atalanta
Królowa Amazonek
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:21, 19 Lut 2009 Temat postu: Medea |
|
|
MEDEA
Zapomnialam Wam wspomniec o tym filmie. Jezeli ktos jeszcze dzisiaj tutaj zajrzy, to polecam wielkie dzielo Pasoliniego z Marią Callas w roli głównej
TVP KULTURA 1:40 Dzisiaj
Fragment recenzji:
Zwracając się ku Eurypidesowi, najtragiczniejszemu z tragików, Pasolini dobrze pamiętał, iż klasyk ten - wychowany przez materialistów i sofistów - był wolnomyślicielem i racjonalistą; tym różnił się od poprzedników i nie bez powodu mówiono w Atenach, iż Sofokles przedstawiał ludzi takimi, jakimi być powinni, natomiast Eurypides pokazuje ich takimi, jakimi są. Pasolini podaje więc śmiało rękę greckiemu klasykowi, chociaż z tekstem jego obchodzi się chwilami swobodnie i bez skrupułów wygrywa wątki uboczne, które nazwalibyśmy dziś "skandalizującymi". (...)
W tej hekatombie, przypominającej apokaliptyczną wizję, krytycy włoscy widzą klucz do odczytania autorskich intencji Pasoliniego. Chodzi o konfrontację czy też raczej o granicę między dwiema cywilizacjami: "naturalną" - pierwotną, instynktowną, pasterską i "historyczną" - racjonalną, wyrafinowaną, miejską. Inni natomiast twierdzą, że chodzi także o aluzje do konfliktu pomiędzy Trzecim Światem a krajami rozwiniętymi, pomiędzy wyzyskiwanymi a wyzyskiwaczami. Na to wskazywałoby też to, że w pierwszej połowie filmu Pasolini zajmuje się etnograficznym i socjologicznym opisem pełnego prostoty świata, w którym żyje Medea, przy czym są to obrazy bardzo piękne plastycznie. (...) W drugiej części natomiast akcja toczy się w sposób bardziej skrótowy, gwałtowny, a pomysły plastyczne odwracają niekiedy uwagę widza od skomplikowanej dialektyki czynów bohaterki. (...)
Zbigniew Pitera, "Film" 6/1970
źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|