Xena Warrior Princess: Polskie Forum XWP

R

z tym wysylaniem na liste to nie wiem jak wyjdzie, bo na niej jest zablokowanie przesylanie zalacznikow - i slusznie.
Chyba, ze kolejne czesci wkleisz w fomie kilku listow (ale nie calosic od razu, bo to ludzi zniecheci do czytania). Najprostszym i najczesciej stosowanym przez nas posobem bylo po prostu przeslanie linka do strony, gdzie ff zostal umieszczony. Na forum nie ma co slac, bo tutaj kazdy musialby sie zarejestrowac, zeby to poczytac. Kiedys byl ff, a teraz to chyba tylko ameu jakas stronke nieodplatna sobie przygruchac i tam wrzucic.
No jest yahoo, ktore rozpoznaje, ze jestes pl i chyba w tym momencie daje wybor. Zreszta zalozenie konta na yahoo nie jest skomplikowane - ja je sobie zalozylam w 2000 roku, a wtedy na necie znalam sie moze z dwa lata, a ang techniczny to tez tak sobie, po prostu uzywam mozgu, oczu i czasem slownika jak jakiegos wyrazu nie znam <g>
nigdy, ale to przenigdy nie marudzilam i nie prosilam nikogo, zeby mnie gdzies rejestrowal, nawet w czasach kiedy ang nie znalam i netu tym bardziej. Wszystkiego staralam sie nauczyc, poczytac, a jak kogos prosilam o wyjasnienia techniczne, to w celu zapamietania i juz po tym jak moje proby i starania samodzielne nie wychodzily. Oczyiwscie, ze nie wszystko mi wychodzi, nie wszystko opanuje i nie wszystkiego sie naumialam, sa rzeczy, ktore u mnie tez trafiaja na mur niezrozumienia, ale nie bylo tak, ze nie sprobowalam najpierw sama i dopiero jak sie okazalo, ze niestety, ale nie przeskocze, nawet z wielkim zaangazowaniem, to wtedy pasowalam i prosilam o pomoc.

Zico

Szczerze mówiąc, nie zależy mi na jakimś masowym dostępie do moich fanfików. Jakkolwiek pretensjonalnie by to nie zabrzmiało, piszę to dla Was; no i trochę dla siebie, aby pozostać w klimacie XWP. Tutaj mam grono czytelników, które czyta to co napiszę, bez jakichś głupich skojarzeń, i któremu nie muszę tłumaczyć rzeczy oczywistych. Utrzymuję z Wami stały kontakt, dzięki czemu wiem, jaka jest reakcja na to co napiszę... Krótko mówiąc - dobrze mi na tym forum. Nigdy jeszcze nie miałem wdzięczniejszej publiki. Tak, że chyba raczej pozostanę w gronie przyjaciół...
Myślałem o jakiejś bezpłatnej stronce, ale na razie nie mam na to czasu. Może otworzę jakiegoś bloga?

R

a myslisz, ze my to skad na to forum przyszlysmy? Smile

R

[link widoczny dla zalogowanych]
cos dla ciebie Zico Smile

wlasnie leci, niestety juz 3 odcinek
ladnie pokazuja jak Spartanie sa skostniali i jak mozna bylo ich wodzic za nos, bo im do glowy nie wpadalo, ze mozna inaczej.
Z Atenami udalo im sie, bo Perykles nie wzial pod uwage skutkow przeludnienia, a mu wspolczesni nie byli gotowi na taka strategie walki, a raczej nie walki i nie poparli go do konca.
Ten odcinek skupia sie na Wojnie Peloponeskiej, czyli to co tygrysy lubia najbardziej Smile

A Amfipolis to bylo spore miasto, glowny osrodek handlowy, a nie jakas tam wiocha z 3 chalupami na krzyz Smile

edit: nie bede subiektywna - Atenczykom tez niezle dokopuja i pokazuja jacy byli be Smile

Zico

Kurcze, znowu przegapiłem. Mało kiedy mam czas o tej porze. Ile ciekawych programów na TV3 przeszło mi koło nosa. Był taki niemiecki serial, nie pamiętam tytułu...