara autentycznie popadla w rozpacz. Oczywiscie bylo to pewnie spowodowane takze troska o zdrowie wlasne i swojego syna, ale ktorys z egiptologow (nie pamietam w tej chwili nazwiska.. Halas?) twierdzil, ze bylo to jednak spowodowane czyms glebszym, uczuciami... Przejelam od niego ten poglad, dlatego uwazam ze musiala kochac Cezara... A co do Antoniusza, to tez byla zrozpaczona, kiedy ozenil sie z inna kobieta a ja zostawil z dwojka dzieci, jednak tu chyba wieksza role grala polityka. Tyle
Jesli chodzi o watek Kleopatry w Xenie, to jak juz wspomnialam jest to moja ulubiona postac historyczna i przeksztalcanie jej zycia zupelnie mi sie nie spodobalo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lashana
Immortal
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 14:04, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
elanor napisał: |
Jesli chodzi o watek Kleopatry w Xenie, to jak juz wspomnialam jest to moja ulubiona postac historyczna i przeksztalcanie jej zycia zupelnie mi sie nie spodobalo... |
Kwestia podejscia jak widac. Jedna z moich ulubionych postaci historycznych jest Cezar, ale nidgy nie mialam pretensji do scenarzystow o dosc swobodne wykorzystanie jego zyciorysu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zico
Niszczyciel Narodów
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 4169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:42, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Cezar? Stary dziadyga o przerośniętym ego. Położył republikę rzymską skuteczniej niż Hannibal.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|